i dał Unkasowi za karę dodatkową pracę. Wieczorem Unkas dowiedział się, że Sokole Oko na niego skarżył.
3. Polowanie
Wieczorem przy ognisku chłopcy rozmawiali na temat swoich planów na dzień następny. Bystry Sokół powiedział, że pójdzie sam na polowanie. Zwykle na polowanie chodzili starsi chłopcy od 14 lat. Szybki Tygrys usłyszawszy to zrobił zdziwioną minę i zapytał: „A mamusia ci pozwoli?”. Bystry Sokół zaczerwienił się i powiedział, że jutro rano może zrobić, co zechce. Szybki Tygrys pokiwał ironicznie głową i powiedział po chwili: „No, to idź sobie. Tylko żebyś nie zapomniał wziąć nocnika i butelki ze smoczkiem”. Inni chłopcy zaczęli się śmiać.
4. Przed namiotem
Sokole Oko siedział przed namiotem. Czarny Żbik, który był w środku, nie widział go. Odsuwając ręką płachtę namiotu, uderzył Sokole Oko w twarz. Oczywiście zrobił to niechcący. Sokole Oko popchnął Czarnego Żbika i krzyknął: „Czego się pchasz, ty śmierdząca skarpetko!”.
5. Zepsuty łuk
Szybki Tygrys dostał piękny, nowy łuk. Popisywał się i pokazywał, jak dobrze strzela z tego łuku. Czarny Żbik poprosił go: „Daj, ja trochę postrzelam”. Szybki Tygrys odepchnął go i nie dał łuku. Wtedy Czarny Żbik wyjął nóż, tak że Szybki Tygrys tego nie widział, podszedł do niego cicho, wyszarpnął mu łuk i przeciął linkę. Po czym oddał łuk i powiedział: „No, teraz możesz sobie strzelać”.
6. Miotły
Pewnego dnia wszyscy dorośli Indianie opuścili obozowisko. Zostali tylko chłopcy. Ich zadaniem było pozamiatanie całego placu, na którym spotykali się wszyscy Inidanie podczas uroczystości. Przydzielenie chłopcom takiego zadania było wyróżnieniem. Małe dzieci nie były dopuszczane do takich prac. Chłopcy poszli do lasu, zrobili miotły i wrócili do obozu. Miołty postawili koło namiotu Czarnego Żbika. Czarny Żbik wszedł do namiotu i siedział tam chwilę. Reszta chłopców poszła napić się wody. Kiedy wrócili, zobaczyli, że miotły zniknęły. Sokole Oko zawołał Czarnego Żbika i zapytał go: „Coś ty zrobił z miotłami?”. Czarny Żbik nie ruszał mioteł i nie wiedział, co się z nimi stało, ale inni chłopcy byli pewni, że to on je schował.
7. Kładka
Chłopcy bawili się w ten sposób, że z zawiązanymi oczami przechodzili po kładce nad strumykiem. Nikomu się to nie udawało i każdy wpadał do wody. Tylko Bystry Sokół tyle razy przechodził prze kładkę, ile chciał. Szybki Tygrys w pewnym momencie powiedział głośno: „Ty, Sokole, dlaczego oszukujesz i udajesz, że nie widzisz? Przecież ty patrzysz pod opaską”. Bystry Sokół powiedział, że to nie prawda, ale chłopcy nie chcieli uwierzyć i krzyczeli, że jak oszukuje, to niech się z nimi nie bawi. Bystry Sokół nie oszukiwał.
8. Okulary
Szybki Tygrys był z ojcem w Pueblo Bladych Twarzy. Znalazł tam zwój drutu. Teraz dawał kolegom po kawałku. Wszyscy robili sobie z niego okulary. Okulary miał już i Czarny Żbik, i Unkas, i Sokole Oko, i sam Szybki Tygrys. Kiedy przyszedł Bystry Sokół,
151