nie światem w sobie i odbiciem tego świata”. Jest to określenie wieloznaczne, ale dobrze ujmuje złożoność wychowania i otwiera drogę do badań rzeczywistości wychowawczej, do dalszej konkretyzacji tej formuły. Problem: jak się „świat odbija" w osobowości wychowawcy i wychowanka — to problem socjalizacji, natomiast wychowanie polega na tym, żeby ten przypadkowy proces ukierunkować, tworząc nowy „świat w, sobie”. Autorzy raportu sugerują, ażeby w sposób całościowy analizować cały system wychowawczy, jego cele i programy i poszukiwać zależności między tym światem a światem zewnętrznym i jego odbiciem w osobowości osób, które biorą udział w wychowaniu.
Przy poznawaniu świata otaczającego, i działaniu w nim, osobowość rozwija swój oryginalny świat wewnętrzny. Wychowawcy i wychowankowie interioryzują pewne właściwości środowiska, przetwarzają je i obiektywizują swoje przeżycia przez działanie i ekspresję, pozostając odrębną indywidualnością. Wychowanie jako . „świat w sobie" należy rozumieć jako świat interakcji j f współpracy wychowawców j wychowanków, której j podstawę stanowa wzajemne zaufanie i zrozumienie,' zapewniające właściwe komunikowanie się w trakcie realizacji zadań wychowawczych. Wiąże ich świadomość wspólnych celów, ponieważ wychowanie ma być włączone do dzieła naprawy świata, przyspieszenia rozwoju własnego narodu, jego gospodarki i kultury, ma być wkładem w pokojowe stosunki na ziemi, co szczególnie podkreśla polski raport. Wychowawca góruje nad wychowankiem swoją wiedzą i doświadczeniem, lepszym zrozumieniem 'kierunków zmian, które zachodzą w społeczeństwie, ale. trzeba, żeby pamiętał, że świat odbijający się w psychice wychowanków jest przez każdego z nich inaczej interpretowany. 1
Wyniki interakcji zależą w dużym stopniu od tego.
czy wychowawcy zdołają wniknąć w świat wewnętrzny swoich wychowanków, a także jaki był przebieg ich socjalizacji, jak przetworzyli odbiór świata oraz jakie wartości przyjęli za własne.
Wykształcenie zdobywane w różnego typu szkołach, będące jednym z ważniejszych celów tej interakcji i współdziałania powinno być jednocześnie ukierunkowaniem poglądu na świat, wyjaśnieniem ideologu i systemu wartości, który jest przyjęty w danym społeczeństwie. Nauka i doświadczenia osobiste w pracach społecznych, dokonywane <we współpracy z wychowawcami, stanowią główną treść tego „świata w sobie", treść wspólnych poszukiwań odpowiedzi na pytanie: jak się uczyć trudnej sztuki życia?
Nie może to być świat zamknięty, gdyż dzięki niemu ma zostać ukierunkowane postrzeganie i działanie w świecie społecznym istniejącym poza nim. Wychowawcy działają w imieniu określonego społeczeństwa, w myśl jego ideologii. Ich obowiązkiem jest taki dobór zadań i środków, ażeby cele wychowania zostały zin-temałizowane w osobowości wychowanków, stały się systemem wartości odczuwanych i realizowanych oraz nadały kierunek ich dążeniom. O wielu szkołach można by powiedzieć, że utraciły możność kształtowania „odbicia świata", ponieważ zerwały kontakt ze środowiskiem, zamknęły snę przed doświadczeniem życiowym. Krytyka systemów szkolnych, zawarta w raportach, zarzuca im izolację, nadużywanie metod werbalnych, zbiurokratyzowanie.
Zarzuty, jakie stawia uniwersytetom J. Fourastić (1972), ekspert Unesco, można by odnieść również do szkół niższego stopnia. Twierdzi on, że uniwersytety wychowują przeciętnych ludzi, dla których nauka jest wielką encyklopedią, a nie obszarem niewiedzy, który należy rozszyfrować drogą pytań. Wykłady zawierają
121