czyli procesy. które najbardziej zaprzątają naszą uwagę i wydają nam się ogromnie ważne, chociaż kształtują nasz świat tylko przez lata lub najwyżej parę pokoleń. Otóż kultura człowiecza wpisuje się w ogromnej większości w te krótsze trwania. Jakże trudno nam się z tym pogodzić. Wszakże, chcemy sądzić, że to nasz świat jest „słuszny”, „koherentny'*, „normalny”. Dekretujemy więc „prawa naturalne'', „odwieczne prawdy”, „obiektywną moralność” etc. Jednak uczciwe spojrzenie wstecz przekonuje nas. że to tylko mity. Jedyne, co możemy stwierdzić z pewnością, to fakt. że - jak mówił Antom Gołubiew - „zawsze było inaczej”, chodaż ludzkość zawsze przekonana była też. że jest właśnie tak. jak być powinno. Wzruszamy się, czytając siarocgipskie inskrypcje miłosne - o proszę, ludzie zawsze kochali się uk samo. Nieprawda. Inne były relacje społeczne między kobietą i mężczyzną, inny wiek kochanków, inny stosunek do potomstwa czy instytucji rodziny, inne nawet sposoby zaspokajania miłości. Słowa mylą nas. bo odczytujemy je w naszym kodzie pojęciowym, a nie tym, w jakim zostały napisane. O tych sprawach, między innymi, opowiada antropologia historii.
I
Żyjemy coraz dłużej To wie każdy. Nie zawsze zdajemy sobie jednak sprawę /. wynikających z tego konsekwencji. Zresztą i z tym „życiem dłużej'’ sprawa nie jest wcale taka prosta. Przeciętna długowieczność wynosi dzisiaj, nic wliczając śmiertelności niemowląt (dane waszyngtońskiego fgpulalum Rcferenre Buitan za rok 2004): w Polsce - 70 lat u mężczyzn. 78 u kobiet, w Japonii i Hong-Kongu - 78/85, w Islandii \ Szwecji - 78/82, we Włoszech - 77/83, we Francji i w Hiszpanii - 76/83. w Kanadzie \ w Australii - 77/82, yt Austrii i Singapurze - 77/81,
V Kostaryce, Niemczech. Holandii i na Nowej Zelandii - 76/81 (. ). v USA - 74/80,
• Chinach - 69/72. tą Ukrainie - 62/74, r Indiach - 62/64.
► £osji - 59/72.
aminku - 33/34. iwanie i Lcsoto - 36/36, »wt-39/40.
ie i w Angoli - 39/41,
7