W dotychczasowych badaniach dla nąjbardzięj zaawansowanej naturalistycznąj dekoracji chó-ru wrocławskiego przytaczano analogię przede wszystkim cysterskiej Pforty49, co dodatkowo wzmacniać miało tezę o cysterskich początkach katedry' wrocławskiej. Podobieństwa są oczywiste, problem w tym, że budowa chóru wrocławskiego zaczęła się wcześniej niż gotycka przebudowa kościoła w Pforcie (od 1251). Przebudowę tego ostatniego wiąże się z inspiracją idącą z architektury katedralnej, a konkretnie z zachodniego chóru katedry w Naumburgu50. W takim razie niejako automatycznie nasuwa się wniosek, że podobieństwa między Pfortą a Wrocławiem wynikąją ze wspólnego dla obu tych budowli źródła, jakim powinien być chór zachodni katedry naumburskiej. Taka zależność, oczywista w odniesieniu do Pforty w ogólnej koncepcji nowego chóru jak i szczegółach dekoracji, w przypadku chóru wrocławskiego jest wielce problematyczna, a to ze względu na niemal równoczesność powstawania chórów zachodniego w Naumburgu i wschodniego we Wrocławiu. Budowę chóru naumburskiego zaczęto po konsekracji korpusu w 1242 roku51, a pierwsza wiadomość o wrocławskiej budowie pochodzi z roku 1244. Trudno byłoby w tej sytuacji relacje między Naum-burgiem a Wrocławiem ujmować w kategoriach wzoru i naśladownictwa. Naturalistyczna dekoracja roślinna wynika zapewne z tych samych źródeł, a te w odniesieniu i do Naumburga, i do Pforty określono jako francuskie. O ile obie te budowle są sobie bliskie zarówno pod względem typu architektonicznego, jak i dekoracji, to przypadek wrocławski w zakresie typu architektonicznego nie ma nic wspólnego z kaplicowym chórem zachodnim w Naumburgu. Jedynie, podobnie jak tam, nastąpiło zestawienie nowoczesnej ornamentyki z wcze-snogotyckim typem sklepienia sześciodzielnego.
Twórcy wrocławskich kapiteli należeli zapewne do tej fali rzemieślników budowlanych, która szła bezpośrednio z Ile-de-France czy Szampanii najpierw na budowy kościołów św. Elżbiety w Marburgu i Liebfrauenkirche w Trewirze, a nieco później do Naumburga, Pforty, Miśni lub w końcu do Halbę rstadt. Oni to niemal od początku, jak na to wskazują bazy służek w obejściu, uczestniczyli w budowie katedry wrocławskiej.
Dominującym akcentem wnętrza chóru katedry wrocławskiej jest wielkie okno wschodnie. Nie zajmuje ono co prawda całej szerokości i wysokości ściany wschodniej, stanowi jednak swego rodzaju cel przestrzennego ukierunkowania wnętrza chóru, a tym samym i całej katedry. Kompozycja ściany wschodniej, jak i szczegóły wewnętrznych podziałów stanowią wynik złożonego i długotrwałego rozwoju kompozycji ścian wschodnich chórów prostokątnych. Jednym z ważniejszych obiektów, które w historii tego fragmentu katedry odcisnęły swoje poważne piętno, był chór katedry w Laon. Jego ściana wschodnia z trzema oknami w niższej kondygnacji i wielką rozetą ponad nimi, powtarzała w jakiejś mierze kompozycję fasady zachodniej, tworząc prawdziwą fasadę wewnętrzną. Walory takiej elewacji wschodniej stanowiły swego rodzaju konkurencję wobec zamknięcia wieloboczncgo. W katedrze w Laon kompozycja elowacji wschodniej w układzie dwu kondygnacji pozostawała niezależna od czterech kondygnacji ścian wzdłużnych. W innych obiektach pojawiały się w ścianie wschodniej triforia łączące się z triforiami ścian bocznych. Wówczas kompozycja całego wnętrza stawała się bardziej homogeniczna, zmniejszał się jednak fasadowy efekt kompozycji ściany wschodniej. Motywem, który ten fasadowy efekt podtrzymywał, była zazwycząj rozeta. Dla rozwoju kompozycji prostego zamknięcia chórowego ważne znaczenie miały także eksperymenty z ukształtowaniem wewnętrznych fasad