’ .Kultura jest dobrem zbiorowym i zbiorowym dorobkiem, owocem .twórczego-i przetwórczego wysiłku niezliczonych pokoleń. Nic znaczy to bynajmniej, iżby odkryć, wynalazków, inowacyj nie mogly doko-' nywać i. nie dokonywały jednostki. - Inteligencja . „ twórcza..jest cechą' gatunkową, biologiczną. Jest po-za-społeczną. Wynalazczymi bywają nie tylko ludzie, żyjący w społeczeństwie. Bywają nimi,zwierzęta. Badane przez Koehlera szympansy zdobywały się na konstruowanie sobie prawdziwkach narzędzi; gdy. .zostały do tego. podniecone. Wszelako, choć jedna z tych. małp domyśliła się, że —. by. dosięgnąć zawie-.
- -szonego przysmaku— można przedłużyć zbyt krótki .bambus, wtykając weń drugi, cieńszy; choć inna ■zbudowała sobie w tym samym celu rusztowanie 2 drewnianych pudeł — ,.wynalazki", aczkolwiek
.chlubnie świadczące o inteligencji małp człekokształtnych, nie mają nic wspólnego z kulturą. Pr2e-: minęły wraz z okolicznościami, które je wywołały, i nawet w tej samej klatce zamknięte inne szympan-, sy nie przejęły ich. O kulturze mówić możemy dopiero wówczas, gdy odkrycie, Czy wynalazek zostaje zachowany, gdy jest przekazywany 2 pokolenia na pokolenie, gdy staje się dorobkiem trwałym zbioro-
• wości ludzkiej, nie przyzwyczajeniem poszczególnej jednostki, czy jej mniemaniem osobistym;
• . Co więcej, kultura —- jej stan w danej chwili w danej zbiorowości' — warunkuje wejście w jej skład nowego odkrycia. Czyż Leonardo da Vinci nie
• wynalazł był skrzydeł lotniczych przed czterema już ••wiekami? Pył zapomnienia okrył jego rysunki, wyliczenia i opisy prób, aż przed niespełna czterdziestu laty ~ wynalazek silników spalinowych wywołał nowe próby i nowe odkrycia w dziedzinie zupełnie zarzuconej. Bodaj, że bardziej pouczającą jeszcze jest- historia maszyny parowej. Wynaleziona w końcu w. XVII przez Dionizego Papina, potraktowana, jako dziwowisko, została zaniechana po pierwszej nieudanej próbie zastosowania jej do poruszania łodzi: kocioł pękł. Wypadło czekać lat kilkadziesiąt na
. wielką. „Rewolucję Przemysłową", na koncentrację ■' przedsiębiorstw i postępy maszynizmu w innych dziedzinach, na* taki rozwój produkcji kapitalistycznej,..‘by dążenie do wyzwolenia przewozu towarów . od przypadkowości wiatru stało się przemożnym: silnik parowy, zastosowany do-okrętów,, został wówczas -wynaleziony po raz drugi przez Amerykanina
• Fultona. A cóż rzec o odkryciu termochemii? Postępy badań-chemików osiągnęły w. ostatnich dziesięcioleciach w. XIX ten punkt, w którym-o termochemii powiedzieć można, że choć nieznana jeszcze-, była przeczuwana —- „wisjała już w powietrzu". Za twór-
• cę. jej uchodził słusznie-Berthelot, bo .doszedł pierwszy :do sformułowania jej zasad i ogłosił je pierwszy. Ale jednocześnie 2 nim-w heidelberśkim swym labo-
f ratotiiim Bunseń był'również w trakcie odkrywania