Byc kobieta10

sunku do Boga. Jeśli nie żyje w zgodzie ze swoim dalom, nie żyję w zgodzie ze Stwórcą.

I dlatego doznania fizyczne kobiety będą zasadniczym tematem tej książki. Na podstawie licznych rozmów z kobietami z całego świata wiem, że to właśnie ciało utrudnia im samoakceptacje i pokochanie swojej kobiecości.

Odnosi sig to nie tylko do mężatek w rozkwicie żyda, ale również do kobiet w trakde i po przekwitaniu. Odnosi się to zarówno do kobiet samotnych, jak i do bardzo młodych dziewcząt. Każda kobieta w każdej fazie swego życia powinna rozumieć, co się dzieje z jej dałem pod względem biologicznym, i żyć w harmonii ze sobą.

Dr Paul Tournier, Szwajcar, opowiada w swojej książce A Place for You (Mtejsce dla ciebie) o pewnej pacjentce, która wchodząc do pokoju hotelowego albo zasłaniała wszystkie lustra, albo odwracała je do ściany. Nie mogła znieść własnego widoku, zwłaszcza gdy była naga. Nie zaakceptowała swego dala, nie nauczyła się być wdzięczna za nie. Kie nauczyła się „objąć siebie samej ramionami”.

Przeciwieństwem tego jest pewien plakat, jaki kiedyś widziałam: mała golutka dziewczynka stoi z wyciągniętymi rączkami, nie tylko jakby chciała objąć siebie, ale cały świat. Stoi na brzegu oceanu, a pod spodem napis: „Nie chcę być nikim innym!"

Dobrze dziś wiemy, że duchowe konflikty mogą wpłynąć na stan fizyczny danej jednostki Nie zawsze jednak wycią-

..imy odwrotny wniosek, mianowicie że konflikty fizyczne m'gą zaklocic : przeszkodzić naszemu życiu duchowemu.

1 dlatego powtarzam raz jeszcza: właśnie z racji przyczyn duchowy , h chcę mówić w tej książce przede wszystkim o fizycznych aspektach kobiecości. Zgadzam się z tymi dzisiejszymi kobietami, które podkreślają fakt, że „wiedza o własnym ciele jest wiedzą zasadniczą. Nasze ciało jest fizyczną podstawą, z której wyruszamy w świat: ignorancja, niepewność i — co najgorsze — wstyd z powodu naszej fi-18 zyczności powodują wyalienowanie się z siebie, które uniemożliwia nam osiągnięcie pełni sw -gi ja".*

Przeżycia fizyczne, jakich doznaje kobieta, są wielowarstwowe, zwłaszcza jeśli się weźmie pod uwagę to wszystko, co dzi, je się z nią podczas proce, u reprodukcji. W porównaniu z mężczyzną — który zna tylko przeżycie zjednocze-nia hzycznego — doznania kobiety złączone są ze sobą tak śęiśle jak płatki róży. Przeżycia ie omówione będą w następnych rozdziałach: II Satysfakcja seksualna źródłem radości żony; ni. Życie w harmonii z cyklem płodności; IV, Cudowny okres oczekiwania: V. Narodziny — wielkie przeżycie dla męża; VI, Karmienie piersią - 'sztuka matczyna; VH. Klimakterium — szansa nowego początku.