taktach z innymi nauczycielami wyrobili już sobie pewne przeświadczenia co do roli, jak;| ma pełnić nauczyciel. Mogą więc na przykład uważać, że należy spytać się, czy wolno coś robić, mimo że nowy nauczyciel wcale jeszcze nie powiedział, że wymaga pytania o zezwolenia w tej konkretnej sprawie. Miody nauczyciel może liczyć na uzyskanie od klasy informacji typu „co nauczyciele zawsze robi;)", albo „jak wszyscy zachowują się w lej czy innej sytuacji". Bywa więc tak, że miody nauczyciel stwierdza, że jego rola jest już zdefiniowana przez wcześniej zaistniałe okoliczności. Poprzednie sytuacje wywierają więc przymus na jego postępowanie.
Poc/.ucie samotności i poczucie odpowiedzialności
W piśmiennictwie amerykańskim istnieje ważny tekst analizujący przeżycia nauczyciela rozpoczynającego pracę zawodowi).Zaczyna się on stwierdzeniem, że na ogól. z perspektywy lat, początek kariery koją rzy się niemal każdemu nauczycielowi z poczuciem zamieszania, przestrachem, a czasem wręcz z paniki). Jest to związane z dwiema swoisty mi cechami zawodu - z poczuciem samotności i z poczuciem pełnej odpowiedzialności za klasę.
Samotność nauczyciela ma w naszej cywilizacji wielowiekowi) tradycję. Nauczyciel rozpoczynający lekcję wie, że jest sam, że nie ma w pobliżu nikogo, kto chciałby i umiałby mu pomoc. Wśród nauczycieli żywe jest przeświadczenie, że prowadzi się klasę samemu na zasadzie takiej, na jakiej uczy się pływać człowiek wrzucony do wody: „płyń lub toń".
Obserwacje zachowań innych nauczycieli
Główne doświadczenie, jakim dysponuje miody kandydat na nauczyciela. opiera się na obserwacji zachowań innych nauczycieli. Ale obserwacja nie daje wiedzy.o tym, jak działać. Zgodnie z opinią wyrażoną w omawianej książce, przygotowanie amerykańskiego nauczyciela oparte jest na założeniu, które da się ująć w następujący sposób: „Można się nauczyć prowadzić samochód obserwując, jak ktoś inny prowadzi". Ale wiedza niezbędna do prowadzenia klasy jest wiedza praktyczna Nabywa się ja przez działanie i niełatwo przekazuje się ją innym. Toteż jeden z istotnych problemów nowicjuszy zawiera się w pytaniu: czego i jak można się nauczyć od najbardziej doświadczonych nauczycieli?
Podobnie, liczni badacze brytyjscy podkreślają brak związku między sposobem przygotowania nauczyciela a realnym światem nauczania w szkole. Jedyną pociechę wobec niewydolności instytucji kształcących nauczycieli można znaleźć w podejściu Hansona i Herringtonif . Uważają oni, że przygotowanie nauczycieli wcale nie zaczyna się w collcgeu. Zaczyna się w przedszkolu i każdy nauczyciel bardziej powtarza to, czego dowiedział się o nauczycielstwie będąc uczniem w szkole, niż to, czego próbowano go nauczyć na uczelni.
Przyczyny
nauczycielskiego strachu
Wspomniałem już o strachu związanym z rozpoczynaniem pracy nauczycielskiej. Strach ten, zdaniem 1-louse'a i Łapana", ma dwie przyczyny. Po pierwsze, jest to strach przed staniem na scenie: „Jakżeż ja mam stanąć przed trzydziestoma ludźmi i myśleć o tym, by coś do nich mówić przez 50 minut - nie wspominając już o tym, żc mam to robić 5 razy w ciągu dnia?” Po drugie, strach dotyczy tego „jak wypełnić godzinę lekcyjną - co właściwie robić przez ten tak strasznie długi czas?"
“■ Mouse L. R.. I.iipan S. D. Sn nimi In iltc ( iussronm MyiiliaiiiiK willi Kul\. Cnllra^ncs mul llos\v.\. Allyu mul Dnu hi. liosloo 107,X.
