piali natomiast wielcy właściciele ziemscy, którym groziła parcelacja majątków.
Wydaje się że wobec złożoności i wielowarstwowości treściowej faktów powodujących poważne trudności kwalifikacyjne, najlepszym wyjściem jest podział na fakty proste i złożone. Do faktów prostych zaliczylibyśmy np. śmierć żołnierzy na polu bitwy, do faktów złożonych przebieg bitwy, w której brał udział ów poległy żołnierz, faktem prostym są narodziny człowieka, faktem złożonym śmieć wielu ludzi na skutek wybuchu epidemii, czy działań wojennych.
Należy jeszcze zwrócić uwagę w podziałach związanych z nauką, na istnieniel.pojęcia faktu źródłowego jako odbijającego cząstkę rzeczywistości dziejowej i faktu historiogralicznego, który został skonstruowany przez historyka w oparciu o fakt źródłowy. Fakt historigraficzny nic jest już „czystym” odbiciem rzeczywistości dziejowej, ponieważ zawiera w sobie obok informacji źródłowej także „domieszkę” czy cząstkę własnej wiedzy pozaźródlowej historyka. W toku prowadzonych badań i dokonywanych (rekonstrukcji dziejów następuje jakby stopienie się informacji źródłowych zawartych w źródle i pozaźródłowycli wniesionych przez historyka. Wynika z tego jasno, że fakt historiograficzny nie może być identyczny z faktem źródłowym, ponieważ występują w nim różnice spowodowane wniesieniem wiedzy pozaźródlowej historyka. Warto przy tym zwrócić uwagę, że te różnice mogą być odmienne u poszczególnych historyków jako twórców faktów historiograficznych. Zasadą każdego historyka jestf obiektywne odtwarzanie rzeczywistości dziejowej, czyli poprzez rekonstrukcję faklówliistorycznych jak najbliższe zbliżenie (do stanu izomorfizmu)^faktu i faktu historiograliczncgo. Nic zawsze jest to jednak możliwe i u rożnych historyków proces ten przebiega odmiennie. / Uzależnione to jest bowiem od wielu czynników, przede wszystkim zaś od .^posiadaifcj| wiedzy pozaźródłowcj, właściwego rozumienia zawartych w fakcie zjawisk, właściwego przedstawienia (opis) i wreszcie od samej postawy historyka.) Rozbieżności bowiem w rozumieniu i ocenie faktów wynikają często z odmiennych kryteriów klasowych, własnych zapatrywań i ukształtowanej świadomości ideologicznej, religijnej, politycznej itd. Na przykład inaczej będzie podchodził do faktu zaistnienia socjalizmu historyk o poglądach lewicowych, a inaczej o poglądach prawicowych. Co prawda obowiązuje wszystkich historyków, niezależnie od wyznawanych poglądów, kryterium prawdy i obiektywności badawczej, jednak w ocenie faktograficznej zawsze w jakimś stopniu poglądy badacza mają swoje
odbicie. Dlatego też i z tego powodu fakt historiograficzny różni się od faktu historycznego jako obiektywnego przedmiotu badania.
Rekapitulując możemy podkreślić więc, że odbicie faktu historycznego w fakcie historiograficznym może być niepełne, subiektywne, kontrowersyjne, jednostronne, czego nie dostrzegali pozytywiści będący nieświadomi zarówno złożoności samego faktu historycznego, jak i możliwości jego interpretacji. Tu właśnie leży przyczyna odkrywania v\ faktach w czasie kolejnych badań nowych treści, mimo, iż zdawać by się mogło, że nic w nich nowego już znaleźć nic można, ponieważ, wcześniej badający je historycy całą wiedzę z nich wyczerpali, lak jednak nic jest i nawet nowe wielokrotne badania przynieść mogą u wyniku ponownej weryfikacji i interpretacji nową obiektywną wiedzę o faktach.
3. Czas i przestrzeń a fakt historyczny
Każdy fakt historyczny ma swoje określone miejsce w czasie i przestrzeni, każdy zaistniały fakt w rzeczywistości jest niejako przypisany do konkretnego czasu i miejsca, w których powstał. Może się jednak zdarzyć, że historyk nie będzie w stanie ustalić wyznaczników czasu i przestrzeni. Wówczas taki fakt dla badań stanie się bezwartościowy. Z kolei czas i przestrzeń mogą istnieć obiektywnie pod warunkiem wszakże istnienia łącznic ze zdarzeniami, jeśli lak to istnieją z kolei obiektywnie czas i przestrzeń bez zdarzeń, czyli bez faktów.
Istotną rzeczą, na którą zwrócić musi uwagę historyk, jest prze-; pływ czasu, bowiem okazuje się, że w niektórych okresach czas biegnie szybciej, w innych znów wolniej. Związane to jest z szybkością przemian zachodzących w naszej rzeczywistości. Przyjmuje się bowiem, że czas (historyczny) biegnie znacznie szybciej w okresach gromadzenia i zagęszczenia taktów, co ma zwykle miejsce w okresach wojen, rewolucji, gwałtownych przeobrażeń ustrojowych i Społecznych oraz innych ewentualnych kataklizmów. Wówczas niemal każda godzina przynosi coraz to nowsze takty i układy. Jak podkreśla .1. Topolski „przyśpieszenie biegu czasu historycznego odczuwamy w odniesieniu do interwalów (odstępy, odległości miedzy punktami 11.1).), w których następuje przekształcenie się drobnych zmian ilościowych w nowe jakościowo układy. C hodzi przede wszystkim o takie układy, które modyfikują wyraźnie dotychczasowe warunki bytowania społeczeństwa. Odczuwa ono u tedy niemal dosłownie bieg czasu historycznego. Powiązanie czasu historycznego z rytmem rozwoju, dokonującego się w toku walki, sprzeczności, implikuje
71