45963 skanowanie0022 (24)

45963 skanowanie0022 (24)



Od dokumentu do wyznania: o powieści w pierwszej osobie

zowskiego wewnętrzna dyskusyjność przesunięta została na inną płaszczyznę, objęła całą kompozycję powieści, co zwalniało od cytowania wypowiedzi postaci w sposób tradycyjnie powieściowy. Nie przypadkiem więc tutaj właśnie przytoczenia, które jeszcze w Płomieniach odgrywały tak wielką rołę, podległy znacznej redukcji. W Książce o starej kobiecie narracja w pierwszej osobie odnajduje swoją osobowość literacką, pomimo że moment stylizacji na autentyk, zawsze tego typu opowiadaniu w jakiejś mierze towarzyszący, odgrywa rolę całkiem znikomą. Ten utwór Brzozowskiego, jak wiemy, pozostał nie ukończony, ukazał się wtedy (r. 1914), gdy młodopolska formacja kulturalna miała się ku końcowi, nie mógł więc mieć takiego znaczenia, jakie osiągnąłby prawdopodobnie przy bardziej przychylnym układzie rzeczy. Trudno więc mówić o tym, jak był przez współczesnych przyjęty. Jedno jest tylko pewne, pozostał w swojej epoce odosobniony. Świadczy to o tym, że Młoda Polska nie sprzyjała rozwojowi powieści w pierwszej osobie wyposażonej w wielu narratorów i wiele punktów widzenia. Traktowana jako sui generis dokument osobisty nawet wtedy, gdy nie podporządkowywała się bezpośrednio schematom wyznania, skazana była na pozostanie przy jednoperspektywiczności.

Powstaje jeszcze możliwość następująca: utwory w pierwszej osobie, w których mimetyzm formalny jest nieistotny, w których wybrany sposób narracji nie służy maskowaniu czy tuszowaniu elementów powieściowych. Temu właśnie typowi powieści w pierwszej osobie dane było — jak się zdaje — rozwinąć się w prozie nowszej, w której zresztą najbardziej interesująca jest chyba stylizacja na opowiadanie ustne. Jego zapowiedzi występują już w prozie młodopolskiej. Powieść taka w okresie Młodej Polski wywodzi się bądź z powieści-dziennika, bądź z powieści-pamiętnika. Przykładem pierwszej jest Książę Nałkowskiej, przykładem drugiejS- Drzwi zamknięte Rittnera. Charakterystyczny jest fakt, że właśnie te utwory zapowiadają tzw. powieść psychologiczną okresu międzywojennego. Zaniechanie stylizacji na,autentyk świadczy o załamaniu się naturalistycznej koncepcji powieści-dokumentu, koncepcji, która dla rozwoju młodopolskiej prozy w pierwszej osobie miała decydujące znaczenie.

VII. Konstrukcje i destrukcje

IW rozdziale niniejszym zmuszeni jesteśmy przyjąć nieco inne założenia i nieco inne metody postępowania od tych, które obowiązywały w częściach poprzednich. Nie zwracałem w nich bowiem uwagi na różnice indywidualne dzielące poszczególnych pisarzy, odmienny charakter prozy na przykład Żeromskiego i Reymonta, ujawniający się już w trakcie zwykłej lektury, nie angażującej historycznoliterackiej wiedzy, pozostawał poza obrębem zainteresowań. Tym bardziej pozostawały poza nim różnice dzielące poszczególne utwory jednego pisarza, na przykład Wierną rzekę i Urodę tycia. Przy sposobności miałem już okazję pisać (por. Wstęp), że zainteresowanie dla różnic i niepowtarzalnych właściwości całej twórczości danego pisarza czy takiego lub innego jego utworu charakteryzuje postawę monografisty, który jako cel zasadniczy stawia przed sobą opis indywidualnych cech wybranego zjawiska, jest zaś ono złym punktem wyjścia wówczas, gdy przedmiotem rozważań są dzieje gatunku w określonej sytuacji historycznej. W rozdziale obecnym nie rezygnuję z przyjętych w całej pracy założeń. Jeśli poddane tu one zostały pewnym korektorom, to właśnie dlatego, by lepiej dotrzeć do tych przemian powieści, które były jej udziałem w okresie Młodej Polski. Gatunek literacki, zwłaszcza w tych epokach, które w tej dziedzinie nie tworzą normatywnych kodeksów, rozwija się na wielu torach i na wielu płaszczyznach; obok tej jego postaci, która zdobyła w danym okresie pozycję dominującą, kształtują się inne pozostające do niej w określonym stosunku. Te mniej rozpowszechnione tendencje epoki znajdowały wyraz w indywidualnych realizacjach. Chodzi tu przy tym nie o utwory, które powstały z bezpośredniej kontynuacji klasycznego realizmu, kontynuacji nie dokonującej przekształceń, ale o dzieła możliwe tylko w okresie wielkich innowacji i przewartościowań, dalekie więc od wzorców klasycznych, często nawet dalsze niż modelowe powieści młodopolskie. Chodzi tu zatem o realizacje krańcowe.

Jak wiemy, powieść młodopolska w swej najbardziej reprezentatywnej postaci poddawała rewizji wzorzec klasyczny, rozwijała jego pod-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanowanie0018 (33) Od dokumentu do wyznania: o powieści w pierwszej osobie 257 nia dwoma wyraźnie o
skanowanie0020 (28) Od dokumentu do wyznania: o powieści w pierwszej osobie 261 dziej upodabnia się
skanowanie0012 (57) 244 Od dokumentu do wyznania: o powieści w pierwszej osobie powiedzieć — w porzą
skanowanie0013 (52) 246 Od dokumentu do wyznania: o powieści w pierwszej osobie wać mniejszą rolę, n
skanowanie0014 (49) 248 Od dokumentu do wyznania: o powieści w pierwszej osobie szych etapach znajom
skanowanie0006 (106) 232 Od dokumentu do wyznania: o powieści w pierwszej osobie mieszczą się we wzn

więcej podobnych podstron