78615 Untitled 2 (27)

78615 Untitled 2 (27)



450 HORYZONT KOMUNIKACYJNY. PRÓBA DIAGNOZY

Z Kolei konstruktywiści odrzucali wyjątkowość artysty i tajemnicę aktu twórczego; artysta miał być takim samym pracownikiem, jak przedstawiciele innych profesji, a rezultaty jego pracy miały nosić znamiona społecznego utyłitaryzmu. Awangarda krakowska na czele z Peiperem hołdowała wprawdzie nowoczesności, ale chodziło o nowoczesność warsztatu poetyckiego i autoteliczność poezji - w myśl zasady, że społecznie użyteczna może być tylko dobra poezja.

W każdym razie ten wielostronny, zmasowany, wewnętrzny, by tak rzec, atak na sztukę ja ko sacrum nie pozostał bez wpływu na autorefleksję twórców i na dalsze losy sztuki. Wbrew temu wszystkiemu sama sztuka rozwija się XX w. bardzo intensywnie, wręcz żywiołowo - mnożą się nowe zjawiska artystyczne, powstają nowe kierunki, sztuka zyskuje szerszą publiczność. Jednocześnie, zwłaszcza od lat sześćdziesiątych, przybiera na sile wielonurtowa krytyka wewnętrzna, podważająca systematycznie poszczególne ugruntowane składniki i relacje sztuki jako dziedziny kultury. Krytyka ta obejmuje tradycyjnie giówne filary sztuki: malarstwo, muzykę, teatr, literaturę.

Sztuki plastyczne wielorako kwestionują swoje fundamentalne założenia: uprzywilejowany status dzieła oraz podział na role twórcy i odbiorcy. Ma przykład konceptualizm doprowadza do skrajnych konsekwencji niektóre tendencje i rysy wspóiczesnej sztuki. Podważa mianowicie materialną postać dzieła, przedmiot artystyczny jako oczywisty cel twórczości, rezultat wirtuozerii artysty, a przenosi ciężar na sytuację mentalną, na twórczy proces przebiegający w wyobraźni. Rezygnuje zatem z konkretnej postaci dzielą na rzecz samego pomysłu, konceptu. Aktywność myślowa uznano zostaje za tworzywo sztuki, działania refleksyjne za właściwe dzieło. Piie wyklucza to definitywnie konkretnego zapisu, jakiegoś utrwalenia, lecz odbiera mu ważność. Konceptualizm rezygnuje zarazem z akademickiego, zawodowego przygotowania twórcy, z jego artystycznej sprawności na rzecz postawy ogólnie kreatywnej, właściwej - na mocy założenia - każdemu. W ten sposób zostaje zrównany status twórcy i odbiorcy. Tak jak wszystko, łącznie z konceptem, może być sztuką, tak każdy, jeśli się postara, może być artystą.

Działalność Johna Cage'a symbolizować może zasadnicze przeobrażenia w muzyce. Uważany powszechnie za twórcę aleatoryzmu w dziedzinie kompozycji, jedynie ramowo określał materiał, nie determinował formy. Wieloznaczność wyjściowego zapisu nie przesądzała rezultatu dźwiękowego i wrażeniowego, stwarzała wykonawcy duże możliwości interpretacyjne. Cage wychodził od utartych wzorów i przyzwyczajeń kultury muzycznej, a następnie dezawuował je i odrzucał. Stosował nowe źródła dźwięku, konkretne i elektroniczne. Do tworzywa dźwiękowego dodawał składniki niemuzyczne, a wykonanie eksponowało wymiar zachowaniowy dzieła, nabierało cech widowiskowych. Był Cage wielkim nowatorem nie tylko w dziedzinie muzyki, takjak idea aleatoryzmu wywarła wpływ nie tylko na kulturę muzyczną, ale na całą sztukę współczesną.

fifi. fi. fi. ta

■fi


M. HOPF1NGER. SYGNAŁY ZMIAN CAŁEJ KULTURY

Radykalne eksperymenty teatralne odrzucają dotychczasowe reguły gry scenicznej jako sztuczne, nieautentyczne. Przekraczają przestrzeń budynku teatralnego, by zagarnąć miejsca, w których toczy się życie codzienne. Fikcyjny czas sceniczny porzucają dla realnych doznań i doświadczeń. Literacka podstawa przedstawienia okazała się zbyt konwencjonalna, zatem mało przydatna. Dlatego zastąpiła ją improwizacja. Współczesny teatr poszukujący zdobywa dla siebie miejsce w realnej przestrzeni społecznej, stawia na wspólne z publicznością doświadczenia antropologiczne, na odsłanianie prawdy o człowieczej kondycji bez pośrednictwa kanonów dotychczasowej sztuki scenicznej, Im dalej od teatru, a bliżej żyda, tym lepiej. Chce zarazem zakorzenienia w potoczności życia i uznania wyjątkowości swojej misji.

