42394 P1070567 (2)

42394 P1070567 (2)



ski* („Nie odstąpiła Romula nigdy straż jego, drabami przezwana”. Staś. Numa, 1, 223, L). W tym użyciu spotykamy wyraz jeszcze w Marii Malczewskiego: „Wszyscy domowi — szlachta, panny, giermki, draby — pobiegli w pogoń”. 75, Dor.), choć z pewnością nie było to już jego znaczenie podstawowe, bo co najmniej od XVI w. stablilizował się on stopniowo we wtórnym, ekspresywnym znaczeniu 'podejrzany osobnik, opryszek' (por. już u Górnickiego: „Podobne temu łotrostwo wyrządził drab jeden dobremu naszemu panu”. Dwora. 7, Sł. Sz.).

Współczesne zabarwienie rzeczownika żołdak, które dobrze ilustrują np. konteksty „Hitlerowscy żołdacy pełnili swą zbrodniczą służbę”. Brosz. Feliet. 32; „tępi żołdacy”. Rus. Ign. 53'Dor. —- nie było jeszcze ostatecznie utrwalone w XVIII w., skoro Linde nie uwzględnia go w definicji tego hasła, dając tylko następującą informację: „Widać z tych przykładów, że dziś żołdak, żołdat używa się zgrubiałe, zamiast powszechniej używanego żołnierz". Natomiast przykłady, i to nie tylko z XVI czy XVII w., ale nawet osiemnastowieczne, wyraźnie zaświadczają neutralny charakter wyrazu: „Żołdaka mieć będziecie ze mnie i hetmana”. Zab. 8, 353; „Delikat nigdy nie będzie dobrym żołdakiem i dobrym rycerzem”. Falib. R., L; „Posłuszny żołdat nie czuje swoich ran, gdy na hetmańskie patrzy”. Birk. Gł. Konc. 36, L.

W historii nowszego słownictwa polskiego zaszedł analogiczny proces: dziewiętnastowieczna pożyczka rosyjska sołdat u schyłku wieku miała jeszcze charakter neutralny, który zaświadczają cytaty Słownika Warszawskiego („Nielekkie już i tak życie sołdacika młodego”. Orzeszk.) i definicja tego hasła sformułowana przez jego redaktorów: "żołnierz prosty, szeregowiec', bez żadnego kwalifikatora emocjonalnego. Już jednak w początkach XX w. sołdat stał się wyrazem obelżywym, synonimem żołdaka: „Jakiegoś dnia zajechały przed naszą fabrykę ogromne wozy z niemieckimi sołdatami; „Otwierać bramę” — krzyczą”. Reym. Fron. 206, Dor.

Szczególnie regularnie podlegają zmianom degradacyjnym nazwy dużych i niejako „bezosobowych” zbiorowisk ludzkich, tłumu. Pospólstwo jeszcze w XVII w. występowało w kilku całkowicie neutralnych odcieniach znaczeniowych: "zgromadzenie, stowarzyszenie” („Około bractw abo cech widziemy, że te pospólstwa abo bractwa wszędzie dotąd cierpiane są". Herb. Stat. 307, L); "gromada” („Gawron ptak siedli się w pospólstwie, tak że na jednym drzewie kilkadziesiąt gniazd będzie”. Sień. 296), ‘społeczeństwo’ („Przedsięwziąłem to tłumaczenie, żebym pospólstwu z jakiejkolwiek pracy mej pożytek zjednał”. Petr. Ek., ded., L). Także wówczas, gdy wyraz zostaje przez autorów szesnastowiecznych użyty w znaczeniu lud, ludzie prości”, nie ma on jeszcze zabarwienia ujemnego (np. „Kazimierza Wielkiego nazywano królem pospólstwa”. Krom. 358, L). Odcień taki zarysowuje się jednak w niektórych przysłowiach podawanych przez

Knapiusza: „Kto się pospólstwu podoba, ten się mądrym nie podoba”. Ad. 398, L; wyraz jest tu synonimem gawiedzi, motłochu. p.; Ciekawe jednak jest to, że i dwa ostatnio wymienione wyrazy nie zawsze były nazwami obleżywymi. Wprawdzie Linde, definiując hasło ga-wiedi, wyraźnie podkreśla doborem synonimów i odpowiedników jego charakter ujemny (“hałastra, czeladź podlejsza dworska, wojenna, miejska')1, ale jeszcze w XIX w. wyraz ten pojawia się jako neutralne określeni! gromady, tłumu: „Wziął panią starościnę i poszedł w pierwszą parę (...), a dalej cała gawiedż taneczników". Kaczk. Murd. 1,142. ^Szczególnie przekonywający wydaje się taki oto kontekst: „Wszyscy łfiomagają plebanowi przeprzeć dowodami Niemca. Ten, nie mogąc sobie Jłoradzić z uczoną gawiedzią, udaje się o pomoc do studenta”. Mac. Piśm. III/2, 151, Dor. Zbyteczne byłoby stwierdzenie, że dziś związek uczona ga-wiedi stanowiłby jaskrawy nonsens.

