Program modernizacji i reorganizacji armii to nie tylko likwidacja jednostek, ale także powstawanie nowych, chociaż ten proces jest marginalny. W 2007 roku, a więc jeszcze przed wojną z Gruzją, zauważono potrzebę formowania na obszarze Pótnocnokaukaskiego OW nowych jednostek - samodzielnych brygad piechoty górskiej (SBPG). Dwie nowo powstałe - 33. i 34. SBPG - podporządkowane 58. Armii, w zamierzeniu mają działać w terenie górskim (Kaukaz), w akcjach typowo bojowych oraz antyterrorystycznych. W organizacji i szkoleniu brygad korzystano zarówno z doświadczeń z okresu II wojny światowej z terenu Kaukazu, jak i afgańskich czy czeczeńskich. Skład personalny obu brygad miał być starannie wyselekcjonowany, wyłącznie z żołnierzy służby kontraktowej. U kadry oficerskiej wymagane było doświadczenie bojowe wyniesione z Czeczenii, a wszyscy żołnierze przeszli specjalistyczne szkolenie wysokogórskie. Rejon stacjonowania jednostek został przygotowany od zera, dlatego warunki bytowe żołnierzy i ich rodzin są - jak na rosyjskie realia - bardzo dobre. Widać, że poprawa warunków socjalno-bytowych została w tym przypadku zrealizowana zgodnie z projektem reformy, która zakłada przecież większe nakłady finansowe na obiekty koszarowe i socjalne. Infrastruktura garnizonów obu brygad jest więc szczególnie godna uwagi, przykładowo oficerowie otrzymują od ręki klucze do nowych mieszkań służbowych! Bardzo korzystne są także warunki finansowe, gdyż żołnierze SBPG dostają specjalne premie, nagrody, korzystne ulgi i udogodnienia finansowe itp. Szkolenie odbywa się w masywie Kaukazu, m.in. w sierpniu 2007 r. ćwiczono w masywie El-brusa. Poza ostrym strzelaniem na dużych wysokościach, testowano sprzęt specjalistyczny do wysokogórskiej wspinaczki.
Brygady mają w wyposażeniu sprzęt wysokogórski i pododdział zwierząt jucznych. Wyposażenie mundurowe spełnia wymogi izolacji termicznej, maskowania, wodoodporności, a nawet podobno wymagania maskowania także przed rozpoznaniem elektronicznym (dzięki zastosowaniu specjalnej osnowy materiału munduru). Uzbrojenie strzeleckie jest raczej typowe: kbk AK-74, snajperskie SWD, ukm PKM, wkm Kord; wsparcie zapewniają moździerze 82 mm i granatniki RPG-7.
Struktura nowych jednostek ma charakter brygad górskich, a więc lekkich, z lekkim uzbrojeniem wsparcia i ujednoliconym transportem terenowym (np. w 34. SBPG uniwersalne ciągniki MT-LB). Trzonem są 3 bataliony piechoty górskiej oraz bataliony i kompanie wsparcia: batalion rozpoznawczy, batalion artylerii, batalion łączności, kompania saperów, kompania remontowa.
Jednostki te formowane były m. in. przez Moskiewski OW, Syberyjski OW oraz rozmaite ośrodki szkolenia Pótnocnokaukaskiego OW. Szkolenie oraz adaptację jednostki przechodzą w rejonie rozlokowania - w Osetii Północnej. Nowe brygady górskie są dobitnym przykładem realizowania, zamierzonych jeszcze przed wojną z Gruzją, planów restrukturyzacji SZ FR i przechodzenia z dywizyjnego i pułkowego systemu na brygadowy.
Paradoksem jest, że Armia Rosyjska nadal dokonuje w przemyśle zakupów sprzętu nie różniącego się zasadniczo od tego z lat 80. - np. kołowych transporterów opancerzonych BTR-80, zaś na eksport oferowane jest uzbrojenie o 1-2 generacje nowsze, np. bwp BMP-3M.
postsowieckich monolitycznych struktur batalionów. Batalionowe grupy taktyczne (batalionnaja takticzieskaja gruppa - BTG) otrzymują wparcie ze strony pododdziałów artylerii, przeciwlotniczych itd., co de facto daje zgrupowanie o większej uniwersalności bojowej.
Poza samym planem reformy ważne są też personalia. Nieufność generaiicji generuje sama osoba Ministra Obrony. Dla przedstawicieli kadry oficerskiej Sierdiukow to laik, który nie zna się na wojsku. Pogardliwie nazywają go „sprzedawcą mebli" (był kierownikiem sklepu z meblami w Petersburgu). Jego reformatorski zapał wywołuje wściekłość, gdyż generałom nie podoba się,że minister-cywil zachowuje się jak menedżer i traktuje armię jak firmę. Ja nie dyryguję orkiestrą i nie reżyseruję przedstawień baletowych w Teatrze Bolszoj - miał powiedzieć generał Leonid Iwaszow - A Sierdiukow nie powinien reformować armii. Bo nie ma pojęcia o wojsku. Nie ma wątpliwości, że pod tymi słowami podpisałoby się wielu generałów czy pułkowników, dla których Serdiukow chce zepsuć armię. Generał Iwaszow rysuje czarną wizję całkowitego upadku rosyjskiej armii. O poczynaniach Serdiukowa mówi: On nie rozumie, że to bardzo skomplikowany system. Zmienia, redukuje, a potem okaże się, że armia nie jest zdolna do obrony kraju [...] Brak sprzętu, ludzie są niedokształceni, nie wiedzą, jak zachować się na polu walki. Ale to nie znaczy, że trzeba rozwalić wszystko, co było budowane przez tyle lat. Iwaszow jest zdeklarowanym przeciwnikiem reform, ale nie samej modernizacji armii.
Jak się jednak krytycznie ocenia, rosyjska armia nadal tkwi jeszcze w czasach ZSRS, a już na pewno nie jest zdolna do prowadzenia wojny XXI wieku, opartej na broni precyzyjnej, szybkim pozyskiwaniu i przetwarzaniu informacji, niezawodnych środkach rozpoznania i łączności itd. Symptomatyczną, chociaż zupełnie kuriozalną, jest wypowiedź zastępcy szefa Sztabu Generalnego Anatolija Nogo-wicyna, który pytany o przyczyny strat samolotów w wojnie z Gruzją powiedział: stosowaliśmy systemy i środki walki radioelektronicznej, ale są one produkcji sowieckiej. W ten niezwykle szczery sposób wyjaśniono ich nieskuteczność.
Z powyższych powodów nie ma w Rosji nikogo, kto nie widziałby potrzeby głębokiej modernizacji SZ FR i wzrostu nakładów na sektor obronny. Wydatki na wojsko zaczęły wprawdzie rosnąć za prezydentury Władimira Putina (z 214 mld rubli w 2000 roku do 821 mid w 2007), ale większość pieniędzy zmarnowano, a w armii niewiele się zmieniło. To, że armia za rządów Putina oceniana jest nieco lepiej, niż za Jelcyna jest marnym pocieszeniem, gdyż w powszechnej opinii w latach 90. sięgnęła dna. Zresztą są i tacy, którzy uważają, że za Putina armia niewiele zyskała, a cena ropy umożliwiała głęboką modernizację i przezbrojenie armii. Teraz, kiedy „złoty deszcz" za surowce (ropa i gaz) się kończy, a w walce z kryzysem „topi" się miliardy rubli, zapowiadane są wielkie reformy.
q /Unra i tfCHtiiHfl 0/lUUu lilOJSMH