sii,- skończy; nic wyjaśniam sobie w myślach, co się dzieje, co oznacza ten dotyk - po prostu czuję jego moc i ciepło, wewnętrzną silę pojawiającą się wraz z każdą lalą doznania fest to doświadczenie otwierania się na ukochaną osobę; jest ono wszystkim; jest nieznanym, nieocenzurowanym, jest tym, co się nie kończy, jest „czymś, czego nie można przetrwać", otwieraniem się bez lęku na przyjęcie kolejnej tali, a potem następnej. Wszystko, co pojawia się w reakcji na dotyk, w dotykaniu drugiej osoby, jest tajemnicą. A kiedy wydaje mi się. że ono nie może się bardziej otworzyć, wtedy otwiera się znowu. Kie wiem. co to jest lub czego dotykam, lub co mnie dotyka; wiem tylko, że zawsze jest to nowe i tak dobre, że nie da się tego opisać, a ja kocham fakturę, kształty, miękkość, zapachy, smaki, naturalny i płynny ruch każdej części, reakcję drugiej strony na nic, jego silę w przyjmowaniu. Wszystko to jedna intensywność, podczas gdy ciało staje się jak drut przepełniony elektrycznością, żywy przewód elektryczny bez. izolacji, a ja nigdy nie wiem i nic dbam o to. gdzie ciało moje ciało, jego ciało się znajdzie lub co się dzieje albo co się zdarzy; świadomość jest zawsze żywa. przebudzona w bezruchu, nieporuszona, zawsze obecna, uważna, skupiona, obserwująca, jako ta ponadczasowa zmiana, jak swój własny cud.
IOO
ŚWIAT JEST ŚWIĘTY.
NIE MÓGŁBY BYĆ BARDZIEJ IDEALNY. JEŚLI NIM MANIPULUJESZ, ZNISZCZYSZ GO.
IEŚLI POTRAKTUJESZ GO JAK PRZEDMIOT, STRACISZ GO.
Świat jest doskonały. Gdy kwestionujesz swój umysł, staje się to coraz bardziej oczywiste. Umysł zmienia się. a w efekcie zmienia się świat. Czysty umysł uzdrawia wszystko, co potrzebuje uzdrowienia. Nigdy nic da się go oszukać i przekonać, że cliochy jeden pyłek nic jest na swoim miejscu.
Ale niektórzy pojmują w przebłysku intuicji, że świat jest doskonały, i tworzą z tego koncepcję, a następnie wyciągają wniosek, że nie ma potrzeby angażować sic w politykę lub działalność społeczną. To jest oddzielenie. Gdyby ktoś przyszedł do ciebie i powiedział: „Cierpię. Proszę, pomóż mi", czy odpowiedziałbyś: .Jesteś doskonały taki. jaki jesteś’’, i odwrócił się z Nasze serce w naturalny sposób reaguje na ludzi i zwierzęta w- potrzebie.
Urzeczywistnienie nie ma żadnej wartości, jeśli nic staje się naszym życiem. Pojechałabym na koniec świata, aby pomóc jednej osobie, która cierpi. Ci, którzy są zrozpaczeni, ci. którzy stracili nadzieję, to nieoświecone komórki mojego własnego ciała. Mówię tu o moim własnym ciele - ciało świata to moje ciało. Czy pozwoliłabym sobie utonąć w wodzie, której nie ma? Czy pozwoliłabym sobie umrzeć w wyimaginowanej izbie tortur? Myślę sobie: „Mój Boże, gdzieś tam naprawdę istnieje ktoś, kto wierzy, żc ma problem”. Pamiętam, jak sama wierzyłam w problemy, jak mogłabym odmówić, kiedy ta osoba prosi o pomoc? Oznaczałoby to, żc odmawiam samej sobie. Zatem
101