W starszej polszczyźnie motłoch występował w ogólniejszym niż dziś Znaczeniu "wielka ilość, mnóstwo' („Kartezjusz zewsząd widział się molochem zdań uprzedzonych otoczonym”. Zab. 6, 295, L.). Bruckner (SE) i Szober (ŻW II, 29) wywodzą je z jeszcze wcześniejszej, etymologicznej treści "mietlica, zielsko', 'to, co się wmontuje, wplątuje w zboże'. Wbrew jednak twierdzeniu Brucknera, że jest to znaczenie typowe dla staropol-szczyzny, a nawet dla XVI w., brak przykładów jego realizacji w materiale H®Zykładowym Słownika Staropolskiego, jeśli się pominie jedyny cytat, w-.którym; motłoch można byłoby interpretować jako nazwę rośliny — '.'dzikiego wina: „Labruscam vlg. motłoch vel agrest”. Erz. Glos. 179 (definicja Wifownika Staropolskiego przypisuje jednak temu użyciu treść odmienną: 'rodzaj lichego, kwaśnego wina1).

H Niełatwo jest odpowiedzieć na pytanie, jaki proces nastąpił wcześniej: specjalizacja nazwy do oznaczania zbiorowisk ludzkich — czy też związanie z nią ujemnego tonu uczuciowego. Naturalna wydawałaby się kolejność zwężenie -> pejoratywizacja”, ale definicja i materiał przykładowy wlewniku Lindego zdają się wskazywać na żywotność ogólniejszej treści, £»$ędnocześnie — na jej ujemne nacechowanie ('wielki gwałt czego podłego1; „Księga pustych słów motłochem i uszczypliwymi obelgami napchana”. Boh. Zamoj. 123, L). Jednocześnie jednak nie brak przykładów — także właśnie z XVIII w. — użycia motłochu w znaczeniu zwężonym,-ale bez ujemnego zabarwienia emocjonalnego: „Wmieszani w motłoch ludu stańmy z daleka”. Teat. 46 c. 31; „I sam gmin, chociaż tę mo-tłotę za odmiefnną trzymamy, będzie sprawiedliwy”. Jabł. Tel. 333. Nie ulega jedynie wątpliwości to, że w połowie XIX w. motłoch miał już

143

1

O nacechowaniu ujemnym wyrazu świadczą też przytaczane przez Lindego cytaty: „Marna gawiedż pospólstwa nikczemnego" Krom. 513, L; „Poczekaj, niecna gawiedzi, łajdaki, psubraty”. Teat. 24, c. 45, L.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
P1070567 skt’ („Nie odstąpiła Romola nigdy straż jego, drabami przezwano” s, Muma, I. 223. L). W tym
skanuj0047 Bogiem. „Jeśli człowiek’* — mówi Platon — „nie odstąpił, nim nie uchwycił samego dobra sa
SL270656 uważył Morin - „niepodobna zaliczyć kinematografu w jakiejkolwiek fazie jego narodzin bądź
IMG 21 podmiotowość ucznia w procesie nauczania i wychowania me eliminuje nigdy całkowicie jego zale
W starożytności nazywano Heraklita „niejasnym", na skutek trudności w zrozumieniu jego wypowied
12634 IMG$68 (4) podmiotowość ucznia w procesie nauczania i wychowania nie eliminuje nigdy całkowici
49200 obraz0 (67) nigdy nie może być mistyfikacją. Ona zadowala się tym, że jest mitem. Demistyfiko
obraz0 (14) nigdy nie może być mistyfikacją. Ona zadowala się tym, że jest mitem. Demistyfikować sy
ski, jest w 1745 r. w Jątrzę „u siebie". Jego pogrzeb odbył się w Ostaszynie 11 lutego 1752 r.

więcej podobnych podstron