K
ą\ wyraz.' będące w zasobie leksykalnym czynnym (albo przynajmniej biernym) wszystkich Polaków, b) wyrazy znane i używane przez niektórych Polaków, Niema! wszystkie wyrazy współnoodmianowe (np. człowiek* ręka* iłom. robić* jćść* biały itp.) należą do tej pierwszej grupy. Mieszczą się " niej również niektóre wyrazy specyficzne dla pewnych odmian (por. np liczne potocyzmj w rodzaju gadać itp.). Jednakże wicie wyrazów eharak t er vst woźnych dla odmian śródowisk owych, zawodowych, stylowych, czy
regionalnych jest znanych tylko niektórym użytkownikom języka polskiego.
tednostki leksykflTne"~maia" wyjściowo, w momencie wprowadzania ich do języka charakter idiotek talny. podobme zresztą jak wszelkie zmiany grimarycz- -
Badając zmiany dokonujące Się w leksyce, stykamy się siłą rzeczy . problemem stratyfikacji leksykalnej, Można w tym miejscu postawić pykanie.‘jaja Słtaraktór aiifią początkóWg innowacje leksykalne. Otóż nowe
ne. kłoś po r&S pififwszy "utworzył (albo skądś przejął) ’jakąś formę wyrazową T ją wypowiedział. Nawet jeśli daną formę utworzyło i użyło niezależnie od siebie kilku lub więcej użytkowników języka, jej wyjściowa idiolektalność mc może być kwestionowana. Nowy wyraz wprowadzany do systemy leksykalnego jakiegoś idiolcktu ma z reguły ograniczony zakres użycia. Wchodzi on w siatkę leksykalną jakiejś odmiany i należy 'początkowo do słownictwa swoistego. Dana jednostka leksykalna ihóżi' być tylko efemerydą-w czyimś idtolckcie. może jednak utrwalić się w nim i przejmowana przez innych użytkowników rozszerzać swój zakres użycia. Stopniowo może ona wchodzie w podzbiór odmian leksykalnych ograniczonych stylistycznie.
środowiskowo itp. Każdy neologizm leksykalny ma początkowo ograniczony zasięg użycia, Tylko niektóre jednostki leksykalne i to stosunkowo nieliczne mata szansę śtac~1aę~~wyraz3inr~ wspólnoodimahówymi (por! np. komputer początkowo wyraz fachowy, dziś już znany niemal powszechnie). BadacrTmterpretator nowego słownictwa staje przed niełatwym zadaniem
określenia, co to jest nowe słownictwo, gdzie go poszukiwać, jaki charakter mają poszczególne jednostki leksykalne. Trzeba pamiętać o tym, że w badaniach leksykalnych ustalenie, że coś jest nowe, ma charakter względny, lak naprawdę nie sposób stwierdzić, że jakiś wyraz pojawił się dopiero w takim to a takim czasie, W rzeczywistości możemy powiedzieć tylko, że wyrazy a. b, c itd. nie występują w opublikowanych wcześniej słownikach języka polskiego, encyklopediach, czy też ewentualnie w szczegółowych opracowamach ieksykograficznych (por. np. Zagrodnikowa, 1982, Tekiel, 1988, 1989). W rezultacie zdarza się, że wyrazy znane od dawna bywają rejestrowane jako „nowe”, gdyż przez przypadek nie zostały uwzględnione we wcześniejszych słownikach (por. np. wyraz franco waty odnotowany dopiero przez dwa słowniki SPP i SWJP w 1996 r.).
Poszukiwane i badane przez nas słownictwo nie występuje w jakichś abstrakcyjnych systemach czy podsystemach, tylko w konkretnych tekstach
reprezentujących rozmaite odmiany językowe. Mogą to być teksty mówione (przydatne szczególnie do badania leksyki kolokwialnej, ale nie tylko), jak też teksty pisane, które tradycyjnie stanowią podstawową (najczęściej jedyną) bazę materiałową dla opracowań leksykograficznych. Dla takich opracowań i badań szczególnie przydatne są teksty artystyczne oraz prasowe (czy nawet szerzej - teksty występujące w środkach masowego przekazu, choć obok tekstów wtórnie mówionych częste są w radiu, telewizji również teksty prymarnie mówione), mniejsze znaczenie mają teksty specjalistyczne. Uważało się dawniej, że dla polszczyzny ogólnej język pisarzy stanowi! wzór i punkt odniesienia. Współcześnie - jak się wydaje - nastąpiło istotne przewartościowanie. / Największą siłę oddziaływania na język współczesnych Polaków mają teksty występujące w środkach masowego przekazu. Vo przede —d/ięki nim, a nie tekstom artystycznym szerzą się.
niekiedy bardzo s/yhko, innowacje leksykalne. Nie wdaję się tu w rozważania, czy jest to zjawisko negatywne, czy pozytywne, bo jest to odrębny problem Jest to jednak fakt trudny do podważenia. Wszystko to sprawia, że rozwój współczesnej leksyki można śledzić najłatwiej i najskuteczniej na materiałach zaczerpniętych z tekstów prasowych. Nie są one, co zrozumiałe, jednorodne. Wyróżnia się wśród nich różne odmiany (por. Tetclowska, 1972, s. 194 195) Pojawia się w nich po części leksyka fachowa, środowiskowa, potoczna Nierzadkie są w takich tekstach okazjonalizmy, twory z poziomu idiolektu. Mogą one jednak stanowić dobrą cgzcmplifikację ogólniejszych tendencji rozwojowych słownictwa.
Dotychczasowe rozważania pokazały, że badanie nowego słownictwa jest przedsięwzięciem niełatwym z uwagi na skomplikowaną strukturę systemu leksykalnego, sposób dotarcia do materiału i jego uwikłanie w rozmaite relacje.
Na tle powyższych teoretycznych rozważań można się pokusić ę szkicowe nakreślenie (a właściwie tylko wypunktowanie) najważniejszych tendencii -rozwojowych we współczesnej leksyce obserwowanych w tekstach prasowych' po 1989 r. Przykłady ilustrujące te tendencje pochodzą ze Słownika współczesnego języka polskiego oraz z obszernej bazy danych do tego słownika, w znacznym stopniu w nim nieuwzględnionej ze względu na jego rozmiary Z ppworin szkicowego charakteru tego opracowania rezygnuje z ilustrowania przykładów cytatami.--
Jak wiadomo, nowe jednostki leksykalne powstają w danym języku
w trojaki sposób, lat za jyunnr.ą .l^rywaęjj słowotwórczcr Jłi) na drodze zapożyczania z innych języków9) wskutek zmian semantycznych isin;ciacvct> wyrazową yjfrzeba też tu wspomnieć o zapożyczeniach
celów
o przenoszeniu wyrazów z jednej odmiany do innej, m. ia. dla ekspresywnych. Niekiedy obserwuje się zjawisko „przywracania do rycia*'