jego zachowanie w pewnej sytuacji. Ale zakres sytuacji, w jakich człowiek może się d zachować racjonalnie nie jest — a priori przynajmniej — ograniczony. Pojęcie racjonal- tj ności ma tym samym bogate nadznaczenie. Jednakże traktując początkowo jako otwartą k'asę sytuacji, do których wyjaśnienia czy przewidywania nadaje się to pojęcie, możemy r:1 szybko przekonać, iż zakres jego stosowalności jest mniej lub bardziej ograniczony.
7 ówczas stwierdzamy, iż nadznaczenie pojęcia racjonalności zostało już wyczerpane,
!f ny przykład takiego pojęcia to „osobowość neurotyczna”, którą możemy pojmować jako ogólną predyspozycję do reagowania „nieadekwatnego” na różne bodźce i sytuacje. I tutaj na podstawie takiej definicji tego pojęcia możemy rozszerzać hipotetyczny zakres jego stosowalności, dopóki nie przekonamy się, iż zakres ten nie jest aż tak szeroki, jak póczątkowo sądziliśmy. Okazać się może bowiem, że i neurotycy w pewnych sytuacjach zachowują się adekwatnie. „Domykamy” wówczas zakres zastosowań rozważanego pojęcia przez wykluczanie dziedzin czy sytuacji, w których nie sprawdzają się sformułowane przy jego użyciu nowe hipotezy.
W formułowaniu nowych hipotez na temat ewentualnych, nie znanych dotąd zależności, w których mogłoby funkcjonować takie pojęcie z nadznaczeniem, wykorzy- • stujemy w dużym stopniu zarówno naszą własną introspekcję, jak też i nasze (mniej lub bardziej potoczne) rozumienie i znajomość prawidłowości społecznych zachowań ludzi. Właśnie bogactwo tej w różnym stopniu niedoprecyzowanej — nierzadko potocznej - wiedzy sugeruje nam celowość nadania otwartego charakteru klasie zastosowań wprowadzonych w ten sposób pojęć i przestrzega przed takim ich pojmowaniem, które by ograniczało ich zastosowanie do potrzeb jednej tylko hipotezy czy teorii. Musimyjednak pamiętać, iż owa otwartość granic stosowalności jest wyłącznie deklaracją gotowości weryfikowania przydatności tego pojęcia również i w innych, dotychczas nie rozpatrywanych, kontekstach teoretycznych — niczym więcej.
W przypadkach poprzednich zakładaliśmy, iż wprowadzamy do aparatury teoretycznej pewne pojęcie, o którym sądzimy, iż przynajmniej dla pewnej klasy sytuacji będzie przydatne jako dobre pojęcie teoretyczne. Dobór elementów do jego treści był kierowany względami na jego określoną funkcję eksplanacyjną. Reguły definiowania pojęcia zaś były określone w sposób instrumentalny - ze względu na jego zamierzone funkcje przy wyjaśnianiu zjawisk innego rodzaju. Nie jest to jednak - jak wiemy - jedyna reguła w de miowaniu pojęć. Często zależy nam na tym, aby pojęcie adekwatnie odzwierciedlało w swej treści pewien fragment czy aspekt rzeczywistości, który oznacza. W odróżnieniu oć definicji poprzednich, które — jak pamiętamy — nazywaliśmy nominalnymi, w tym U' padku chodzi o definicję realną pewnego zjawiska czy przedmiotu. Jeśli przy takim d i iniowaniu okaże się, iż w definiensie definicji realnej jest więcej elementów, niż to jest n, zbędne dla jednoznacznego wyznaczenia zakresu pojęcia, staje się ono pojęciem sy; dramatycznym. Załóżmy teraz, iż takie pojęcie syndromatycznc okazało się przyda ne w sformułowaniu pewnycn twierdzeń teoretycznych, pewnych praw nauki. Może się zdarzyć, iż na pewnym etapie rozwoju teorii wykorzystuje się do budowy praw jedynie niektóre elementy danego syndromu, a inne elementy, z tamtymi wspólwystępujące, megą być uwzględnione w innych hipotezach później, w miarę jak badacze dostrzegają ko ejne możliwości teoretyczne w nich zawarte. Takie pojęcia posiadają nadznaczenie w inr.ym sensie n iż omówione poprzednio. Kolejne „nie wykorzystane dotąd” elementy ich
Ł; treści czy też nie wykorzystane dotąd kombinacje czy konfiguracje tych elementów treści f mogą być uwzględniane w coraz to nowych hipotezach i teoriach. Nie są to oczywiście s sytuacje rozłączne i na przykład pewne dyspozycje pojmowane tak, iż zakres ich
• przejawiania się jest klasą otwartą, mogą stanowić elementy definicji realnej pewnego l złożonego syndromu czy modelu określonego za pomocą takiej definicji dla pewnej grupy j,' czy kultury. Żeby dać przykład najprostszy: powiadając, iż w systemie wartości jakiejś ; kultury wartości estetyczne ulokowane są wysoko i włączając te wartości estetyczne do ' syndromu opisującego system wartości członków danej kultury, jednocześnie pozostawiamy zakres sytuacji, w których przejawiają się czy dominują owe wartości estetyczne, jako otwarty, a zarazem możemy w kolejnych kontekstach teoretycznych wykorzysty-
} wać inne elementy danego syndromu wartości estetycznych.
