27 (469)

Podczas salonu IDEX‘2009 NORINCO zaprezentowało ,w naturze* także inny samobieżny zestaw przeciwlotniczy, ale w przeciwieństwie do omówionych w tekście głównym - wyłącznie artyleryjski. 5tanowi on połączenie trzyosiowej, terenowej (6x6) ciężarówki oraz zmodyfikowanej, 35 mm podwójnie sprzężonej armaty przeciwlotniczej Typ 90. Ta ostatnia to, produkowana w Chinach, w tym przypadku najprawdopodobniej na mocy licencji zakupionej w latach 80, szwajcarska armata Oerlikon (dziś Rheinmetall Air Defence) GDF-002. Armata ta, wytwarzana jest w niewielkich ilościach od początku lat 90. w wersji w cztery, hydraulicznie opuszczane, podpory stabilizujące nośnik podczas strzelania.

W przypadku systemu samobieżnego wprowadzono wiele zmian w konstrukcji armaty. M.in. zmieniono napędy jej naprowadzania na zasilane prądem przemiennym z cyfrowym sterowaniem prędkością naprowadzania. Celownik tachometryczny uzupełniono o cyfrowy system kierowania ogniem z komputerem balistycznym. Współpracuje on z. zamontowaną na armacie, głowicą elektrooptyczną integrującą kamerę telewizyjną i dalmierz laserowy. Działono-

holowanej i stopniowo zastępuje w pododdziałach przeciwlotniczych Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej przestarzałe armaty 37 mm Typ 65 i Typ 74. W typowej konfiguracji, baterie armat liczącą 2-4 zestawy Typ 90 uzupełnia system kierowania Typ 902 stanowiący kombinację stacji radiolokacyjnej oraz czujników elektrooptycznych (dziennej i nocnej kamer telewizyjnych oraz dalmierza laserowego), sam będący kopią Skyguarda-II.

W zestawie CS/SA1 armata GDF została ustawiona na platformie nad tylnymi osiami nośnika, na którym zainstalowano także agregat prądotwórczy do zasilania napędów działa oraz jego systemu kierowania ogniem, a także wygospodarowano miejsce na zapas amunicji. Samochód wyposażono

wy obsługuje armatę wykorzystując pulpit z monitorem wyświetlającym obraz z kamery lub dane z nadrzędnego systemu kierowania ogniem, płynnie steruje on napędami armaty za pomocą dżojstika.

Armata ma okrężne pole ostrzału w poziomie, zaś zakres kątów podniesienia deklarowany w materiałach reklamowych to od -5* do +92', faktycznie minimalny kąt podniesienia jest jednak ograniczony w zakresie po ok. 45* do przodu od płaszczyzny wzdłużnej nośnika przez zabudowę na samochodzie mieszczącą układ zasilania armaty oraz zapas amunicji. Szybkostrzełność teoretyczna wynosi 2x550 strzYmin, a donośność skuteczna sięga w pionie 3000 m. zaś w poziomie 4000 m. Prędkość początkowa, uzyskiwana z lufy o długości 90 kalibrów, wynosi 1175 m/s. Armata dysponuje gotowym do użycia zapasem amunicji liczącym 112 nabojów (2x56). łączna ilość przewożonej amunicji to 378 nabojów.

NORINCO deklaruje, że do strzelania można wykorzystać pięć rodzajów amunicji. Poza czterema klasycznymi: HEI. HEI-T, SAPHEł-T i TP-T, można z niej prowadzić ogień także amunicją z programowalnym rozcaleniem PMBDF (Pro-grammable Multi-Beam Directional Pre-Fragmented). Na wylotach luf zamontowano w tym celu nowe urządzenia wylotowe, przystosowane do montażu cewek programujących. Ciekawe, czy także ta amunicja bazuje na, opracowanej w Szwajcarii, AHEAD. Co do jednego nie może być jednak wątpliwości - jeśli jest jej kopią, I to bezlicencyjną.

Masa zestawu CS/SA1 wynosi 19 ton, a jego obsługę tworzą czterej żołnierze. Prędkość maksymalna to 90 km, a zasięg po drodze 600 km. (AK) _    Fotografie: Andrzej Kiński.

4/2009 IW!!