Minister Ludwik Henryk, de Bourbon trzyma! się tej zasady z żelazną konsekwencją. Opracowana przez niego lisia kandydatek do ręki Ludwika XV zawierała siedemnaście pozycji:
1. Anna, piętnaście lat, córka księcia Galii,
2. Amelia Zofia, trzynaście lat, siostra Annyr
3. Maria Barbara Józefa, czternaście lat, córka króla Portugalii,
4. Charlotta, osiemnaście lat, córka króla Danii,
5. Fryderyka Augusta, piętnaście lal, córka króla Prus,
6. Anna Zofia, osiemnaście Lat, córka stryja króla Prus,
7. Zofia Ludwika, piętnaście Ut, siostra Anny Zofii,
8. Elżbieta, trzynaście lat, córka księcia Lotaryngii,
9. Henrietta, dwadzieścia dwa lata, trzecia córka księcia Modeny,
10. Anna Piotrowna, szesnaście lat, córka cara Rosji,
U. Elżbieta Piotrowna, piętnaście lat, druga córka cara Rosji,
12. Charlotta Wilhelmina, dwadzieścia jeden lat, córka księcia Sakso-nii-Eisenach,
13. Krystyna Wilhelmina, trzynaście lat, druga córka tego księcia,
14. Maria Zofia, czternaście lat, córka księcia Meklemburgii-Strelitz,
15. Teodora, osiemnaście lat, córka brata księcia Hesji-Darmstadt,
16. Teresa Aleksandra, dziewiętnaście Lat, księżniczka Sens,
17. Maria, dwadzieścia jeden lat, księżniczka Vermandois.
Ostatecznie wybranką okazała się dziewczyna spoza listy dwudziestojednoletnia Maria Leszczyńska, córka króla Polski. Dala ona Ludwikowi dziesięcioro dzieci, które przeżyły: Lud wilca-Elżbieta - trzydzieści dwa lata. jej siostra bliźniaczka Anna-Henrietta - dwadzieścia pięć lat. Ludwika--Maria - pięć latt Ludwik - trzydzieści sześć lat, Filip - trzy lata. Mariu--Adelaida - sześćdziesiąt osiem lat. Wiktoria-Ludwika - sześćdziesiąt sześć lat, Zofia-Filipina - czterdzieści osiem lal. Teresa-Felicita - dwanaście lat, Ludwika-Maria - pięćdziesiąt IaL Nieubłagana średnia wyniosła więc trzydzieści cztery i pół roku. Ludwik XV przeżył swojego syna Ludwika, ten jednak zdążył spłodzić dzieci dziewięcioro (średnia długość ich życia -trzydzieści jeden lat - jest o tyle zaniżona, że trzeci syn - Ludwik XVI - skończył przedwcześnie pod rewolucyjną gilotyną). Ta burbońska dygresja po części jest tylko anegdotą. Możni tego świata, już choćby /. powodu lepszego wyżywienia, opieki lekarskiej etc. żyją dłużej, jeżeli więc
Ludwik XV ożenić się musiał z panną co najwyżej dwudziestotrzyłetnią, dla jego poddanych owai cezura wiekowa, niezbędna w perspektywie zapewnienia dziedzictwa dóbr, była odpowiednio niższa. Według danych z Vercors, z połowy XVIII stulecia, małżeństwa zawierali chłopcy w wieku szesnastu - siedemnastu lat z dziewczętami czternasto-, szesnastoletnimi. Pierwsze dziecko rodziła, statystycznie, kobieta w wieku łat piętnastu - siedemnastu, choć porody dużo wcześniejsze nie należały do rzadkości. Felicite Briand z Magny-Lormes miała w wieku lat szesnastu już czworo dzieci, z których dwoje przeżyło. Joannę Dubois z Pianche w wieku lat dwudziestu była matką ośmiorga dzieci, pierwszego chłopca urodziła, mając lat trzynaście. Nikogo to nie dziwiło ani nie poruszało. Powtórzmy raz jeszcze1 od tysięcy lat dwunasto-, trzynastolatek wchodził w żyde społeczne jako jego uformowany i pdnoodpowiedzialny uczestnik, muszący się liczyć z tym. że zrealizować się musi tak indywidualnie, jak rodzinnie czy gTupowo w ciągu następnych łat siedemnastu.
Dopiero uprzytomniwszy sobie ten fakt, który był społeczną oczywistością trwającą „od zawsze*', a więc stanowiącą część „prawa naturalnego", „woli Bożej', „losu człowieczego", czy jak to zechcemy nazwać, zdać sobie sprawę możemy z tego, jaką rewolucją było właściwie skokowe wydłużenie się w dziewiętnastowiecznej Europie czasu życia ludzkiego. Raz jeszcze: przez tysiące lat była to praktycznie wartość stała. Nagle, w ciągu pięćdziesięciu lat. Europejczycy zaczęli zyć statystycznie dłużej o siedem lat. a do końca wieku
0 lat piętnaście! Pierwszym skutkiem tego było, paradoksalnie, zmniejszenie się dynamiki społecznej. Dotąd piętnastolatek podejmujący pełną aktywność zawodową i rodzinną po piętnastu - siedemnastu latach zwalnia! miejsce dla następnego piętnastolatka. Teraz trzeba było czekać dłużej i coraz dłużej, a co za tym idzie, powiększał się wydatnie, najpierw w warstwach wyższych, później i w całej populacji, czas na przygotowanie się do odpowiedzialności
1 podjęcia obowiązków. Można było później zacząć się uczyć i uczyć się dłużej, czyli mniej intensywnie, nie istniała konieczność zawierania małżeństwa w nastoletnim wieku, dzieci leż mogły przychodzić na świat później. Powstawał i ciągłe poszerzał się margines czasu wolnego, który' trzeba było jakoś zagospodarować. Tak rodziło się dzieciństwo.
W roku 1849 powstał w Paryżu pierwszy sklep z zabawkami dla dzieci-W dwadzieścia lal później było już takich sklepów kilkanaście. Pod koniec