CCF20061214067

I chociaż kodeksy są ograniczaniem wolności, formą dyscyplinującą ludzi - SĄ NIEZBĘDNE.

4.3

„ZŁOTE” REGUŁY ETYCZNEGO POSTĘPOWANIA RAZ JESZCZE

Studiując piśmiennictwo na temat kodeksów postępowania pocieszamy się. że nie tylko my mamy kłopoty. Brytyjskie domy maklerskie wysyłają coraz więcej ludzi na szkolenie z etyki. Szkolenie ma sprawić, aby menedżerowie i personel pomocniczy kierowali się w decyzjach kwestiami moralnymi.

Czy można kogoś nauczyć etyki - pyta A. Bel-chambers dyrektor Brytyjskiego Stowarzyszenia Maklerów. Nie można - odpowiada, ale można wpłynąć na sposób myślenia maklerów, pokazując im, że sama zdolność działania z literą prawa to nie wszystko.

W grze rynkowej istnieją przepisy ale istnieje też odpowiedzialność osobista. Kiedy dokonuje się transakcji trzeba oczywiście brać pod uwagę względy finansowe, ale należy się też kierować „wyższymi zasadami”.

W Niemczech reguły działania w interesach regulują przepisy prawne, co nie oznacza, że niemiecki biznes nie ma problemów etycznych.

Przykładowo, obecnie toczy się dyskusja na temat łapownictwa. Jedna z propozycji głosi, że nie tylko można dać łapówkę, ale można ją nawet odpisać od podatku pod warunkiem, poinformowania urzędu skarbowego, kto jest odbiorcą. U-rząd informuje się, czy odbiorca łapówki wykazał tę sumę w zeznaniu podatkowym.

Problem zachowania nieetycznego pozostaje. Corocznie odbywa się w Hamburgu sympozjum poświęcone współczesnym problemom etyki gospodarczej.

Pytając wielkie firmy szwajcarskie o etykę nie należy spodziewać się rewelacji. Każda firma posiada swój zbiór zasad obowiązujących zarówno w stosunkach wewnętrznych, jak i na zewnątrz, ale rzadko jest on spisywany. Dlaczego ?

Zdaniem prof. Goetschina z Międzynarodowej Szkoły Biznesu IMD z Lozanny, na kodeks etyczny firm szwajcarskich oprócz protestantyzmu i katolicyzmu wywarła wpływ kultura przedsiębiorstwa. Wiele firm ma w swojej historii bogactwo tradycji i utrwalone reguły etycznego zachowania.

131