82302 strG

JAN

Dziękuję panu, *1* to dziwne, kiedy tak sam grzebię, saperem, wynajduj' to mnie podnieca i uczuwam niemal rozkosz. A to, kiedy pan przyszedł i tak mi podaje, jakby na łopacie, na talerzu... czy Ja wiem... ale w każdym razie dziękuję panu 1 słucham. Zechce mi pan powiedzieć, gdzie i kiedy poznał pan kapitana Nuta?

SZMIDT

Gdzie i kiedy? Ano... pomówimy... dobre wino... (rmsĘfkąśa się po pokoju, patrzy dtuia) na okręcik) Na tym żaglowcu jest napis «Mewa»... tak?

JAN

Jak pan mógł dojrzeć? Napis zatarty i ledwie go można x bliska odczytać.

Moru okrfcik, statoia go na stole SZMIDT

W tej starej latarni jest lampka oliwna?

JAN

Gzy pan jest jasnowidzem?

SZMIDT

Xie_ Skąd pan ma te stare przedmioty?

JAN

Dostało® je po matce. Matka moja umarła dawno, więc dobrze historii tych pamiątek nie znam. Wiem tylko, że dostała je po swojej matce, a tej przywoził czasem prezenty z podróży jakiś marynarz. Dlaczego pan pyta?

SZMIDT

A nie wie pen, kto był tym marynarzem?

JAN

Nie wiem.

4?