Swoistych przeciwciał). Stosowane odczyny muszą charakteryzować się wysoką czułością i swoistością oraz umożliwiać oznaczanie klasy przeciwciał. Obecnie dominują metody immunoenzymatyczne.
Odczyny najczęściej stosowane w diagnostyce parazytologicznej:
1. Test barwny Sabina i Feldmana (stosowany w wykrywaniu toksoplazmozy). Jest próbą najbardziej czulą i swoistą. Opiera się na Wolności przeciwciał do lizy pasożyta. Namnażane przez 48 godz. w wysięku otrzewnowym myszy toksoplazmy miesza się ze wzrastającymi rozcieńczeniami surowicy i dopełniaczem. Po 60 minutach dodaje się błękitu metylenowego. Pasożyty nieuszkodzone wybarwiają się silnie na niebiesko, uszkodzone - nie. W reakcji dodatniej większość pasożytów ulega lizie i nie barwi się. Miano surowicy dodatniej określa to rozcieńczenie, przy którym proporcja pasożytów zabarwionych i nie wynosi 1:1. Test jest skomplikowany technicznie i wykonuje się go tylko w placówkach referencyjnych.
2. Odczyn immunofluorescencji pośredniej fOIF), Antygen (zawiesina pierwotniaków, skrawki tkanek) inkubuje się z surowicą pacjenta. Gdy zawiera ona przeciwciała, powstaje trwały kompleks antygen - przeciwciało. Po wypłukaniu nadmiaru surowicy, kompleks traktuje się surowicą antyglobulinową sprzężoną z fluorochromem, np. fluorosceiną. Powstałe połączenie wykazuje silną fluorescencję. Test jest bardzo swoisty i pozwala na ilościowe oznaczenie przeciwciał. Jest stosowany głównie w diagnostyce toksoplazmozy i trypanosomoz.
3. Test EL1SA (Enzyme-Linked-Immunosorbent-Assay). Został opracowany na początku lat 1970. Założenia są podobne jak w przypadku OIF, lecz surowica antyglobulinowa jest znakowana enzymami (peroksydaza lub fosfataza alkaliczna). Jednocześnie do środowiska reakcji wprowadza się substraty dla enzymów. Efekt dodatni polega na pojawieniu się barwnego produktu reakcji. Wynik odczytuje się w spektrofotometrze. Test jest używany także do wykrywania koproantygenów w kale (np. Entamoeba histolytica, Giardia lamblia, Clonorchis sinensis, Ciyptosporidium spp. czy Hymenolepis spp.). Metoda jest bardzo czuła, bezpieczna, w odróżnieniu np. od radioimmunologicznych i nie wymaga drogiej aparatury.
4. Test aglutynacji lateksowej. Jest nadal szeroko stosowany (np. w bąblowicy czy włośnicy). Zasada polega na aglutynacji cząstek lateksu powleczonego antygenem. W przypadku obecności przeciwciał w badanej surowicy zlepiają się one w większe konglomeraty i opadają na dno probówki.
5. Technika immunodetekcii (immunobloting, western-blot). Zasada polega na elektro-foretycznym rozdziale antygenu w żelu poliakrylamidowym i przeniesieniu uzyskanych frakcji na paski bibuły, które następnie umieszcza się w roztworze badanej surowicy. Obecność przeciwciał wykazuje się metodą immunoenzymatyczną, używając stosownego odczynnika antyglobulinowego sprzężonego z enzymem. Umożliwia jednoczesne badanie