sunkowo nietrwała wobec „normalnego” języka. Języki specjalne, niewątpliwie ani nie ogólne, ani nie gwarowe, w zakresie leksykalno-se-mantycznym stanowią odmianę potocznego języka, odmianę socjolektał-ną i zarazem funkejonalno-zawadową, dla której w naszej typologii znajdziemy miejsce, ale nie na tym poziomie typologicznym.
Co się tyczy współczesnej wsi polskiej, to i tutaj zachodzą, na co zwrócił uwagę M. Karaś, podobne procesy. Są one nawet może bardziej wyraziste, sprowadzają się do relacji gwara : język ogólny, a nie jak w większości miast: język ogólny : gwara. To odwrócenie relacji jest istotne. Jeśli w wielu miastach Polski centralnej język ogólny odgrywał rolę nadrzędną, to we wsiach funkcję tę pełniła gwara, która pod pewnymi względami miała „przewagę” nad językiem ógolnym potocznym: 1) była względnie jednolita, 2) środowiskowo i terytorialnie określona, 3) w zakresie cech systemowych i semantyczno-leksykalnych prostsza, 4) mniej podatna na przemiany. Znane jest chłopskie przywiązanie do ziemi i własnego języka, pomimo więc ogromnego nacisku i ekspansji języka ogólnego dość jeszcze daleko — moim zdaniem — do zaniku gwar, aczkolwiek proces ten nasilił się w ostatnich latach wyraźnie. Ogólnie rzecz ujmując: we współczesnej polszczyźnie używanej na wsi należy wyodrębnić trzy zasadnicze odmiany: 1) względnie czystą gwarę, która staje się, wyjąwszy niektóre obszary dialektalne, coraz bardziej językiem starszej generacji, 2) język mieszany (gwarowy + ogólny potoczny), 3) język ogólny z pewnymi domieszkami gwarowymi (język najmłodszej generacji, która nie chce mówić gwarą, miejscowej inteligencji, .urzędników, przybyszów z miasta).
Mieszaną postać mają często języki chłopów-robotników, których szczególne własności polegają na:
1) zanikaniu, zwłaszcza w‘ kontaktach wewnątrzgrupowych, wyraźnie dystynktywnych cech gwarowych, np. mazurzenia; utrzymują się przede wszystkim: a) elementy nie stojące w wyrazistej opozycji do języka ogólnego, np. samogłoski ścieśnione, wymowa nosówek, b) elementy mające oparcie w lokalnej, regionalnej wymowie potocznej, c) cechy zmorfologizowane typu nogamy;
2) charakterystycznych zmianach w zakresie słownictwa, uchwyconych wnikliwie przez Mariana Kucałę18: a) unikanie wyrazów nie mających oparcia w języku literackim (stosuję tu, referując rozprawę M. Kucały, terminologię autora), np. zwaka 'coś naderwanego i odstającego’, ciuk 'ostry wystający koniec’, b) unikanie wyrazów, które mają swoje odpowiedniki w języku literackim, np. pertak, pajtaś, zberczak 'smarkacz’, 'gówniarz’, c) unikanie wyrazów uważanych niesłusznie za gwa-
-- la M. Kucała: O słownictwie ludzi wyzbywających się gwary. „Biuletyn PTJ” 1960, z. XIX, s. 141—156.
36