Ponieważ umysł powstaje w mózgu jako integralnej części organizmu, on także jest elementem tego dobrze zaprojektowanego aparatu. Innymi słowy, ciało, mózg i umysł są manifestacjami jednego organizmu. Chociaż możemy je wyizolować dla celów naukowych, ostatecznie w normalnych warunkach są jednak nierozłączne.
Z mojego punktu widzenia mózg tworzy dwa rodzaje obrazów ciała. Pierwszy z nich nazywam „obrazami cielesnymi”. Składają się na nie odwzorowania wnętrza ciała skonstruowane z wyrywkowych wzorców nerwowych przedstawiających strukturę i stan trzewi oraz licznych parametrów chemicznych wnętrza naszego organizmu.
Drugi rodzaj obrazów ciała związany jest z jego poszczególnymi częściami, jak siatkówka oka czy ślimak w uchu wewnętrznym. Nazywam je „obrazami ze specjalnych czujników zmysłowych”. Powstają one, gdy te właśnie części ciała są w stanie aktywności podczas fizycznego oddziaływania na nie obiektów ze świata zewnętrznego. To fizyczne oddziaływanie przyjmuje różne formy. W wypadku siatkówki i ślimaka obiekty zakłócają odpowiednio układ fal świetlnych lub dźwiękowych, a jego zmiana jest wychwytywana przez te „czujniki”. Przy dotyku rzeczywisty, mechaniczny kontakt obiektu z granicą ciała - skórą - zmienia aktywność zakończeń nerwowych w niej rozmieszczonych. Obrazy kształtu i faktury dotykanego przedmiotu są pochodnymi tego procesu.
Zakres zmian w ciele, które mogą być odwzorowywane w mapach mózgowych, jest bardzo szeroki - od mikroskopowych, pojawiających się na poziomie zjawisk chemicznych i elektrycznych (na przykład w wyspecjalizowanych komórkach siatkówki oka, reagujących na układ fotonów w promieniach świetlnych), po makroskopowe, widoczne dla oka (jak poruszająca się kończyna) lub wyczuwane opuszkami palców (jak guz na czole).
Mechanizm tworzenia obrazów obu rodzajów jest taki sam. Najpierw aktywność w strukturach ciała powoduje ich chwilowe zmiany. Następnie odpowiednie obszary mózgu, do których docierają sygnały chemiczne przekazywane przez krwiobieg i elektrochemiczne przekazywane przez ścieżki nerwowe, budują mapy tych zmian, a w końcu z map neuronowych powstają obrazy umysłowe.
W wypadku obrazów pierwszego rodzaju („cielesnych”) zmiany następują w całym naszym wewnętrznym „krajobrazie” i są sygnalizowane mózgowi za pośrednictwem cząsteczek chemicznych i aktywności neuronów. Przy obrazach drugiego rodzaju chodzi o zmiany zachodzące w wysoko wyspecjalizowanych organach, jak siatkówka oka. Wzbudzone przez nie sygnały przekazywane są połączeniami nerwowymi do obszarów mózgu odpowiedzialnych za tworzenie map stanu tych specjalistycznych receptorów. Obszary te są zbudowane z zestawów neuronów, których stan aktywności lub bierności tworzy pewien wzorzec; możemy go pojmować jako mapę lub reprezentację dowolnego zdarzenia, które tę aktywność spowodowało — w określonym czasie i w tej, a nie innej grupie neuronów. Trzymając się przykładu siatkówki, możemy tu wymienić takie struktury mózgu, jak jądro kolankowate (część wzgórza), wzgórek górny blaszki czworaczej (element pnia mózgu) i korę wzrokową półkul mózgowych. Lista takich wyspecjalizowanych organów obejmuje: ślimaka i półkoliste kanały przedsionka (gdzie ma swój początek nerw przedsionkowy; przedsionek bierze udział w mapowaniu pozycji naszego ciała w przestrzeni, od czego zależy nasz zmysł równowagi) w uchu wewnętrznym, kubki smakowe na języku, zakończenia nerwowe w śluzówce nosa (węch) oraz w skórze (dotyk).
Uważam, że podstawowymi obrazami w nurcie umysłu są obrazy różnych zdarzeń cielesnych zachodzących zarówno gdzieś w głębi organizmu, jak i w narządach zmysłów umiejscowionych w pobliżu jego granicy. Osią tych obrazów jest zbiór map mózgowych - czyli wzorców nerwowych w różnych obszarach somatosensorycznych. Mapy te wszechstronnie reprezentują strukturę i stan ciała w dowolnym momencie. Niektóre z nich odnoszą się do wnętrza organizmu, inne do
177