niśmy rozmyślać o naszym ostatecznym odejściu, oswajać się z nim, poddawać drobiazgowej analizie i refleksji, rozmyślać o tym, a także wyzbyć się w myśleniu o śmierci zakorzenionych w dzieciństwie wypaczeń, które budzą przerażenie.
Niech nam się nie wydaje, że świadomość śmierci jest zbyt bolesna, żeby ją znosić, że to myślenie nas zniszczy, że musimy zaprzeczyć przemijaniu, inaczej prawda spowoduje, że życie będzie pozbawione sensu. Takie zaprzeczanie zawsze wymusza zapłacenie określonej ceny: zubaża nasze życie wewnętrzne, mąci nasze widzenie, stępia naszą zdolność racjonalnego myślenia. A przecież samooszukiwanie w końcu i tak wyjdzie na jaw.
Lęk zawsze będzie towarzyszyć naszej konfrontacji ze śmiercią. Czuję go nawet teraz, kiedy piszę te słowa - to jest cena, jaką płacimy za samoświadomość. Z tego względu celowo użyłem w tytule książki słowa „przerażenie”, a nie „lęk”, chcąc dać do zrozumienia, że można surowe przerażenie, jakie wywołuje śmierć, zmniejszyć do takich wymiarów, żeby stało się codziennym lękiem, możliwym do opanowania. Patrzenie śmierci prosto w twarz, jeżeli mamy przewodnika, nie tylko wycisza przerażenie, ale powoduje, że życie staje się bardziej wyraziste, cenniejsze, bardziej żywe. Dzięki takiemu podejściu do śmierci dowiadujemy się, jak żyć. W tym celu skupiłem się zarówno na zmniejszaniu przerażenia, jakie wywołuje śmierć, jak i na rozpoznawaniu i wykorzystywaniu doświadczeń przebudzenia.
Nie było moim zamiarem, żeby ta książka była ponura. Przeciwnie, mam nadzieję, że jeśli uda się uchwycić, naprawdę uchwycić, jaka jest nasza ludzka kondycja - nasza skończo-ność, nasz krótki czas w jasności światła - wówczas nie tylko dojdziemy do delektowania się tym, jak cenna jest każda chwila, i rozkoszowania się przyjemnością czystego bycia. Zaczniemy też odczuwać więcej współczucia dla siebie i wszystkich innych istot ludzkich.
Rozdział 1. Rana śmiertelności
s. 18 Dlaczego nie postąpić zgodnie z radą... Adolpha Meyera cytuje Jerome Frank w „Personal Communication” (1979).
s. 18 Ukryta i zamaskowana, przesącza się w postaci różnorodnych objawów... Istnieje duży i bardzo żywy obszar eksperymentalnych badań nad lękiem przed śmiercią - większość z nich jest prowadzona przez twórców „teorii opanowywania trwogi” (Terror Management Theory) - które pokazują, że to uczucie jest wszechobecne, ma ogromny wpływ na samoocenę i w nadzwyczaj szerokim zakresie na cechy osobowości, przekonania i zachowania, a także na trwałość i spójność światopoglądu oraz systemu norm i wartości. Zob. np. S. Solomon, J. Greenberg, T. Pyszczynski (2000),,, Pride and Prejudice: Fear of Death and Social Behavior”. Current Directions in Psychological Science, 2000,9(6), s. 200-204; T. Pyszczynski, jp Solomon, J. Greenberg, (2002), „In the Wake of 9/11: The Psychology of Terror”. Washington, D.C.: American Psychological Association.
Rozdział 2. Rozpoznawanie lęku przed śmiercią
s. 20 Czeski pisarz, egzystencjalista Milan Kundera twierdzi... Wypowiedź cytowana w wywiadzie stanowiącym rozdział książki Philipa Rotha (2001), „Shop Talk: A Writer and His Colleagues and Their Work”. Boston: Houghton Mifflin, s. 97.
s. 24 Uważna lektura tego tekstu... Więcej szczegółów znaleźć można w moim wprowadzeniu do aktualnego wydania „Studiów nad histerią”. Zob. S. Freud, J. Breuer (2000), „Studies on Histeria”. New York: Basic Books (wydane po raz pierwszy w 1895 roku).
s. 241przytaczał dwa powody... S. Freud (2001), Zahamowanie, symptom i lęk. W: S. Freud. Dzieła. Histeria i lęk, tom VII, Warszawa: Wydawnictwo KR, s. 197-270 (wydane po raz pierwszy w 1926 roku).
s. 241 chociaż Freud prezentował swoje trafne i mądre myśli... S. Freud (1998), Aktualne uwagi o wojnie i śmierci. W: S. Freud. Dzieła. Pisma społeczne, tom IV, Warszawa: Wydawnictwo KR, s. 23-54 (wydane po raz pierwszy w 1915 roku); zob. też I.D. Yalom (1980), „Existential Psychotherapy”. New York: Basic Books, s. 64-69.
23S