196 Syntezo i analiza fleksyjna w słownikach polskich
Przeszło sto lat temu, w obszernej rozprawie na temat nowego, projektowanego słownika polszczyzny, Jan Karłowicz (1876) sformułował postulaty opisu fleksyj nego, które oznaczały w istocie, że słownik powinien być wyposażony w instrukcję syntezy każdej formy wyrazowej każdego z opisanych w nim wyrazów. Polegać to miało na zamieszczeniu w słowniku wzorów odmiany i odsyłaniu każdego wyrazu do odpowiedniego wzoru, wraz ze wskazaniem form nieregularnych Karłowicz chciał też, by słownik informował o formach wariantywnych, o częstości użycia wariantów oraz o lukach w paradygmacie. Zwracał przy tym uwagę na fikcyjne rozstrzygnięcia niektórych gramatyk, nie oparte na tekstach, i postulował, by nowy, wielki słownik polszczyzny - przygotowany bez wstępnej selekcji, be/ uprzedniego rozstrzygania, co jest językowo poprawne, a co nie - stanowił podstawę dla nowoczesnych opisów gramatycznych języka polskiego.
Prekursorskie tezy Karłowicza nie miały niestety szans realizacji w owym czasie (w żadnym wypadku nie zrealizował ich ośmiotomowy Słownik języka polskiego, tzw. warszawski, który zaczął się ukazywać pod jego redakcją w 1900 r.), Ideę wyposażenia słownika w instrukcję tworzenia form fleksyjnych pocljąl dopiero Jan Tokarski w Słowniku języka polskiego PAN pod red. Witolda Doroszewskiego.
Słownik pod red. Witolda Doroszewskiego ukazał się w jedenastu tomacll w latach 1958-1969. W myśl koncepcji opracowanej przez Tokarskiego (19581 poszczególne hasła rzeczownikowe i czasownikowe odesłano tu za pomocy numerów do odpowiednich tabel określających^, sposób ich odmiany. Forr nieregularne (niezgodne z tabelą) przytoczono w haśle, np.:
pisać ndk IX, pisze, pisz, ~any
i
Ponieważ tabela dla grupy IX czasowników nie określa wymian tematowyc|| w haśle pisać podano formy o zmienionym temacie: pisze, pisz■ Nie było potrze przytaczania innych fonu opartych na temacie pisz-, ponieważ Słownik zawiera reguły dziedziczenia tematów obocznych, określające, które formy mają taki sani temat, co forma przytoczona w haśle (zob. tom 1, s. LXXIV). W gruncie rzec z nic było potrzeby przytaczania nawet formy pisz, gdyż i ona daje się utworzyć mt podstawie podanych reguł - wystarczyło przytoczyć formę pisze.
Zauważmy, że odmiana wyrazu na podstawie paradygmatu wzorcowego wymaga od użytkowników słownika zidentyfikowania lemalu llcksyjncgo wyrazu i zakończenia (zazwyczaj jest nim końcówka fleksyjna, niekiedy poprzedzona przyrostkiem). W paradygmacie wzorcowym temat i zakończenie mogą być rozdzielone dla wygody użytkowników, por. paradygmat wzorcowy grupy IX w Słowniku pod red. Doroszewskiego, gdzie zakończenia zostały pogrubione:
wiązać |
wiąż |
wiązało |
wiążę |
wiążmy |
wiązali |
wiążesz |
wiążcie |
wiązały |
wiąże |
wiążący |
wiązany |
wiążemy |
wiążąc |
wiązani |
wiążecie |
wiązał |
wiązano |
wiążą |
wiązała |
wiązanie |
Chcąc odmienić np. czasownik PISAĆ według podanego wzorca, musimy przede wszystkim zidentyfikować w jego formie kanonicznej temat fleksyjny (pis-) i zakończenie (-ać). Następnie, tworząc poszczególne formy fleksyjne, powinniśmy do wyodrębnionego tematu dodawać zakończenia właściwe tym formom, np. I>is-ał, pis-ała. Każdorazowo jednak należy najpierw sprawdzić, czy tworzona forma fleksyjna nie jest podana w haśle jako nieregularna, gdyż informacja hasłowa ma zawsze pierwszeństwo przed tabelaryczną. Co więcej, niektóre zakończenia należy dodawać nie do tematu formy kanonicznej, lecz do tematu innej formy, zgodnie z zasadą dziedziczenia tematów obocznych (np. pisz-esz). Przykład ten uzmysławia, że synteza formy fleksyjnej nawet w wypadku czasowników o stosunkowo prostej odmianie składa się w z wielu etapów, z których każdy może przedstawiać trudności użytkownikom słownika. Większość rodzimych użytkowników języka nie zdaje sobie z tego sprawy, gdyż mało kto z nich korzysta z informacji fleksyjnych w słowniku. Leksykograf musi jednak pamiętać też o cudzoziemcach, dla których odmiana wyrazów w obcym języku nie musi być oczywista i którym słownik powinien dostarczać informacji jasnych i pewnych.
Ćw. 2
Opis Tokarskiego, który przedstawiliśmy tu w skrócie na jednym tylko przykładzie, został zastosowany (z nie zawsze szczęśliwymi modyfikacjami) też w kilku innych słownikach, głównie wydanych przez PWN. Na przełomie lat 60. i 70. próbowano go zalgorytmizować, ale okazało się, że tak na poziomie koncepcji, jak i jej wykonania w poszczególnych hasłach nie jest on dostatecznie rygorystyczny - zbyt wiele pozostawia domyślności czytelnika. Powstały szczegółowe analizy opisu Tokarskiego (zob. artykuły w tomach Saloni 1987, 1988c, 1989) oraz prace doskonalące go (zob. Bień 1987, 1988, 1989, 199la, 199lb, 1992). Mimo różnych usterek koncepcja Tokarskiego, wdrożona w Słowniku pod red. Doroszewskiego, wyróżniała się w swoim czasie na tle leksykografii języków słowiańskich. Stała się też podstawą wiciu późniejszych prac i punktem odniesienia dla wielu gramatycznych i słownikowych opisów fleksji polskiej.