Literatura przez całe stulecie poddaje wszechstronnej krytyce swoje tworzywo. Dystansuje się wobec pełnionych przez siebie demiurgicznych i dydaktycznych funkcji społecznych. Otwiera strukturę dzieł, by aktywizować czytelnika, proponuje mu współudział w kształtowaniu znaczeń. Zarazem otwiera się na szeroko rozumiane piśmiennictwo - na tak zwaną literaturę faktu, na biografie i autobiografie, dzienniki oraz pamiętniki, reportaże i publicystykę, eseje oraz wszelkie inne formy paraliterackie. Desakralizuje rolę autora, nobilituje czytelnika, nie posuwa się jednak do rezygnacji z samego tekstu.

Wszystkie te radykalne przeobrażenia naruszały powszechnie dotąd obowiązujący w praktykach artystycznych model autorski, z trwałym podziałem ról na nadawców i odbiorców, z centralną pozycją twórcy, z gotowym, skończonym kształtem dzieła i jego uprzywilejowanym statusem, z ideą misji wpisaną w rolę twórcy, sprzęgniętą z autorytetem, z odtwórczym programem przypisanym roli odbiorcy. Niepartnerski charakter modelu autorskiego nie byl w zasadzie wcześniej kwestionowany. Obowiązywał mocą niepisanej umowy, sankcjonowanej zwyczajem, tradycją. Talent wszak pozostaje nadal tajemniczym darem, nie rozszyfrowanym kodem, uzasadnia podział na demiurgów i profanów.

Zmierzch paradygmatu sztuki może być spowodowany także okolicznościami wobec nięj zewnętrznymi, zmieniającym się zasadniczo i gruntownie kontekstem globalnym. Pozytywni i negatywne skutki rozwoju cywilizacyjnego w XX w. zakwestionowały sakralną funkcję sztuki, odsłoniły jej słabości w stosunku do społecznego i politycznego wymiaru rzeczywistości. niekwestionowana waga sztuki żywiła się autotelicznością, wyrastała z twórczej swobody, z niezależności artysty. Tymczasem kontekst zewnętrzny podawał w wątpliwość te oczywiste skądinąd założenia. Odsłania! przede wszystkim brak autonomii sztuki, uświadamiał głębokie nieraz powiązania z innymi „silnymi' sferami kultury - z ideologią, polityką, propagandą. Odkrywał materialną i finansową stronę uprawiania sztuki, jej uzależnienia ekonomiczne, uwarunkowania rynkowe. Sztuka zdesakrali-zowala się. Nie tylko nie jest na mocy założenia wolna, lecz bywa na usługach. Nie tylko nie ma gwarancji wolnościowych, lecz grożą jej wszyst-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Untitled 6 (24) 458 HORYZONT KOMUNIKACYJNY. PRÓBA DIAGNOZY jące, tragiczne - i znajdują odpowiedzi l
Untitled 3 (22) ;52 HORYZONT KOMUNIKACYJNY. PRÓBA DIAGNOZY kie pułapki skomplikowanego życia w XX w.
70601 Untitled 7 (21) HORYZONT KOMUNIKACYJNY. PRÓBA DIAGNOZY 460 spektakularna. Nie znaczy to, że ni
Untitled 4 (23) HORYZONT KOMUNIKACYJNY. PRÓBA DIAGNOZY kacyjny - powszechna alfabetyzacja, wspólny k
Untitled 7 (21) HORYZONT KOMUNIKACYJNY. PRÓBA DIAGNOZY 460 spektakularna. Nie znaczy to, że nie ma o
Untitled 4 (23) HORYZONT KOMUNIKACYJNY. PRÓBA DIAGNOZY kacyjny - powszechna alfabetyzacja, wspólny k
70601 Untitled 7 (21) HORYZONT KOMUNIKACYJNY. PRÓBA DIAGNOZY 460 spektakularna. Nie znaczy to, że ni
Untitled 27 Rymujące się pary słów, część 3 Nazwij przedmioty (rośliny, zwierzęta), które przedstawi
Untitled(27) jfe #?/ ZJOc^t eS u c<-c • r > i
68772 Untitled Scanned 08 (3) Odbieranie komunikatów0    zagrożeniu Jeśli jesi włączo
untitled(8) bmp PRZESUNĄĆ HORYZONT
CCF20080116010 450 PODSTAWY KOMUNIKACJI SPOŁECZNEJ ktada, żc strategię bezpośredniego rozwiązania k
27 (43) 54 Komunikacja programowa Układy polaryzujące w portach PI, P2 i P3 nie są liniowymi i oporn
27 (450) KOSMICZNY WALC JOHANNESA BRAHMSA Czy pani lubi Brahmsa - pytam kotki Psotki Co do koncertu
450 2 WYDAWNICTWA KOMUNIKACJI I ŁĄCZNOŚCI zapraszają doKSIĘGARNI w Warszawie przy ul. Kazimierzowski

więcej podobnych podstron