ą;7 roku, dokonał ogromnej pracy, chociaż poza czterema wię-cmi dziełami bibliografia jego obejmuje tylko artykuły i rc-trije w liczbie 338. Siła talentu polegała tu nie na okstensy*
;^cji, nic na ogromnej produkcji i rozprosz* niu zainteresowań. cvną jego stroną pozostawała zawsze koncentracja i logiczna gaatt wywodów. C fic yl w kwakierskiej
tfcole Grovc House w Toltcnham i>od Londynem. Do profesury N-sfordzkiej przygotował go „doktorat życia”, dla natur tego, co
• typu najlepszy uniwersytet a la Gorki. Na zainteresowanie się tnctogią, czyli antropologią społeczna, namówił go etnograf leniy Christ w czasie awanturniczej podróży 23-letniego Edwar-
* do Stanów Zjednoczonych, Kuby i Meksyku.
Młodzieniec z całą świeżością chłonnego umysłu rzucił się nową dla niego przygodę, kulturę aztecką. Był wytrwałym niezmordowanym obserwatorem, skoro nagromadził materiały spełniające 344 strony druku pierwszego dzieła Anahuac ot ziko and the Mer jeans, Ancient and Modern, które wydał mu rgmans and Green w Londynie w 1361 roku. Tak eks-sukien-ś i niedouczony podróżnik stał się uczonym. Opowiadaczowi :wów o starej i nowej kulturze meksykańskiej otworzyło swe sny ekskluzywne, scholarskie czasopismo „Fortnighty Keview”. 1865 reku młody samouk występuje z drugim wielkim dziełem aurches into the Karły History of Mankind and the Deve-ipment of Ciuilization (Studia nad wczesną historią człowieka rozwojem cywilizacji), które do 1379 reku doczekało się ■rech wydań, a w roku 1866 ukazało się po niemiecku. Blisko fcrysta stron druku składa świadectwo wielkich trudów badaw-tjth i c: go daru intuicji. Tu też po raz pi y dała
ćć o sobie siła konstrukcji w systematyzowaniu poglądów, właszcza rozdziały o wczesnych mitach i ich geograficznym -zrzucie zwróciły powszechną uwagę na osobę Ty lora. Prawdzi-niespodziankę przygotował uczony całemu światu w 1371 ro-i swoją Prnnitwe Culture. Dotychczas nikt jeszcze nic usyslc-* atyzował tak zwarcie poglądów na kulturę człowieka pierwotno. Od tego momentu mógł po swym nazwisku stawiać litery ?.. S. (Feliow of Koyal Socicty), dowód przynależności do naj-arsz»*go na święcie towarzystwa naukowego, a w cztery lata rtem dostał doktorat honorowy Oksfordu. Dzieło zostało prze-t! moczono na rosyjski, niemiecki, francuski, hiszpański. Prze-
V1 d polski Kultury pierwotnej ukazał się w Warszawie w latach ł... •)—1898. Dzieło przynosiło teorię przeżytków, sławnych vf*ur-• • jako szczątków przeżytej kultury w kul urze wyżej rozdętej* „Survivals” zrobiły zawrotną karierę i trudno byłoby « e nam dziś obejść bez tego lylorow. kiego terminu. W dziele .:or' ła sugestyv/nie przedstawiona bezpośredniowyrażeniowa rola mowy i tworzenie liczebników. Wyjaśniono pochodzenie wielu r 'urzędów i ceremonii, omówionę mity, i co nas zatrzyma dłużej, sformułowano na wskroś nową teorię, zwaną animizmem. Powo-n • -skłoniło autora do przygotowania popu-!; i nej wersji Kultury pierwotnej pod tytułem Anthropology. An introduction to the study oj mmi and civilization, wydanej w Londynie w 1801 roku.
I to było ostatnie większe dzieło teoretyka animlzmu. Potem zaczęły się honory, funkcja kustosza w Muzeum uniwersyteckim v Oksfordzie, obowiązki wykładowcy antropologii w Oksfordzie, Aberdeon, potem profesura w Oksfordzie. Czy w tych warunkach naprawdę nie znalazłoby się trochę czasu na dalszą twórczość naukową? Chyba czas by się znalazł, ale nie stało już sił. Ogromny dotychczasowy wysiłek umysłowy strawił buz reszty dar twórczości. W młodości Ty lor musiał nadrabiać najchłonniejsze lata, stracone na pracy w fabryce, potem resztę sił wyssał moloch Primitive Culture. Po roku 1881 już niczego większego nie napisał. Był wobec siebie wymagający. Widać to na przykładzie rozprawki On th.e Method of bwesligating the Development cf Institutions applied to laws of marriage and descent (O pewnej metodzie badania rozwoju instytucji zastosowanej do praio dotyczących małżeństwa i spadku), umieszczonej w „Journal of the Royal Anthropological Institute*’, 1883. Zastanawiając się nad wymaganiami stawianymi przed badaczem w dziedzinie etnografii, nie zadowala się Tylor żądaniem samej wiaty godności zebranych faktów, ich obfitości i obiektywizmu przy vycią^an:u wniosków. „Tylor daleki jest od zadowolenia się tymi wymaganiami" — pisze współczesny mu niemiecki etnolog54. W wyciąganiu ostatecznych wniosków jest przesadnie oa doca-
ąie jeden wielki krok naukowy, jakim była re lukcja relgh do animizmu, odebrał mu już na resztę życia chęć staw .«ma h pi u z.