Mi-24P po pierwszym etapie modernizacji w Konotopie - ma nowe silniki i zmodernizowaną głowicę wirnika, uzbrojenia jeszcze nie zmieniono.
zbliżony do amerykańskiego TOW-a - z rozkładanymi skrzydłami w połowie długości kadłuba i sterami w jego tylnej części. Między statecznikami, na bokach kadłuba, znajdują się cztery dysze silnika marszowego. Rakieta ma być uzbrojona w tandemową kumu-lacyjno-odłamkową głowicę, a więc może być używana zarówno przeciw celom opancerzonym, w tym osłoniętym pancerzem reaktywnym, jak i nie-opancerzonym, takim jak wyrzutnie rakietowe czy stacje radiolokacyjne.
ALTA ma być odpalana z cylindrycznego zasobnika, nieco dłuższego i masywniejszego niż RK-3, w którym znajdzie się także spory silnik startowy o długości ok. 350 mm. Zasobnik ma być wyposażony w zamki, umożliwiające podwieszanie na typowych wyrzutniach śmigłowcowych. Teoretycznie w przyszłości rakieta będzie mogła być odpalana także z nośników lądowych, ale w takim przypadku trzeba będzie zastosować jeszcze większy silnik startowy.
Nowa rakieta może atakować szerszy wachlarz celów, niż Barier-W, ale jest też znacznie cięższa i droższa. Ma także znacznie większy potencjał modernizacyjny. O ile jednak w przypadku wszystkich wcześniejszych ukraińskich pocisków przeciwpancernych mieliśmy do czynienia z kom-
Optroniczna głowica Sagema na uzbeckim Mi-24P.
binacją znanych i produkowanych jeszcze za czasów ZSRR kluczowych podzespołów, to ALTA może wykorzystywać jedynie niektóre z nich (np. układ odbioru laserowych sygnałów sterujących), a jej skuteczność będzie zależeć głównie od niezawodnego działania nowo opracowanych komponentów. Czy rzeczywiście są one wystarczająco dopracowane, pokaże niedaleka przyszłość. Jeśli próby wlocie rozpoczną się niedługo, a gotowość do rozpoczęcia produkcji seryjnej zostanie osiągnięta w ciągu 2-3 lat, będzie to niewątpliwy sukces techniczny i marketingowy. Jak dotąd bowiem nawet Rosja - potentat w dziedzinie broni przeciwpancernej - nie oferuje rakiet z aktywnymi głowicami radiolokacyjnymi, a jedynymi ppk z radiolokacyjnymi głowicami naprowadzającymi są amerykański AGM-114L i spokrewniony z nim brytyjski Brimstone. Jeśli jednak ALTA jeszcze przez kilka lat pozostanie jedynie makietą, straci wiele z atrakcyjności, a wręcz może nie doczekać się osiągnięcia gotowości do podjęcia produkcji seryjnej. ■
Fotografie w artykule: Wiktor Druszla-kow, Andriej Fomin, Tomasz Szulc, KB tucz.
Rysunki: Tomasz Szulc.
q/9finq i teCHtiiHfl
0/lUUU lilOJSMH