guły widziana jesl z boku. Ukazana ona jest w ten sposób, że głowa widoczna jest w profilu, ramiona i tors wprost, ręce często rozłożone a w partii brzucha i bioder następuje przejście znów do profilu, w którym ukazana jest dolna część ciała i nogi. Sztywna postawa wywołuje wrażenie, jakby cała sylwetka wycięta była z papieru, zastygła w bezruchu. Nawet te postacie, które ze swej natury musiały być przedstawione w ruchu, jak na przykład biegnąca bogini zwycięstwa, ukazywane są w przyklęku, wyobrażającym bieg. Trzeba przy tym zaznaczyć, że płaski relief daje efekt bardziej graficzny niż plastyczny.
Azja Mniejsza, a ściśle mówiąc jej greckie, zachodnie wybrzeże jest ojczyzną monety. Tam w drugiej połowie VII w. p.n.e. zaczęto bić monety zarówno w królestwie lidyjskim,. jak i w nadbrzeżnych miastach Jonii.
W państwie lidyjskim sygnowano monety stemplem z wyobrażeniem głowy lwa lub przedniej jego części. Dopiero ok. 560 r. p.n.e., gdy na tron królewski wstąpił Krezus, zmienił się wygląd zewnętrzny lidyjskich emisji. Zaprzestano wówczas bicia monet z elektronu a wprowadzono do obiegu monety złote i srebrne o jednakowych przedstawieniach. Widniejąca na nich już poprzednio głowa lwa została uzupełniona głową byka umieszczoną naprzeciwko (tabl. I 2), może chodziło tu o nadanie tym wizerunkom charakteru symboliki religijnej: lew — symbol światła w walce z bykiem — symbolem ciemności. Przetrwały one w Lidii do końca istnienia państwa. Waga jednostki złotej i srebrnej, ich stosunek wzajemny tak dobrano, by jeden stater złoty wagi 8,10 g wart był dwadzieścia siglosów srebrnych wagi j * 5,50 g. System ten okazał się tak wygodny w użyciu, że Persowie po zdobyciu państwa l lidyjskiego nie zmienili go, zachowując nawet przedstawienia na monetach. Dopiero ok. 1 500 r. p.n.e. wprowadzili własne wizerunki: postać króla, który przeklękając trzyma łuk '• i długie berło (tabl. I 3). Waga monet i stosunek obu metali pozostał w mocy dó końcaj panowania dynastii Achemenidów.
Greckie miasta przyjęły przeważnie symbole zwierzęce. Ponieważ'monety ich nie■ noszą na sobie legend ani nawet pojedynczych liter, są one bardzo trudne do przydzielę- ‘ nia konkretaym miastom. Porównując z późniejszymi, już z całą pewnością zdefiniowanymi emisjami, stwierdzono, że na monetach jońskich Klazomenai umieszczono skrzydlatego dzika (tabl. 14), na monetach£hios sfinksa, a fokę na monetach Fokai. Efez przyjął symbol pszczoły jako najbardziej charakterystyczny dla miasta (tabl. 15). Kojarzy się on z zespołem k ii pianek Artemidy Efeskiej, zwanych Melissai (Pszczoły). Należy wspomnieć również o mennicy, która będzie w przyszłości bardzo aktywna, a kontynuując niezmiennie tradycje bicia monet elektronowych osiągnie maestrię wykonenia i bogactwo wizerunków — o Kyzikos. W lyin okresie, są to dopiero początki, wybija się tam monetę jednostronnie umieszczając nn stemplu tuńczyka. Rysunek tuńczyka, co prawda poważnie zmniejszony, pozostanie na : monetach tego miasta i później, gdy pojawią się na nich inne wizerunki. Będzie wówczas | pełnił funkcję symbolu dodatkowego, w sposób jednoznaczny odróżniającego emisje Ky-zikos od emisji innych miast (tabl. I 7, 8).
W tym kręgu jońskiej sztuki pojawia się już wcześnie Wizerunek głowy ludzkiej. Już wśród monet znalezionych w świątyni Artemidy w Efezie, a datowanych najpóźniej na 600 r. p.n.e. spotykamy egzemplarze, należące bezwarunkowo do emisji jońskich, a noszące bardzo jeszcze niezdarne zarysy głowy w hełmie lub z' rozpuszczonymi włosami. Około 5?0 r. p.n.e. w różnych miastach zaczyna się rycie na stemplu wizerunku człowieka. Najwcześniej junt to głowa, ule cała postać pojawia się efemeryc/nio nu monecie Bryl rai, gdzie
i AR
2 AR
4A
1 / A
||1 A
10 A