Dziecko z FAS w systemie edukacji
Jeśli widzimy aż tyle problemów, to reakcje osób, które mają pomagać, może być także różne, np.:
• Wycofanie się z lęku przed niepowodzeniem.
• Wycofanie się z powodu przekonania o niemożliwości zmiany.
• Podjęcie się pomocy dziecku we wszystkich sferach.
Tak jak łatwo jest nam zrozumieć dwie pierwsze postawy i ocenić je negatywnie, bo przez to dziecko nie uzyska pomocy, tak trudniej przychodzi nam ocenić w taki sam sposób postawę trzecią. Dlaczego mamy przestrzegać przed przyjęciem trzeciego rozwiązania? Jest ono niebezpieczne i dla dziecka, i dla osoby pomagającej, nie daje bowiem żadnej ze stron szansy na sukces. W związku z czym bardzo szybko dochodzi do sytuacji, w której osoby z wewnętrznej motywacji podejmujące się wcześniej pomagania dzieciom z FAS, rezygnują i wycofują się. Dobrze jest więc przed podjęciem decyzji o pomaganiu dokładnie sobie wszystko przeanalizować. Odpowiedzieć samemu sobie na pytanie, w czym jestem dobry i co mogę temu dziecku zaoferować. Wtedy wiem, ile może dziecko (diagnoza) i wiem, ile mogę ja. „Ja” jestem tak samo ważny jak dziecko. Trzeba pamiętać o zasobach dziecka, ale też znać swoje: wiem z czego i ile mogę czerpać, gdzie jest granica moich zasobów, kiedy muszę zadbać o siebie. Taka postawa nie jest wbrew pozorom egoistyczna - znający swoje możliwości i ograniczenia „pomagacz” (nauczyciel, terapeuta, rehabilitant), potrafiący troszczyć się o siebie od strony psychologicznej i edukacyjnej, ma więcej umiejętności, kompetencji i wiedzy. Dziecko spotyka się więc z osobą, która stwarza mu większą szansę na sukces.
Innym podstawowym czynnikiem - sprzyjającym skutecznej pomocy dziecku - jest jakość relacji między nim a osobą pomagającą. Relację tę kształtują obie strony, z tym że dorosły winien budować ją świadomie, natomiast w przypadku dziecka jej podstawą jest wzorzec przywiązania (zależny od jakości podstawowej relacji, jaką jest relacja mat-ka-dziecko w pierwszym roku jego życia, inaczej mówiąc - od tego, czy matka potrafiła w bezpieczny dla niego sposób odpowiadać na wrodzoną potrzebę bliskości, czy była dla niego emocjonalnie dostępna). Dzieci z FAS niestety nie mają najczęściej tzw. bezpiecznego wzorca przywiązania, na który składają się:
• pozytywny obraz opiekuna, a w konsekwencji i innych ludzi;
• prawidłowy rozwój emocjonalny;
• kompetencje społeczne;
• empatia;