się vmd»C. jeżeli i tak Hftąystkńn rządzą tydxi i wwsom, a ponadto *vy*c» w»-
ję »*,>4(w sh* wzbogacić uczciwą drogą.
rvrvv;\ tu* się w do poprawy samopoczucia niezamożne) przecie? więkv>m,gdy* ^\!4kv' rwalnia z obowiązku starania się o poprawę losu. Można * powodzeniem c»s ten spędzić na milej pogawędce, a dobry nastrój wzmocnić „odrobiną* alkoholu DodstKowytn walorem tego typu postawy jest to, że jest się dobrze odbicram-m praż ia»veh. którzy żywią podobne przekonania, jeżeli nawet trafi się jakiś odmieniec, ktorr twierdzi inaczej, można go łatwo zakrzyczeć. Postawa ta umcmozinm jednak raownste nawiązanie kontaktu z drugim człowiekiem, a jednostronne wypowiadanie stę nudno uznać za rozmowę.
1 Uogólnianie
Stanowi to następny czynnik poważnie utrudniający porozumiewanie się. Seat* golnie niebezpieczne pod tym względem są słowa: zawsze, ciągłe i nigdy Nie ma bowiem nic bardziej denerwującego dla każdego z nas, gdy ktoś pyta. ..Dlaczego ciągłe wchodzisz w brudnych butach do pokoju?”. Owszem zdarza nam się od c isu do czasu, ałe przecież nie ustawicznie. Bywa również, że w reakcji na „niewielkie" spóźnienie słyszymy: „Zawsze musisz się spóźniać”. Równie irytujące jest stwierdzenie: „Zawsze zapominasz zamknąć drzwi”, gdy zdarzy nam się to niedopatrzenie. Zas za krzyczącą niesprawiedliwość uznajemy wypominanie, że „Nigdy nie zrobiliśmy czegoś pożytecznego”.
Jest jeszcze jeden negatywny aspekt takie wypowiedzi. Formułując tego typu zarzuty, nie zdajemy sobie zazwyczaj sprawy, że tak naprawdę wywołujemy u swoich partnerów owe niepożądane reakcje.
3. Zwierzanie się z problemów
Wszyscy znamy uczucie znużenia i irytacji, jakie budzą w nas osoby, które pm okazji każdego spotkania prezentują nam historię całego życia lub zwierzają się zt swych problemów. Pomocne może się okazać w tych przypadkach stwierdzenie: To twój problem. Wówczas osoba taka na pewno się obrazi i stwierdzi: Jtseh będsiess tak mówić, to już więcej Ci nic nie powiem. W większości przypadków tego typu stwierdzenie przyjmujemy z prawdziwa ulgą. Chyba, że zależy nam na utrzymywaniu ścisłych kontaktów z tą osobą.
4. Moralizowanie
Jest to szczególnie perfidna forma manipulacji słownej, gdyż odwoływanie się do wyższych wartości uniemożliwia jakiekolwiek porozumienie się. Trudno wszak podważać normy moralne czy też przykazania religijne. Chyba, że ktoś świadomie chce zaszokować swego rozmówcę. Dlatego na ogól poddajemy się presji twierdzeń, że Każdy porządny człowiek, każdy Polak »patriota, itp. Trudno nam też przyznać się do niewiedzy na dany temat, gdy słyszymy, że Każdy średnio inteligentny człowiek doknt o tym wie.