1 I hiiisoii I) I Icrnnplon M . op. cii.
“ llousc I*. K.. Uipan S. D.. ibidem.
Niepewność nauczyciela i poczucie winy
Nonstarter
Oczekiwanie uczniów wobec nowego nauczyciela
Główny problem startującego nauczyciela to niepewność co ido tego, czy da sobie radę z utrzymaniem uczniów w spokoju i karności.
Nauczyciele rozpoczynający pracę relacjonują jeszcze dwa doznania: niepewność co do słuszności własnego postępowaniu i poczucie winy. Skąd się to bierze?
Z jednej strony przygotowanie nauczyciela skłania go do tego, by czul się odpowiedzialny za cały rozwój dziecka. Z drugiej strony nie ma żadnej metody określenia, w jakim stopniu to mu się udało. Ta stała niepewność ma główny wpływ na to, że praca nauczycielska jest ogromnie wyczerpująca, „Wyczerpanie jest nic tyle fizyczne, co emocjonalne. Nauczyciele są drążeni przez poczucie winy wywołane niepewnością, czy to, co robią, ma w ogóle jakąś wartość".1’
Identyczne uczucia nauczycieli są relacjonowane w piśmiennictwie brytyjskim. Najpierw idealizm, potem zetknięcie się z rzeczywistością, polegające na tym, że dzieci rozpoznają idealizm jako słabość i chcą zapanować nad nauczycielem. Wówczas nauczyciel musi ostro odphodzić od działań nieefektywnych, co prowadzi nieraz do brutalności. Jest ona wywołana poczuciem bezradności, w wyniku której pojawia się następnie poczucie winy i niesmaku.
Dla niektórych osób pierwsze spotkanie połączone ze startem zawodowym kończy się klęską nieraz nie do naprawienia, bo skłaniającą do trwałego rzucenia, zawodu.
Jak wygląda nonstarter. czyli osoba, która już na starcie poniosła klęskę? Zdaniem H. Gannawaya '", nonstarter to człowiek, który jest zwolennikiem wolności dzieci posuniętej do absurdu. Często spotykanym przykładem może być młoda kandydatka na nauczycielkę, która jest pokonana już na początku spotkania, bo nawet nie umie zaznaczyć swojej obecności w klasie. „Gra" o silę oddziaływania nie może się rozpocząć. Nauczycielka nie jest nawet w stanie ukazać swojej osoby i zakomunikować swoich żądań i wymagań, jakich chciałaby przestrzegać w przyszłości. Można powiedzieć, że ziarna wygranej lub klęski zostają posiane dosłownie w pierwszych minutach kontaktu.
Szczególnie tragiczne - z ludzkiego punktu widzenia - są niepowodzenia na starcie nauczycieli „liberalnie nastawionych". Chociaż bardzo dbają oni o dzieci, nie są w stanie doprowadzić do tego, by one z nimi współdziałały, ponieważ nie starają się o uzyskanie panowania nad klasą. Uczniowie oczekują kontroli; jeśli nauczyciel jej nic wprowadził, traktują to jako łamanie ogólnie obowiązujących reguł. Nastawionych liberalnie nauczycieli określa się zwykle jako zbyt miękkich. Tacy nauczyciele chcieli uniknąć klęski. Czuli się więc niejako zmuszeni do karania, zwiększania dystansu i bardziej sformalizowanego kontaktowania się z uczniami.
W gruncie rzeczy oczekiwania uczniów wobec nowego nauczyciela są bardzo wysokie i bardzo trudno im sprostać. Nauczyciel musi ciągle zachowywać równowagę między twardym i surowym utrzymywaniem porządku a zindywidualizowanym podejściem - między porządkiem a „byciem ludzkim". Tak więc uczniowie oczekują, że nauczyciel będzie w llouse T R„ l.apan S. I')., op. cii. s. 20.
*’ lifiniinway II.. Mtikliig Scu.sc o! Stłumi W: Siuhhs M. Dclumonl S. (red ). ..l‘ixplora(ions on (,'lassroom Ohscrvalions". New York ll)7(>