Wydaje się. że ten właśnie mechanizm stanowi często podłoże zmian i generalizacyjnych. Konkurencja dwóch wyrazów — dubletów znaczenio-wjdi nie zawsze prowadzi do specjalizacji jednego z nich lub obu jedno-Wy cześnic. Czasem przeciwnie — jeden z elementów wspólnofunkcyjnycfc nabiera treści uogólnionej, drugi zachowuje się w tradycyjnym, węższym zakresie użycia. Według Jana Łosia i Aleksandra Brucknera strawa miała pierwotne znaczenie 'uczta pogrzebowa’ i dopiero po ustabilizowaniu się w tej funkcji słowa stypa nabrała znaczenia uogólnionego 'jadło, posiłek dowolnego rodzaju*.
Nazwa synowej — niewiasta zyskała ogólną funkcję znaczeniową ‘kobieta* wówczas, gdy pełniący ją dotychczas rzeczownik żona wyspecjalizował się w znaczeniu 'małżonka*. Kres tej zmiany przypada, jak się wydaje, na schyłek XVI w„ bo w polszczyźnie szesnastowiecznej trafiają się jeszcze przykłady zastosowania wyrazu żona w pierwotnym odcieniu znaczeniowym, np. „Pallas najpierw żonom wymyśliła kądziel prząść i płótno tkać". Biel. Sw. 8 b. L.
i f Była już o tym mowa, że w procesach specjalizacji następuje wzboga-
1 {cenie znaczenia wyrazu o jakąś dodatkową cechę semantyczną, np. niepodległość — początkowo 'niezależność*, potem ‘niezależność + polityczna*. Odpowiednio do tego generalizacja sprowadza się do zubożenia treści o pewną cechę szczegółową. Zdarzyć się miało np. znaczenie 'nastąpić w sposób pomyślny dla kogo*. Ten szczegółowszy niż dziś odcień znaczeniowy wynika zarówno z definicji zawartej w słowniku Lindego: „poszczęścić się, powodzić się szczęśliwie, wieść się dobrze, udać się", jak też z ilustrujących ją przykładów: „Niech się wam szczęśliwie zdarza na morzu i na ziemi”. Radź. 1 Mach. 8; „Dzień dzisiejszy poświęcić myślę rymem swoim, za zdarzeniem, o piękna Melpomeno, twoim". Koch. J. Dz. 168, L. Dziś jest to synonim czasowników zajść, nastąpić, odnoszony zarówno do faktów pomyślnych, jak i niepomyślnych (zdarzyło się nieszczęście, zdarzył się nieszczęśliwy wypadek itp.).
Obraz oznaczał początkowo wizerunek wyrzezany, rzeźbę. Knapiusz w następujący sposób interpretuje słowo cclossus: „Obraz więtszy nad wzrost ludzki abo bardzo wielki, lany z kruszcu, abo wybijany, rzezany, składany z rozmaitych materyj”. Następnie obraz nabrał znaczenia wizerunek w ogóle* i tylko kontekst sygnalizował, o jakim jego typie jest mowa („Obraz formierski”. Cn. Th.; „obraz przemalowany albo wyrysowany z drugiego"; „obraz rzezany" itp.).
Współczesna góralska nazwa szczytu — wierch miała kiedyś swój literacki odpowiednik — wyraz wierzch, np. „Posłuchaj, wierzchu łysy..." Mhtfk. Ryt. 91, co Linde objaśnia jako góro łysa*. Wierzch odnosił się jako nazwa nie tylko do wierzchołków gór, ale i do szczytów budowli, drzew itp.; „Wierzchów pałacu swego zniżył". Warg. Wal. 264; „Starost
dawny gdy dąb zetną w lesie. potężniej nudę, im wyżej wierzch niesie”. Kochow. Róż, 107. L. Na pierwotne znaczenia wierzchu wskazuje także wymienność tego wyrazu z rzeczownikiem gór* w składzie stałych fra-zcologizmów; por. brać wierzch, mieć wierzch aad kim („Wtem pochodnia słoneczna wierzch bierze”. Min. Ryt. 2, 120; „Złotogłówni na spodku panowie, a nad nimi wierzch mają dziś mami Szarkowie”. Jag. Gr. Alb.
I,), coś jest dane z wierzchu, dostać coś z wierzchu (JHe miałbyś mocy przeciwko mnie by-ć nie było dana z wierzchu'*. W. Post. Mn. 175). Dziś wierzch — to ogólnie 'górna płaszi i/rna przedmiotu W dawnej funkcji zastąpił go wyraz szczyt, który do XVI w. znaczył przede wszystkim 'tarcza'2.
Dobry przykład stopniowego uogólniania się i uabstrakcy jniania treści stanowią dzieje rzeczownika wyraz. Pierwotnie znaczył on *to, co wyrzezane. posąg’ *, następnie zyskał treść o ogólniejszym zakresie — wizerunek w ogóle* („Olgierd Jagieła nad wszystkie inne syny miłował, bo on bardziej był ojcu podobny i jakby wyraz onego na sobie nosił”. Gwagn. 237; „Człowiek, choć wyraz boży, tak niedołężny”. Koch. J. Fr 14, L). A zatem w pewnym okresie obraz i royraz-były zakresowe zbieżne. ~ Następnie jednak wyraz zaczął być używarty nie tylko na (tofienie wizerunku fizycznego, ale i jako nazwa wizerunku psychicznego, wyobrażenia („Matka miała czyściejszy wyraz i obszerniejsze bóstwa pojęcie”. Mera. 70 8/9, L). Od tej treści łatwe już było przejście do nowego odcienia znaczeniowego, najbardziej abstrakcyjnego ze wszystkich charakteryzujących to słowo, który jednak nie utrzymał się w obiegu: 'znaczenie, sens : np. „Urodziły słowo osobliwy wyraz w sobie zawierające”. Mon. 66. 253. L; „Gród albo zamek ze swego pierworodnego wyrazu znaczy moc i twierdzę miejsca dla obrony mieszkańców” Jezier. Wyr. 175; „Jeśli wyrazy słów mają być zakładem prawdy (..)”. Jezier. Gow. 108.
Podobnie jak zwężenia, generalizacje mogą mieć charakter całkowity albo częściowy. W pierwszym wypadku nowa, uogólnioną treść wypiera zupełnie z obiegu odcień flub odcienie) o węższym zakresie, Wyraz tło, nabrawszy znaczenia 'podłoże, na którym uwypuklają się elementy bliższego planu’, wyzbył się odcieni szczegółowych, np. podstawowej kiedyś dla niego treści 'posadzka, podłoga’ („Ujrzał marmurową na tle tablicę.
* Jeszcze u Lindego jest ono wymienione na pierwszym miejscu i zilustrowane przykładami szesnastowiecznymi: „Drzewa, zbroi, szczytu, konia przeciwko nieprzyjaciołom mężnie używał". Orzech. Tar. 119; także w znaczeniu przenośnym: JfaSi będą za szczyt wszystkiej Ukrainy l—) od poboru wszelakiego”. Weresz. Kij. 15, L — *2a osłonę*.
* Nawet w XVIII w. było możliwe użycie wyrazu w tej tradycyjnej treści. F. S. Jezierski pisał np.: „Króla Jana Sobieskiego nadgrobek. skryty zwycięskimi wieńcami (—}, na spodzie wyraz królewskiej osoby". Wyb. 174; por. także „Tak w woli rzemieślnika jest wyciąć z kamienia podły posąg — lub wyraz godny łudzi czczenia”. Zab. 15, 109,
81
i — Rozwój semantyczny