alizowania własnych zainteresowań, osiągnięcia sukcesu. Dzieci w sposób naturalny dążą do towarzystwa rówieśników, do wspólnego działania. Grupa wpływa na rozwój uczuć moralnych, kształtuje swoistą hierarchię wartości, pozwala dojrzeć społecznie. Jednak nie wszystkie dzieci znajdujągrupę odniesienia, która pozwoliłaby na realizację wyżej wymienionych potrzeb, a są i takie, które przynależą do grupy, ale czują się w niej samotnie mimo pełnionych przydzielonych im ról. Jakie czynniki nie pozwalają dziecku czuć się dobrze w grupie? Oto kilka z nich:
1. System wartości. Każda grupy tworzy swoisty dla siebie system wartości. Chcąc być pełnoprawnym jej członkiem dziecko musi przyjąć go jako własny. W sytuacji, gdy koliduje on z norma-mi wpajanymi mu przez rodziców powstaje konflikt zmuszający do dokonania wyboru - albo koledzy, albo rodzina. Nie są to łatwe wybory, dziecko chce być członkiem grupy, ale nie chce się odcinać od rodziców i rodzeństwa, zaczyna manewrować między dwoma światami, wzmagając swoją samotność, bo w żadnym środowisku do końca nie czuje się pewnie i bezpiecznie.
2. Styl życia. Dzieci często preferują odmienny od dorosłych rodzaj słuchanej muzyki oraz sposób ubierania się. Nie ma w tym nic dziwnego, jest to naturalne prawo każdego okresu rozwojowego. W przypadku jednak, gdy dziecko znacznie odbiega od swoich rówieśników w tym zakresie (na przykład słucha muzyki poważnej lub uczy się gry na wybranym przez siebie lub rodziców instrumencie, woli koncerty w filharmonii niż dyskoteki, pasjonuje je poezja, nie przywiązuje wagi do „markowych” ubrań) jest przez nich odbierane jako dziwak, i jeśli nie spotka podobnych sobie, z którymi będzie dzielić swoje pasje, poczucie samotności i osamotnienie będzie narastać.
3. Słownictwo. Współcześnie mamy do czynienia z formułowaniem sięjęzyka młodzieżowego przepełnionego różnorodnymi „tworami językowymi” pozwalającymi utożsamić się z daną grupą. Nie znając ich, nic zawsze dziecko ma możliwość porozumienia się z członkami grupy, jest traktowane jak obce, potencjalnie zagrażające egzystencji grupy.
4. Sposób spędzania czasu wolnego. Wspomniałyśmy o tym czynniku, zwracając uwagę na styl życia. W tym miejscu chciałybyśmy podkreślić, że fakt w jaki sposób dziecko spędza czas wolny poza domem w znacznym stopniu uwarunkowany jest sytuacją materialną rodziny-jeśli nie stać jej na umożliwienie dziecku korzystania z kina, teatru, cyrku, tak modnych obecnie wyjść do Mc Donalda, funkcjonuje ono poza grupą, ponieważ nie może czynnie uczestniczyć w jej życiu.
Uważamy, że wiele czynników, o których wspomniałyśmy omawiając sytuację dziecka w klasie szkolnej, w tym miejscu także znajduje swoje odniesienie. Mniejszą szansę na pełne członkostwo w grupie mają dzieci chore, niepełnosprawne, z mikrodefektami fizycznymi, otyłe, sepleniące i jąkające się - są przez grupę odrzucane lub same skazują się na samotność, broniąc się w ten sposób przed „okrucieństwem” swoich rówieśników.
3. Samotność młodzieży
Okres adolescencji jest czasem wielkich zmian, jakie dokonują się w organizmie człowieka. Wiele z nich wpływa na stopień doświadczanej przez młodzież samotności.
Po pierwsze, jest to czas rozwoju fizycznego i fizjologicznego. Obserwuje się więc przyrost wzrostu i ciężaru ciała, którym towarzyszą /miany kształtów ciała; pojawiają się drugo- i trzeciorzędowe cechy płciowe. Poważnym przeobrażeniom ulegają układy sercowo-naczy-niowy i nerwowy, gruczoły dokrewne rozpoczynają wzmożoną produkcję hormonów. Wszelkie zaburzenia w tym względzie wzmagają uczucie inności i samotności.
Po drugie, w okresie adolescencji ma miejsce proces wyzwalania su; spod władzy rodzicielskiej. Młody człowiek zaczyna postrzegać siebie jako samodzielną, odrębną jednostkę i z trudem przychodzi mu podporządkowywanie się woli rodziców. Doprowadza to do wielu Mylu.icji konfliktowych, permanentnych nieporozumień, kończących ni* ii.iwcl ucieczkąz domu rodzinnego i próbą podjęcia życia na wła-mhv loiN/.l. W tej sytuacji dochodzi także do deprywacji potrzeb emo-
37