86
"Ktokolwiek by pożywał ten chleb albo pił kielich Pana niegodnie, winien będzie ciała i krwi Pana".
List 23 /z r• 250/ Wszyscy wyznawcy pozdrawiają Ojoa Cypriana
Przyjmij do wiadomości, że wszystkim, którzy powinni zdać ci rachunek co do swego postępowania po tym, co uczynili, udzieliliśmy pokoju1. Chcemy, abyś zawiadomił o tym innych biskupów. Pragniemy, abyś ty ze świętymi męczennikami zachowywał pokój (...)
List 27 /z r. 250/ Cyprian pozdrawia braci prezbiterów i diakonów mieszkających w Rzymie
3. Bunt się już rozpoczął. W niektórych bowiem miastach naszej prowincji, tłum ludzi napadł na zwierzchników. Domagano się, aby tym wszystkim natychmiast udzielono pokoju, którym przyznali męczennicy i wyznawcy. Przestraszeni zwierzchnicy, nie mając do sprzeciwu dość mocy, wiary i odwagi ducha, ulegli. U nas również niektórzy wichrzyciele, z którymi już przedtem mieliśmy trudności, których załatwienie sprawy od-kładaliśnjy do.naszego powrotu, obecnie jeszcze bardziej rozjątrzyli się tym listem, jakby jakimiś pochodniami zapaleni, starali się wymusić pokój udzielony im /przez męczenników/...
List 55 /z r. 252/ Cyprian pozdrawia swego brata Antoniusza
13« Oczywiście chorym, jak było postanowione, w niebezpieczeństwie się pomaga. Skoro się jednak tak postąpiło i w grożącym niebezpieczeństwie udzieliło -się pokoju, to chyba nie możemy ich potem dusić, dręczyć lub siłą naszej ręki o śmierć ich przyprawiać. Umierający, którym pokoju udzielono, nie muszą koniecznie umierać. W tym właśnie szczególnie okazuje się dobroć boża i ojcowska łagodność, że po otrzymaniu pokoju utrzymują się przy życiu (...)
19. Pamiętając na jego /Chrystusa/ dobroć i łaskawość, nie powinniśmy być surowi ani twardzi, ani też nieludzcy w postępowaniu z braćmi,
... Nie powinniśmy ich odtrącać od pokuty, obchodząc się z nimi szorstko i zawzięcie, ale też nie mamy być ustępliwi i lekkomyślni z przywracaniem ich do wspólnoty (...)
21. Chooiaż niektórzy z naszych poprzedników i niektórzy biskupi w naszej prowincji sądzili, że tym, którzy dopuścili się cudzołóstwa nie
1. W czasie prześladowań funkcjonowała praktyka, że skazani za wia-
S chrześcijanie mogli udzielać pokoju apostatom, tzn. ofiarować swe erpienia za nich, by mogli uzyskać rozgrzeszenie od biskupa.
należy udzielać pokoju i całkowicie dla cudzołóstwa zamknęli drogę do pokuty, to jednak przez to nie odłączyli się od kolegium swych współ-biskupów i nie zrywali jedności z Kościołem katolickim przez swą twardość i upartą surowość, mimo że inni tym, którzy dopuścili się cudzołóstwa, udzielali pokoju (•••) Zachowując węzły zgody i trzymając się ze ścisłą wiernością nauki o jedności Kościoła katolickiego każdy biskup postępuje i zarządza u siebie według swego sumienia, a za swe postępowanie zda rachunek przed Bogiem.
22. Dziwię się jednak, że niektórzy do tego stopnia są uparci, że sądzą: upadłym należy odmawiać prawa do pokuty, a pokutującym przebaczenia. A przecież jest napisane: "Pamiętaj coś stracił i czyń pokutę, a spełniaj poprzednie uczynki" (...) Z pewnością Pan nie nakłaniałby do pokuty, gdyby pokutującym nie obiecał przebaczenia. Ewangelia mówi: "Powiadam wam, taka będzie w niebie radość z jednego grzesznika, czyniącego pokutę, jak z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy pokuty nie potrzebują" (•..)
List 73 /z r. 236/ Cyprian pozdrawia brata Jubajana
7. Jednakże jasną jest rzeczą, gdzie i przez których można dostąpić odpuszczenia grzechów, i co z całą pewnością przez chrzest się otrzymuje. Pan najpierw Piotrowi, na którym zbudował Kościół i którego uczynił i wskazał jako źródło jedności, udzielił tej władzy, że będzie rozwiązane cokolwiek on rozwiąże na ziemi. I po zmartwychwstaniu również powiedział do apostołów: "Jako mnie posłał Ojciec i ja was posyłam", a gdy to powiedział, tchnął na nich i rzekł: "Weźmijcie Ducha św. i komu odpuścicie grzechy, będą mu odpuszczone, a komu zatrzymacie, będą zatrzymane. Z tego poznajemy, że chrzcić i grzechy odpuszczać w Kościele mogą tylko zwierzchnicy, którzy na mocy ewangelicznego prawa.i przeż Pana są. ustanowieni; poza /Kościołem/ zaś nic nie może być związane, ani rozwiązane; nie ma bowiem tego, kto mógłby związywać i rozwiązywać.
d. Święcenie duchownych
Hipolit Rzymski, Tradycja Apostolska, s. 306 n.
— . .. .i
I, 1. Ra biskupa można wyświęcić tylko tego, kogo wybierze cały lud. Po ogłoszeniu jego imienia i wyrażeniu powszechnej zgody wierni zbiorą się w niedzielę wraz z prezbiterami i obecnymi biskupami. Biskupi włożą na kandydata ręce, natomiast kolegium prezbiterów będzie przy tym jedynie asystować biernie. Wszyscy zebrani zachowają milczenie modląc się w głębi serca, by na wyświęconego zstąpił Duch 3w., zaś jeden z bisku-