CCF20081105002

CCF20081105002



512 Wersyfikacja

stępnym dziewięeiozgłoskowcu załamuje się tok amfibrachiczny i liczba zestrojów akcentowych wzrasta do czterech. W trzech ostatnich wersach wyodrębnienie dwuzgłoskowego tłumu w osobny wers jest podyktowane względami emocjonalnymi. Wers ów staje się jakby apostrofą do adresata, po czym mamy jedenastozgłoskowiec 5 + 6, a w następnym wersie zgodnie z tradycją sylabowca wyodrębnienie części przedśredniówkowej.

W ostatnio przytoczonym fragmencie nie ma już gry różnych przeciwstawianych sobie systemów wersyfikacyjnych, jak to miało miejsce w cytowanym urywku Buta w butonierce. Jest natomiast kontynuacja i rozwinięcie koncepcji wersyfikacyjnych modernistycznego wiersza wolnego. Albowiem w miejsce swobodnego przechodzenia z jednego toku stopowego w drugi występuje przechodzenie z jednego systemu wersyfikacyjnego w inny. Nie jest też ściśle przestrzegana zasada rozbicia wypowiedzi na wersy zgodnie z rozczłonkowaniem intona-cyjno-zdaniowym.

Zasady wersyfikacyjne poszczególnych systemów zostały już całkowicie od nich oderwane. Nie są traktowane strukturalnie, lecz shiżą jedynie jako luźne elementy konstrukcyjne do budowy nowego, opartego na powtarzalności zestrojów akcentowych, rodzaju wiersza. Gra paralelizmu i kontrastu linii intonacyjnych staje się podstawą rytmu i ta sama gra winna pomóc w odróżnieniu wiersza od zrytmizo-wanej prozy.

Znaczenie intonacji najpełniej ujawnia się w innej odmianie wiersza futurystycznego, pozornie najbardziej zrywającej z tradycją wersyfi-kacyjną:

... upał opala owale    —------------(.—)

i smaży dekoltaże    --------------

gdzie zerka    ------

lalkowaty lowelas w lśniących lakierkach-------- —--------— —

... kokota................................

..............................kokota---—

kokota łasi łażącego kota    ----------'-------

i liże krem z łyżeczki    -------------

mdlorzecznie zlizuje z żarem talerza    —-----------------

ż..............a..................r —

s.....p.....i.....e.....k.....a —--

Uważne odczytanie zacytowanego fragmentu naprowadza na jego pierwowzór: modernistyczny wiersz wolny. Na pierwszy plan wysuwa się bardzo wyraźny rytm wynikający z regularnego rozkładu akcentów. Pierwszy wers można uznać za trypodię daktyliczną z kataleksą w klauzuli. W drugim, równie dobitnie zrytmizowanym, tok ulega zmianie, ale pojawiają się kłopoty z jego ustaleniem. Pozornie mamy do czynienia z trypodią jambiczną, lecz hiperkataleksa zamazuje ów tok. O rytmice decyduje więc nie stopowość wersu, lecz jedynie regularny odstęp pomiędzy przyciskami. Akcentowane są parzyste sylaby, i ten rytm dominuje w przytoczonym urywku. Zaburzeniu ulega tylko w ostatnich czterozestroj owych wersach quasi-strof, pomijając, rzecz naturalna, rozbicie dwóch ostatnich wersów cytatu, będące czymś w rodzaju refrenu.

Kapryśnemu i zmiennemu tokowi wiersza, w którym dominują trój- i czterozgłoskowce, przeciwstawia się rygorystycznie przestrzegana harmonia zgłoskowa, która staje się ważnym, stosunkowo stabilnym, elementem rytmizującym. W pierwszych dwóch wersach akcentowana jest tylko jedna samogłoska a: A A A |] A A, w dodatku znajduje się ona w wygłosie rymów w następnych wersach: zerkA || lakier-kAcli. Rytmiczność pierwszego wersu zwiększa echolaliczne powtarzanie podobnych wyrazów: upał opala owale, w których wymianie ulegają jedynie nieliczne głoski: u na o, ł na /, p na w. W czwartym wersie tę samą funkcję pełni aliteracja: lalkowaty lowelas w lśniących lakierkach. W następnej quasi-strofie trzykrotnie powtórzona kokota otrzymuje rym kota. Pojawia się więc inny sposób instrumentacji 1'loskowej: ujawnianie rzeczywistych lub rzekomych związków zachodzących pomiędzy poszczególnymi wyrazami, który najdobitniej widać w siódmym aliterowanym wersie: kokota łasi łażącego kota.

Łatwa do uchwycenia rytmiczność wiersza została jednak ukryta pod formą graficzną, która zaskakuje czytelnika swoją niezwykłością. Wynika ona bowiem z chęci narzucenia jednolitego wzorca intonacji. Nagłos pierwszego wersu quasi-strofy zaczyna się od wielokropka, klóry w polskim systemie interpunkcyjnym oznacza dłuższą przerwę w wypowiedzi poprzedzoną zawieszeniem głosu. Dalsze wersy z wyjątkiem ostatnich, zapisane są równolegle do tekstu występującego po wielokropku, co również ma oznaczać dłuższą pauzę. W następnej

DII ■ - Zarys poetyki


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20081104001 (2) 500 Wersyfikacja Tok trocheiczny i amfibrachiczny jako zgodne z układem akcentow
CCF20090105004 (część I) 2R IMPLOZJA To już to? No, nareszcie. Tak, ósma pięćdziesiąt dziewięć: zga
CCF20081104004 (3) 506 Wersyfikacja potrafił się jednak związać z jakimiś gatunkami czy z konkretny
CCF20081104004 (2) 506 Wersyfikacja potrafił się jednak związać z jakimiś gatunkami czy z konkretny
CCF20090105004 (część I) 2R IMPLOZJA To już to? No, nareszcie. Tak, ósma pięćdziesiąt dziewięć: zga
iwona Iwona Iwona : 19.05, 23.05, 27.10, 01.12. jest odporna i nie załamuje się byle niepowodzeniem.
skanuj0122 262 SANATORIUM POI) KLEPSYDRĄ pokoje, ciemnych i pełnych zakamarków. Te korytarze załamuj
KB0016 i błazna, gdzie bardzo jeszcze gotycko, ostro załamujące się fałdy zaznaczone są zupełnie lin
6/2008 NASZA POLITECHNIKABy domy oszczędzały energię Już po raz dziewiąty odbyło się Międzynarodowe
galaktyka Gutwnberga 3 512 MARSHALL MCLUHAN dzenia. Przekonamy się jednak, że wcześniejszy etap tego
Klasy stropu: Klasa I - strop bezpośredni utworzony ze skał kruchych, łatwo załamujących się, o grub
Strop zasadniczy - warstwy skał sztywnych zalegające nad stropem bezpośrednim. Nie załamują się wraz
skanowanie0011 (2) 294 Wiersz o mędrcach poprzednio zasadą metryczną. Teraz wszystkie niemal układaj

więcej podobnych podstron