3S 7. Si*?$!rzegat:ie
tym proces ten ma charakter automatyczny, podczas gdy ciekawość jest z reguły stanem kontrolowanym przez samego człowieka.
Częściowej odpowiedzi na powyższe pytanie dostarczyły badania nad nieruchomymi obrazami na siatkówce. W warunkach normalnego widzenia obraz na siatkówce zawsze się porusza, co wynika nie tylko z ruchów obwodzących kontur, lecz także z innych wymienionych wyżej ruchów oczu. Technika zatrzymywania obrazu na siatkówce jest niezwykle pomysłowa i precyzyjna. Nie można — ze względów etycznych — porażać badanym mięśni okoruchowych, choć to oczywiście doprowadziłoby do znieruchomienia obrazu na siatkówce. Na ryc. 1.8 przedstawiono schematycznie pomysł unieruchamiania obrazu.
A łod/in.
Ryc. 1.8. Urządzenie skonstruowane przez Pritcharda, służące do u-nieruchnmienia obrazu na siatkówce (źródło: Pritchard, 1969, s. 44)
Genialność zastosowanego tu pomysłu Pritcharda (1969) polegała na tym, że zamiast unieruchamiać gałkę oczną spowodowano, że to, co było obserwowane, poruszało się razem z gałką oczną, w wyniku czego obrazy na siatkówce były nieruchome. Obraz rzutowano na powierzchnię siatkówki 2a pomocą małego projektora przymocowanego do soczewki kontaktowej.
W badaniach tych wykryto bardzo interesujące zjawisko. Po kilku sekundach, a czasami nawet nieco wcześniej, spostrzegany obraz znikał. Na jego miejscu pojawiała się szara, rozlana plama świetlna. Plama ta następnie ciemniała, aż do intensywne) czerni. Po upływie pewnego czasu obraz pojawiał się ponownie. Stwierdzono, że nieruchomy obraz nie
znika w sposób przypadkowy, ale że występują tu wyraźne regularności. Przykłady zanikania i zmian obrazu siatkówkowego przedstawiono na ryc. 1.9.
/<
BEER PEER BEEP BEE BE
Ryc. 1.9. Kolejne fazy znikania obrazu na siatkówce. Po lewej stronie przedstawiono eksponowane bodźce (źródło: Pritchard, 1969, s. 48-50)
Okazało się, że im prostszy był obserwowany obraz, tym szybciej znikał. Natomiast obrazy złożone utrzymywały się przez dłuższy czas. W zależności od tego, czy przedstawiały one jakiś rzeczywisty przedmiot, czy figury bezsensowne, zanikanie przebiegało odmiennie. W przypadku figur bezsensownych, co widać na górnej części ryc. 1.9, poszczególne elementy zanikały w porządku losowym. Nie dało się tu zauważyć żadnych regularności i u każdego badanego proces ten przebiegał trochę inaczej. Natomiast w przypadku obrazów rzeczywistych przedmiotów — zarówno graficznych (profil), jak i werbalnych (napisy i monogramy) — obraz zanikał w sensownych częściach. Wyglądało to tak, że z profilu znikały kolejno nos, włosy itd. W przypadku napisów poszczególne elementy znikały w ten sposób, że to, co pozostaw ało, miało sensowny charakter. Zauważmy, że ani razu nie zniknęła cała dolna część słowa czy monogramu, co czyniłoby ten napis całkowicie nieczytelnym.
Zanim przejdziemy do omówienia roli opisanych tu zjawisk w procesie normalnego spostrzegania, spróbujemy wyjaśnić ostatnie zjawisko od strony fizjologicznej. Otóż dla układu nerwowego istotne znaczenie mają wszelkie zmiany zachodzące w środowisku. Jeśli środowisko nie u-lega zmianie, tj. nie pojawiają się żadne sygnały zagrożenia ani też sygnał)' o pojawieniu się bodźców pozwalających na zaspokojenie potrzeb, *vrażliw'OŚć układu nerwowego ulega szybkiemu obniżeniu. Proces obniżania się wrażliwości komórek nerwowych na bodźce działające w sposób jednostajny nosi nazwę habituacji. Habiluacja jest bardzo starym mechanizmem, wykształconym w toku ewolucji. Najprawdopodobniej