^ PETER, CIEKAWA BYŁAfM KIEDY ZADZWO-NISZ. U MNIE OK. PYTANIE , CO U CIEBIE 7 CZY AZ TAK ŻLB i JAK PISZĄ 7^ś
' WIEM, KOCHANIE^ RÓB, CO MUSISZ ROBIĆ . MYŚLĄ CIĄGLE O TYCH BIEDNYCH RODZICACH. NIE TAK POWINNO WYGLĄDAĆ z ZYCIE. -A
NIESTETY, NIE JEST DOBRZE.
r RODZICE NIE POWINNI WIDZIEĆ JAK UMIERAJĄ fJCH DZIECI.
WIEM, WIDZIAŁEM PAR^ ZDJĘĆ Z AUTOPSJI BIL-LY'EGO HICBA...TO... OKROPNE. WSZEDŁEM Z POKOJU I PŁAKAŁEM. JA, WIELKI
SPIDER-MAN. A
^PEWNIE. ™
CHYBA ZACZERPNĘ TROCHĘ $WIE-k ZE&O POWIE- ^ r0/VA
~KOCHAM
CIĘ,
^KARBIE.
\7 PORZĄDKU, \ “ PETER. NIE WOLNO NAM PRZYZWYCZAJAĆ SIE DO OKROP-i NOŚCl TE60 K ŚWIATA. /
NIC Cl NIE BĘDZIE
JA TEZ BYWAJ.
47