Katarzyna fiereto
że jest „kandydatem obywatelskim”, jednak do końca byt postrzega^ ^ dydat Unii Wolności. Jego apel byt bardzo wyraźnie skierowany do jto** i dych, wykształconych, z dużych miast, którzy mają dość wszcUodt ",:-•porów. Inni kandydaci już nie mieli tak konkretnej oferty, jeśli me u?* ] kwalifikowanych do zajmujących nisze, J. Kalinowskiego i A. Leppera tających się do elektoratu wiejskiego. Kampanię Olechowskiego ze profesjonalizm i konkretność można zaliczyć do najbardziej udanych sk! tak, mo że nie miał on zaplecza politycznego, które mogłoby go wspituć ^ rąc pod uwagę zamieszanie na rynku wyborczym, jakie wywołał, i o»ap^t towania, odniósł on największy sukces.
Podsumowując, należy stwierdzić, że świadome i zaplanowane wizerunku przez polskich polityków staje się coraz bardziej istotne. Nkzm|jt ważną rolę (ale nie jedyną) odgrywa w tym procesie telewizja, która Łtmy H>łe aktorów politycznych i jest niezbędnym czynnikiem warunkujący* aSt tywność działań na scemie politycznej. Jak przyznawali sami kandydaci, m MOŚĆ budżetów wyborczych była przeznaczona na kampanię w telewizji %, ka to przede wszystkim z ewolucji kampanii politycznych oraz przekonań^ Utyków o potędze mediów i ich możliwościach wpływania na wyborco*. &-ciąż to przekonanie jest często intuicyjne i niepodparte jednoznacznymi dmth mi, to strategie budowania reklamy wyborczej, politycznego wizerunku, kask-tów z mediami oraz działania public relations są stale ulepszane, a uczestnicy ó-cia politycznego starają się do kampanii wyborczych coraz lepiej przygotować. Można z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, że przyszłe kampus
I będą profesjonalne, a efektywne kształtowanie wizerunku coraz bardziej zaawansowane. Procesy te będą podlegały zasadom personalizacji, tj. naciskania kreowanie liderów (bez przedstawiania konkretnego programu), którzy będąa rali się wykorzystywać cechy telegeniczne, pozwalające na korzystne zapraa-towanie siebie w mediach. Za pomocą owych cech będą chcieli stworzyć warunek oparty na najłatwiej rozpoznawalnych znakach komunikowania niewutó-nego, odpowiadający oczekiwaniom telewidzów (potencjalnych wyborców):Ti kie budowanie wizerunku spowoduje odejście od argumentów historyczmtk dotyczących przeszłości i dyskusji o ustroju, na rzecz przyszłości. Dyskusji i zapewne będzie się opierać na ogólnikach, a nie konkretach. Będą dominować a-kie imprezy, jak konwencje wyborcze kreowane na wydarzenia medialne, a lik-rzy zamiast konkretnego programu politycznego będą przedstawiać siebie z te-dziną i w najbliższym otoczeniu. Kandydaci w stosunku do konkurentów pa* dopodobnie będą stosować elementy kampanii negatywnej. Dyskurs polny®? będzie (właściwie już jest) mniej istotny niż sam wizerunek, a co najważniejsi te dwie formy promowania władzy nie będą mogły (i już nie mogą) istnieć W mediów - w szczególności telewizji, co w przyszłości będzie jednym z naj*^ niej szych czynników determinujących kształt wizerunku aktorów pobtyaD** i kampanii wyborczych.