122 ROMAN JAKOBSON
przyległoś dominuje nad całym użyciem języka przez pacjenta; ten typ afazji można nazwać zakłóceniem podobieństwa.
IV. ZAKŁÓCENIE W DZIEDZINIE PKZYLEGŁOŚCI
W swoich pracach, które stanowiły pionierski wkład do nowoczesnej nauki o języku i zakłóceniach językowych, poczynając od r. 1864 Hughlings Jackson zwracał uwagę na to, że „nie wystarczy mówić, iż mowa składa się ze słów. Składa się ona ze słów odnoszących się do siebie w określony sposób; gdyby części wypowiedzi słownej nie były połączone właściwymi związkami, byłby to tylko szereg nazw nie zawierających żadnego sądu” (s. 66)*°; „utrata mowy to utrata zdolności do tworzenia sądów (to proponitionize) [...] Brak mowy nie musi być zupełnym brakiem słów” (s. 114)
: Upośledzenie zdolności do tworzenia sądów lub, mówiąc ogólnie, do łączenia jednostek językowych w jednostki bardziej złożone jest w rzeczywistości ograniczone do jednego typu afazji, będącego przeciwieństwem typu omówionego w rozdziale poprzednim. Nie występuje wtedy brak wyrazów: wyraz jest jednostką, która w większości tyeh wypadków zostaje za-chowana; wyraz można zdefiniować jako najwyższą jednostkę językową zakodowaną w sposób obowiązujący, tzn. układamy nasze własne zdania i wypowiedzi z zapasu wyrazów dostarczonych przez kod.
Ta afazja, polegająca na upośledzeniu zdolności do tworzenia kontekstu, a którą można by nazwać zakłóceniem w dziedzinie przyległości, zmniejsza zasięg i rozmaitość zdań. Prawidła składniowe organizujące wyrazy w wyższe jednostki są utracone; ta utrata, zwana agrarna ty z mem, zamienia zdanie w „kupę wyrazów”, żeby użyć obrazu Jacksona **2 Szyk
M H. Jackson, Notes on the physurtogy and patkology of the nercoue system (1868), „Brain”, XXXVIII, 1915, 8. 65—71.
K H. Jackson, On ąffectinns of speech from dtńedse of the brain {1870); „Bnin”, XXXVIII, 1915, s: 107—189.
” H. Jackson, Notes on the phyeiology and pathology of Utnguage (1866). „Bnin”, XXXVIII, 1915, 8. 48-58.
wyrazów staje się chaotyczny; więzy koordynacji i subordynacji gramatycznej, czy to zgody, czy rządu, ulegają rozwiązaniu. Jak można było oczekiwać, wyrazy mające funkcje czysto gramatyczne, jak spójniki, przyimki, zaimki i rodzajniki, giną najpierw, tak że powstaje tzw. „styl telegraficzny”, podczaB gdy w wypadku zakłócenia w dziedzinie podobieństwa są one najbardziej odporne. lim mniej wyraz zależy gramatycznie od kontekstu, tym większą wykazuje odporność w wypadku zakłócenia w dziedzinie przyległości i tym wcześniej ulega opuszczeniu w wypadku zakłócenia w dziedzinie podobieństwa. A więc „podmiot główny” pierwszy odpada przy zakłóceniu w dziedzinie podobieństwa, a utrzymuje się najdłużej w przeciwnym typie afazji.
Afazja upośledzająca kontekst sprzyja infantylnym wypowiedziom jednozdaniowym i zdaniom jednowyrazowym. Tylko nielicznym dłuższym zdaniom, stereotypowym, „gotowym”, udaje się przetrwać. W zaawansowanych wypadkach tej choroby każda wypowiedź jest zredukowana do pojedynczego zdania jedno-wyrazowego, Kontekst ulega rozkładowi, ale zdolność do selekcji pozostaje: „powiedzieć, co to za przedmiot, to powiedzieć, do czego jest podobny”, zauważa Jackson (s. 125).^Pacjent, ograniczony do serii altemacyjnej (wobec upośledzenia zdolności syntagmatycznej), operuje podobieństwami i jego przybliżone identyfikacje mają charakter metaforyczny, w przeciwieństwie do identyfikacji metonimicznych właściwych przeciwnemu typowi afazji. Szkło obserwacyjne (spyglass) zamiast mikroskop, albo ogień (fire) zamiast światło gazowe, oto typowe przykłady takich ąuasi-metaforycznych wyrażeń, jak nazwał je Jackson ze względu na to, że nie są wynikiem zamierzonego przeniesienia znaczenia, w przeciwieństwie do metafor retorycznych lub poetyckich.
W normalnym systemie języka wyraz jest jednocześnie częścią składową nadrzędnego kontekstu — zdania - i kontekstem nadrzędnym względem składników podrzędnych — morfemów (najmniejszych jednostek mających znaczenie) i fonemów. Rozważyliśmy wpływ zakłócenia przyległości na łączenie wyrazów w wyższe jednostki. Upośledzenie to odbija się również na sto-