WIADOMOŚCI WSTĘPNE
Latem, o ile to możliwe, należy unikać pozostawiania samochodu w pełnym słońcu, gdyż promienie ultrafioletowe niekorzystnie wpływają na elementy gumowe.
Szklanych części żarówek nie należy dotykać bezpośrednio palcami — najlepiej użyć czystych rękawiczek tekstylnych. W razie dotknięcia palcami szklanej części żarówki halogenowej, trzeba ją przemyć spirytusem.
Gdy nie można odkręcić jakiejś śruby lub nakrętki, wówczas w miejsce łączenia należy wpuścić kilka kropli preparatu penetrującego lub płynu hamulcowego. Odczekać, aż preparat przeniknie do zwojów gwintu i odkręcić połączenie. Do odkręcania połączeń gwintowych wygodnym narzędziem jest wkrętak udarowy z odpowiednimi końcówkami (ostrze płaskie, krzyżowe, nasadka do śrub i nakrętek, trzpień sześciokątny do śrub z łbem walcowym i wewnętrznym sześciokątem).
Gwint każdej śruby przed wkręceniem zaleca się pokryć cienką warstwą smaru, a jeżeli połączenie jest poddane działaniu wysokiej temperatury (np. połączenia układu wylotowego), to zamiast smaru lepiej użyć sproszkowanego grafitu.
W celu uniknięcia nieprzyjemnego wyładowania elektrycznego między ciałem kierującego a nadwoziem, po dotknięciu do nadwozia ręką zwłaszcza przy suchej pogodzie i posiadaniu pokrowców lub ubrania z tworzywa sztucznego, przy wysiadaniu z samochodu należy postępować w następujący sposób. Otworzyć drzwi, wysuniętą ręką chwycić za górną część ramki drzwi, trzymając się drzwi podnieść się z fotela i wyjść z samochodu. Potem puścić drzwi i bez obawy o powstanie wyładowania zamknąć drzwi samochodu. Przed nasunięciem przewodu gumowego na metalowy króciec należy sprawdzić, czy powierzchnia króćca jest gładka (bez wyczuwalnej chropowatości). W razie potrzeby chropowatości należy usunąć pilnikiem i płótnem ściernym, gdyż tylko gładka powierzchnia gwarantuje odpowiedniąszczelność połączenia. Należy również sprawdzić, czy wewnętrzna średnica przewodu gumowego nie jest większa od zewnętrznej średnicy króćca. Jeżeli przewód gumowy będzie luźno osadzony na króćcu, to nie uda się zacisnąć go szczelnie na króćcu za pomocą opaski zaciskowej.
Bezpieczna jazda zimą. Nieprzyjaciela nie powinno się przeceniać ani nie doceniać. Takim porównaniem można lapidarnie określić stosunek kierowcy do zaśnieżonej lub oblodzonej nawierzchni drogi i innych zjawisk spotykanych zimą. Kierowcy zmagają się z zimą różnymi sposobami, od technicznego i chemicznego wyposażenia własnego samochodu aż do nauki poślizgów kontrolowanych. Mimo to, wielu kierowców przegrywa zmagania z zimą i stojąc na poboczu drogi proszą innych, którzy mieli więcej szczęścia, aby pomogli im wyciągnąć uszkodzony samochód z rowu. Taka sytuacja powtarza się co roku, a najwięcej wypadków zdarza się zwykle w dniu, w którym spadnie pierwszy śnieg. Duże niebezpieczeństwo kryje się w nagłej zmianie warunków jazdy. Nawet jednego dnia droga najpierw może być sucha, a później już zaśnieżona i wielu kierowców nie potrafi wraz ze zmianą pogody zmienić własnego sposobu jazdy. Ale i zimą można jeździć bezpiecznie. Potrzeba do tego zwiększonej uwagi, umiejętności przewidywania oraz właściwego przygotowania samochodu. Zaśnieżona lub oblodzona jezdnia bardzo zmniejsza przyczepność opon, jeszcze bardziej niż na mokrej nawierzchni i z tym kierowca musi się liczyć. Zalecenie spokojnej i ostrożnej jazdy nabiera zimą jeszcze większego znaczenia. Bezpieczna jazda zimą wymaga przestrzegania następujących zasad.
Podczas jazdy ciągle należy uwzględniać chwilową przyczepność nawierzchni i używać hamulców jak najrzadziej. Podczas hamowania samochodem nie wyposażonym w układ ABS na pedał hamulca trzeba naciskać bardzo
30