transeptowych, czy też rewersów fasad zachodnich. Na terenie Francji przejście od złożonych wieloczłonowych kompozycji, stanowiących kontynuację wzoru z Laon, do formy pojedynczego wielkiego okna z włączoną w jego górną część rozetą dokonało się w dwóch, niestety nie zachowanych, kościołach w Reims: w fasadzie wschodniej kościoła Saint-Denis i zachodniej kościoła Saint-Nicaise. Projekt Hugona Libergicr fasady zachodniej Saint-Nicaise mógł powstać około roku 1250, krótko przed połową wieku zaś projekt wschodniej fasady chóru Saint-Denis w Reims. Z około roku 1260 pochodzi fasada wschodnia również prosto zamkniętego chóru katedry w Lincoln. Podobnie jak w obu przykładach z Reims, tak i tutaj ściana wschodnia otwarta jest wielkim dwudzielnym oknem z rozetą w szczycie, tu już jednak rola rozety została ograniczona dzięki zmniejszeniu jej średnicy. Jest oczywiste, że wielkie wschodnie okno chórowe rozpowszechniło się przede wszystkim tam, gdzie prostokątne zamknięcie chóru było najbardziej popularne, a więc w Anglii. W prostokątnych chórach cysterskich pojedyncze wielkie okno wschodnie wyparło wcześniej stosowaną triadę okien52.
Przekształcenia kompozycji prosto zamkniętych ścian szczytowych w katedrach gotyckich niezależnie od tego, czy będą to fasady wschodnie, zachodnie czy też transeptowe, dokonywało się także dzięki zmianom zachodzącym w ukształtowaniu okien gotyckich. W katedrze wrocławskiej okno wschodnie laskowaniami jest podzielone nąjpierw na dwie części, w obrębie których kolejny dwudział prowadzi do układu czwórdzielnego. Dominuje jednak podział dwudzielny z motywem wielkich półkolistych trójliści w szczytach łuków. W luku obejmującym całe okno umieszczony został maswerk w postaci rozety. Koliste jej obramienie w kluczach łuków niższego dwudziału zlewa się z biegiem tychże luków, przybierąjąc dołem kształt klina właściwego dla zejścia się dwóch łuków ostrych. Rozeta podzielona jost dziewięcioma promieniami, które na obwodzie połączono zostały łukami trójlistnymi. Przypadek maswerku wschodniego okno chóru wrocławskiego jost nietuzinkowy. Zwraca w nim uwagę fakt, iż klasyczny motyw dwudzielnego okna z maswerkiem rozotalnym uległ pewnym już poklasycznym przekształceniom. Rozeta mianowicie nie jest budowana z klasycznych, jak w katedrze w Reims, płutków półkolistych, ale posiada ukłud promienisty zakończony motywami trójlistnymi. Zmiana płatków kolistych na trójlistne nastąpiła już w katedrze w Amiens, tam też wprowadzono w korpusie czwórdzielny układ okien nawy głównej. Następny etap prezentują okna w chórze katedry kolońskiej już z układem promienistym, co należy odczytywać jako przekształcenia maswerku rozetalnego pod wpływem wielkich katedralnych rozet w elewacjach zachodnich i transeptowych. Wrocławski maswerk o dominacji form klasycznych pokaząje wczesną fazę przechodzenia do maswerku „pęcherzowego”. Wynika to z tendencji do zlikwidowania swego rodzaju opozycji między kształtem wynikających z dwudziału łuków ostrych i spoczywającym na nich kręgiem rozety. Początek tej zmiany dokonuje się przez poprowadzenie na pewnym odcinku tuku rozety i łuku ostrego jednym wspólnym profilem dla obu przeciwbieżnych przecież sobie łuków. Zapewne pierwsze wejście maswerku klinem między dwa zbiegające się luki ostre nastąpiło krótko po połowie XIII wieku, przy odnawianiu górnej części chóru, a głównie powiększaniu okien w katedrze w Sens. Tak jak we Wrocławiu, łuk rozety stapia się z biegiem łuków ostrych w ich szczytach i biegnie wraz z nimi aż do ich spotkania się. Znaczenie rozety w nowych oknach chóru w Sens zostało osłabione silnym wyeksponowaniem wielkiego trójliścia.