I I wreszcie ostatnia uwaga związana z tym problemem. Wspominałem wyżej, iż \ rozszerzenie zakresu stosowalności danego pojęcia z nadznaczeniem na coraz to nowe obszary i typy sytuacji prowadzić może do potwierdzenia jego przydatności w jednych \ dziedzinach, wykazując zarazem jego nieprzydatność w innych. Od chwili, gdy doszliśmy i do wniosku, iż wyczerpaliśmy w zasadzie ogól potencjalnych zastosowań danego pojęcia i
• znamy wyraźnie ich granice — ze względu na całą mniej lub bardziej spójną teorię, w której to pojęcie funkcjonuje (lub zbiór takich teorii) — nie ma już sensu mówić o jego nadznaczcniu. Nadal natomiast zachowuje ono swoje „nadznaczenie” ze względu na każdą z hipotez czy teorii wziętą z osobna.
Podkrcślałemjuż, iż nie można ograniczać kryteriów przydatności pojęć socjologicznych jedynie do ich przydatności w budowie teorii i teoretycznym wyjaśnianiu zjawisk. Pewne rodzaje zjawisk czy przedmiotów mogą i mają prawo nas interesować — i możemy uznać je za doniosłe - nawet wówczas, kiedy nie jesteśmy w stanie sformułować o nich żadnych ważniejszych, bardziej ogólnych twierdzień. Terminy takie jak „przestępczość” czy „alkoholizm” mają pełne prawo do figurowania w aparaturze pojęciowej nauk i. społecznych, choć wiedza teoretyczna o prawidłowościach rządzących ich desygnatami nie jest tak rozległa, jak powiedzmy wiedza o dynamice małych grup, a odpowiednie uogólnienia rzadko mają postać praw ogólnych. Są to bowiem zjawiska doniosłe z praktyczno-społecznego punktu widzenia. W paragrafie o typologiach pisałem też, iż czasem konstruujemy pojęcia typologiczne na podstawie pewnego systemu wartości i ideałów. Normatywne wzorce określone przez takie pojęcia używane bywają jako pewna miara, z którą porównujemy rzeczywiste sytuacje społeczne po to, aby ocenić stopień ich odległości od normatywnego standardu. Pojęcia określające takie wzorce są ważnym i narzędziem praktycznie zorientowanej analizy socjologicznej. Czasem o doniosłości pojęcia decyduje fakt, iż uzyskało ono prawo obywatelstwa w języku potocznym, a zarazem jest doniosłym czynnikiem, wpływającym na zachowania ludzkie i stosunki społeczne. Analizując układ stosunków klasowych, z reguły zainteresujemy się, co rozumieją pod terminem „klasa” członkowie danego społeczeństwa, wiemy bowiem, ze ich sposób rozumienia tego terminu w niemałym stopniu wpływa na układ stosunków międzyklasowych. Analizując zjawisko patriotyzmu, zapewne zainteresujemy się, co oznacza pojęcie „narodu” czy „ojczyzny” w świadomości członków grupy narodowej. Pisałem już o roli definicji sprawozdawczych we właściwej komunikacji i porozumieniu między uczonymi danej dziedziny. Należy podkreślić inny aspekt tego zjawiska: definicje