252253tn3

SKANDAL!

‘„Zabij swoich rodziców"

(na koszałkach)

‘„Każda epoka ma przynajmniej jednego śmiałka, który próbował doprowadzić do opadkn chrześcijaństwa. Nikoma się to jeszcze nie udało, ale może zdołamy tego dokonać dzięki muzyce."

‘„Jestem stuprocentowym, amerykańskim Antychrystem"

* Obnażanie się NA SCENIE, obsceniczne zachowanie, rekwizyty z napisem „Zabij Boga".

* Teksty i wypowiedzi zbyt wulgarne nawet dla MTY by przedstawiać je bez ocenzurowania... „Totalnie Obraźliwe" (jak określa je sam autor i wokalista zespołu).

Powyższe fragmenty są cytatami /wyczynami/ reklamami Marilyn Manson i jego rockowo-metalowego zespołu o tej samej nazwie, który ma wystąpić w Fitchburg Civic Center 21-go lutego!!!!

CZY TY TAKŻE CZUJESZ SIĘ ZDEGUSTOWANY? Przyłącz się do nas.

Weź udział w proteście w Cjyfc Center, 15 lutego o godz. 17*50 Przyjdź na zebranie Rady Miasta Fitchburg, we wtorek, 18 lutego o godz. 19:30

PRZYJDŹ, JEŚLI OBCHODZI CIĘ LOS NASZYCH DZIECI Wszelkie koszty ponosi Rada Stanu Massachussetts oraz Rycerze Kolumba

Trudna Droga z Pieklą

4 LUTEGO 1997, LUBBOCK W STANIE TEKSAS

Bóg zdol.il jalcoi przeniknąć do przysięgi Hipoknteu. ponieważ ratownicy których wezwano, by podali rai den po koncercie, odmówili mi pomocy; tłumacząc, że nie zgadzają się z mouni przekonaniami i wobec tego nie zasługuj na ich pomoc. Podobno Jezus wybawia nas od śmierci, ale tutejsi ratownicy - nie.

7 LUTEGO 1997, KANSAS

Nic jestem pewien, czego nic cierpię bardziej: zamachów bombowych, czy psów wykrywających bomby. Podobno są to te same psy, które wykrywają narkotyki, więc nic wiem, czego się bardziej bać - tego, że wylecę w powietrze, czy że zostanę aresztowany

14 LUTEGO 1997

Dzisiaj utraciłem ostatnie ogniwo łączące mnie z przeszłością - Mmi. Fakt rc nic spędziłem dzisiejszego dnia z nią, musiał dla niej oznaczać moje preferencje i teraz nie chce ze mną rozmawiać. Zawsze będziemy sobie bliscy, bo została w niej jakaś cząstka mnie. Ale jest to część, której ja już nic posiadam - moja najciemniejsza strona. Mam nadzieję, że nie zepsuje jej to reszty życia.

19 LUTEGO 1997, MASSACHUSETTS

Nic wiem, czy ja bardziej nienawidzę Ameryki, czy ona mnie.

21 LUTEGO 1997, MASSACHUSETTS

Kolejny gówniany koncert. Teraz nie mogę się zdecydować, czy Ameryka bardziej nienawidzi mnie, czy ja sam siebie.

BRAK DATY

Największa ironia w tym całym chrześcijańskim gniewie potęga na tym, że na pewnych poziomach obecna trasa blednie w porównaniu z tym, co czyniłem w przeszłości. Chrześcijanie narzekają, że porównuję ich do faszystów Nie mają nic przeciwko temu, że podarłem Biblię ani że wytarłem sobie tyłek amerykańską flagą. Nie wiem, co jest dziwniejsze: historie, które zmyślili, czy fakt, że ludzie w nie wierzą. Skoro ja ich nic popełniłem, to skąd się wzięły? Tylko z wyobraźni moich oskarżycieli. No i kro tu jat grzesznikiem ?

MARZEC 1997, NOWY JORK

Wczoraj na uroczystość rozdania Nagród Grammy spotkałem Fionę Apple, piosenkarkę, o której nikt nie słyszał. Jestem wielkim fanem jej muzyki. Jest taka scxy i wrażliwa, jak dla mnie zbyt delikatna. Gdybym kiedykolwiek miał okazję oprawiać z nią seks, chyba bym odmówił, gdyż mój brutalny kutas mógłby uszkodzić jej cenną rapnę. Kiedy weszła do mojego pokoju, z głośnika leciała piosenka, którą napisaliśmy do Zagubionej Autostrady, .Apple of Sodom". Słowa, które akurat padły, brzmiały: „Mam tu coś, czego nigdy nic zdołasz zjeść." Kolejny przykład działania zwodniczej osobowości, ponieważ utwór mówił o obsesji, o czymś czego me możemy nigdy zdobyć i w pewien sposób został przez nią zainspirowany.

Fionn wyglądała na zmartwioną i załamaną, przypominała mi ranną sarnę. W oczach miała łzy Spytałem, co się stało. Odpowiedziała, że show-biznes ją przytłacza i że dziewczyna w jej wieku i o tak słabej budowie nic może tego znieść. Powiedziałem, żeby usiadła i zaproponowałem, że przyniosę jej coś do jedzenia i picia. Kłopor w rym, że była weganką i zwracała baczną uwagę na to, co je. Znaczyło to, że nigdy nie będziemy mogli żyć ze sobą, choć tak wiele nas łączyła Wejście pijanej córki jakiejś znanej osobistości oderwało mnie na chwilę od naszej rozmowy Dziewczyna zataczała się i gadała coś o różnych gwiazdorach rocka z którymi była w ciąży Jeszcze jedna głupia dziwka chcąca wyssać ze mnie życie przeszkodziła mi w rozmowie, na której mi tak zależała Kiedy się odwróciłem, zobaczyłem dziwnego typka, który podszedł do Fiony i pokazywał jej karciane sztuczki. Czysty banał. W książce o gównianych sposobach podrywania kobiet umieszczono by go w rozdziale pierwszym. Ale o dziwo, w tym przypadku zadziałał.

Jak yiaifLm JinyJlą