zespołów skinujących należą: Honor, Zacier, Front Terror, Auschwitz, Grunwald, Legion, Baranki Boże, Cyklon B. W niedługim czasie po powstaniu pierwszych zespołów pojawiły się pierwsze czasopisma, które poruszały zagadnienia ideologiczne i polityczne. Do najważniejszych tytułów należy zaliczyć: Krew, Honor, Legion, Przebudźcie się, White Power, Kołomir, Skinhead Sarmata, Ja-„Oj”. Skinziny to nie jedyna forma słowa pisanego preferowana przez skinów. Powstają pierwsze wydawnictwa, które drukują nieliczne pozycje. Do najaktywniejszych należy wydawnictwo „Szczerbiec”.
W Polsce zdecydowanie przeważali nacjonalistyczni skinheadzi, którzy bardzo często byli sceptycznie i wrogo nastawieni do wszelkich zachowań pro-niemieckich czy pro-nazistowskich. U "Nazi skinów" albo NS-ów jak sami siebie nazywają (od Narodowych Socjalistów) w nazwach zespołów, tytułach publikacji, pozdrowieniach, ogłoszeniach stosowane są liczby : 88 i 18. Cyfry tych liczb zazwyczaj oznaczają numery liter w alfabecie - 88 - HH - Heil Hitler, 18 - AH - Adolf Hitler. Niektórzy nawiązują symbolikę tych liczb do mitologii germańskiej. Oprócz tego pojawia się liczba 14, która ma oznaczać fourteen words.
Skini zakładają również stowarzyszenia praktycznie w każdym dużym mieście działa przynajmniej jedna taka organizacja. Najwięcej tego typu organizacji działa na Pomorzu, w miastach centralnej i zachodniej Polski oraz na Śląsku. „Polscy skini skupieni są wokół organizacji takich jak, na przykład: Polska Wspólnota Narodowa Tejkowskiego, ZCHN, Organizacja Narodowo Radykalna, Narodowe Odrodzenie Polski i stronnictw: Szczerbiec, Ojczyzna, Narodowy Front Polski, Komitet Samoobrony Narodu Leppera, Aryjski Front Przetrwania i wielu innych”.
Skini to jedna z subkultur młodzieżowych, preferujących kult siły i przemocy. Wśród wielu grup o mniej lub bardziej wynaturzonych ideologiach i poglądach swoich zwolenników, skini jawią się jako grupa niezwykle brutalna, o skrajnie agresywnych postawach. Przejawiają wrogość wobec nieprecyzyjnie zdefiniowanego „obcego”, z tego powodu posiadają pokaźny katalog wrogów. Ich zdaniem na rzeczywistość można wpływać tylko poprzez kult siły i odwagi. Generalnie zwalczają subkultury punków, metalowców, satanistów i innych. W myśl zasady: "jeśli nie będą się ciebie bać -będą się z ciebie śmiać" chcą narzucać swoje prawa, szerząc kult siły. Jako argumentów używają oczywiście pięści.
Ruch skinów nie jest wewnętrznie spójny i w jego obrębie znajdują się różnorodne ugrupowania oraz frakcje polityczne. W Polsce występują trzy grupy: „ojowcy” deklarujący apolityczność, narodowcy i faszyści. Wszystkie te grupy łączy „kult umiłowanej ojczyzny”, czyli że „Polska jest dla Polaków”, „Polish Power”, hasło „Duma - Honor - Ojczyzna”. Skini zawsze podkreślają jak ważna jest czystość krwi, walka o „porządek” i „zdrowy naród”. Obcokrajowcy są Polsce niepotrzebni, bo zajmują miejsca pracy. Punki drażnią skinów za swe anarchistyczne poglądy. Zarówno punki, jak i żebrzący Rumunii są godni pogardy i „lania” za to, że są brudni i śmierdzący. Skini nie znoszą też ćpunów, kolorowych imigrantów, Żydów, hipisów, szowinistów, homoseksualistów. Nawołują do walki z anarchią, monopolami, Żydami, Arabami, Aftykańczykami, z innymi subkulturami młodzieżowymi oraz każdym, kto zostanie uznany za wroga ojczyzny. Głoszą skrajnie nacjonalistyczne hasła. Niektóre z nich możemy przeczytać na murach, np. "Polska dla Polaków", "Żydzi do gazu" czy "Precz z czarnuchami".
Większość skinów nie uważa się za faszystów. Są to przeważnie wielcy patrioci, dla których najważniejsze rzeczy to honor i ojczyzna. Wyznają ideę polskiego nacjonalizmu.
Skinhead jest to osoba o zbliżonej ideologii do Adolfa Hitlera (rasizm, prawica, rasa aryjska, itp.) Nie cierpią nikogo, począwszy od ludzi słuchających rocka, metalu, techno, hip-hopu - tylko ich rasa i subkultura jest idealna.
r
Świętem skinheadów jest 20 kwietnia - dzień urodzin Hitlera. Jest to związane z nacjonalistycznymi postawami skinów, tudzież z faszystowskimi upodobaniami niektórych zwolenników ruchu. Uważają bowiem, że Hitler słusznie chciał zaprowadzić porządek w Niemczech, tępiąc Żydów czy ludzi innych narodowości. Tak samo - ich zdaniem - powinno być w Polsce.