W dotychczasowej literaturze silnie akcentowano katedralną genezę wschodniego okna wrocławskiego chóru, zaliczając ton motyw do cech przełamujących jego „cysterski" charakter. Wskazywano przede wszystkim na okna w katedrze w Amiens. W istocie rzeczy okna z katedry w Amiens, i to zarówno okna korpusu, jak i chórowe, należałoby uznać za punkt wyjściowy dla kompozycji wrocławskiej. Układ czwórdzielny nawiąziye niewątpliwie do zasady podziału okien w korpusie. Złączenie z tego typu podziałom motywu wielkich półkolistych trójliści, jakie w Amiens pojawiły się w chórze, gdzio zastosowano już układ trójdzielny w ramach głównogo dwudziału, oznacza przeprowadzenie we Wrocławiu kombinacji łączącej oba warianty z katedry w Amiens.
Pojawienie się zaczątku jakby formy „pęcherzowej” w maswerku wrocławskim sugeruje ewentualność jego późniejszego dodania. Silnie jednak zaznaczony katedralny układ całości okna pozwała tę formę zaliczyć do samych początków kształtowania się tego typu maswerków i uznać, że powstać on mógł w końcowej fazie prac nad chórem, a więc tuż przed konsekracją w 1272 roku. Podobną fazę rozwojową, choć ze znacznie silniej zaznaczonymi rozetami, reprezentują maswerki okien nawy bocznej katedry w Mindon datowane na lata 1270/80. Tam również w rozmaitych zresztą wariantach pojawia się zasada silniejszego zjednoczenia rozety ze sferą łuków łączących laskownnia okienne-’13.
Nad sklepieniami naw bocznych wprowadzono system prostopadłych do ścian nawy głównej wzmocnień. Nad nawą północną na symetrycznie przeprowadzonym łuku półkolistym oparta została konstrukcja skarpy w kształcie wysoko poprowadzonego przy ścianie nawy głównej pełnego mu-ru, ukośnie spadąjącego na koronę muru nawy bocznej. Oczywiście ściana nawy bocznej wzmocniona została skarpą, która parcie skarpy przy nawie głównej równoważyła. Po stronie południowej identyczne rozwiązanie wsparte zostało na łuku ostrym. Wprowadzony we wrocławskim chórze system konstrukcyjny stanowi w większym stopniu podparcie ścian nawy głównej i jej dociążenie, aniżeli przerzucenie sił rozpierąjących sklepienie nawy głównej na skarpy zewnętrzne. Pośród różnych typów konstrukcji gotyckich stanowi on - jak sądzę - specyficznie własną kombinację dwóch w układach katedralnych rozdzielnie występujących rozwiązań.
Zwraca uwagę przede wszystkim fakt, iż funkcję przypory sprawąje pełen mur, a nie skarpa oparta na opadającym w kierunku ściany nawy bocznąj łuku. Taki układ konstrukcyjny swoimi początkami sięga architektury romańskiej, i to tej nąjbardziej rozwiniętej, która eksperymentuje z konstrukcjami sklepień krzyżowo-żebrowych. Jogo genezę wyprowadzić by trzeba z konstrukcji pełnych murów pod dachami naw bocznych, które pełniły funkcję identyczną jak ukryte pod dachami naw bocznych łuki przyporowe. Jedne i drugie służyły jako przypory wobec ścian nawy głównej. a równocześnie pełniły funkcję poprzecznych kamiennych konstrukcji nad nawami bocznymi dla podparcia drewnianych z kolei podłużnych konstrukcji więżby dachowej. Konstrukcja pulpitowego dachu nad nawą boczną w pewnym stopniu również spełnia funkcję przyporową wobec ściany nawy głównej. Pełne ściany, jak i łuki przyporowe pod dachami naw bocznych, pojawiły się zapewne najwcześniej, bo już w XI wieku w katedrze w Dur-ham. Różnica między tymi dwoma rozwiązaniami polega na tym, że w przypadku wprowadzenia peł-
47