CCF20090213104

CCF20090213104



sprawiłoby to niemiłe wrażenie - przedstawiać człowieka uniesionego gniewem i podziwiającego uśmiech słońca.

Mówiąc w skrócie, efekty uczucia powinny pasować do jego siły i charakteru. Wśród największych poetów, takich jak Szekspir, siła uczucia jest dopasowana przez siłę myśli, i unika on przekłamania - uczucia mogą mieć związek z pierwiosnkiem, ale pierwiosnek pozostaje pierwiosnkiem. Podobnie nie występuje emocjonalne przekłamanie u tych, którzy czują słabo lub wręcz nic nie czują, ponieważ widzą rzeczy po prostu takie, jakie są one „naprawdę”. Przekłamanie pojawia się wtedy, kiedy poeta o pewnym talencie, ale nie o wielkim intelekcie, daje się porwać emocji (jednym z rezultatów jest poezja romantyczna) lub kiedy wielki, obdarzony intelektem poeta jest poddany niezwykle intensywnemu doświadczeniu, przebłyskowi transcendentnej, wszechogarniającej prawdy. Jest to przekłamanie najlepszego gatunku.

Z drugiej strony wtórne metafory, nieautentyczne emocje i pretensjonalność - w rodzaju wydumanej, przesadnej poezji, którą się pisze po rozstaniu z ukochaną osobą - są po prostu złe i niewybaczalne. Jeśli emocjonalne przekłamanie jest wyimaginowane, a nie przeżyte, jest tylko przekłamaniem. W takim stopniu, w jakim wyraża prawdziwe uczucia, jest emocjonalne. Potem, konkluduje Ru-skin, „emocjonalne przekłamanie jest potężne na tyle, na ile jest emocjonalne, a słabe na tyle, na ile jest fałszywe”.

Idea Ruskina miała później pojawić się ponownie w żargonie psychoanalityków. To, co on nazwał emocjonalnym przekłamaniem, Freud nazwał „projekcją”, rzutowaniem subiektywnych wrażeń i emocji na obiekty świata zewnętrznego. „Projekcja jest wewnętrzną percepcją otoczenia - napisał Freud. - Jest prymitywnym mechanizmem, który, na przykład; wpływa również na naszą zmysłową percepcję, tak że normalnie ma największy udział [spośród psychicznych metod obrony] w kształtowaniu naszego świata”. Toteż, jak napisał J. A. C. Brown, „ilekroć wewnętrzne i subiektywne miesza się z zewnętrznym i obiektywnym, możemy mówić o projekcji”. Zdarza się ona nie tylko artystom i poetom, ale również nam wszystkim.

„Forma podąża za funkcją”

Wszystkie rzeczy w naturze mają kształt, czyli formę, zewnętrzny wygląd, który mówi nam, czym są, który odróżnia je od nas i od innych [...]

Czy to jest orzeł szybujący w locie, czy rozkwitły kwiat jabłoni, harujący koń roboczy, beztroski łabędź, rozpościerający gałęzie dąb, wijący się u swych źródeł strumień, przesuwające się chmury, które zakrywają wędrujące po niebie słońce, forma zawsze podąża za funkcją i to jest prawo. Gdzie funkcja się nie zmienia, tam nie zmienia się forma. Granitowe skały, zawsze ponure wzgórza, trwają przez wieki; błyskawica ożywa, nabiera kształtu i umiera drżąca.

Louis Sullivan, The Tali Office Building Artistically Considered

Louis Sullivan (1856-1924) sądził, że amerykańska architektura końca dziewiętnastego wieku jest w opłakanym stanie. Dynamiczna Ameryka, tryskająca siłą ekonomiczną, ojczyzna pierwszych drapaczy chmur, wznosi domy z przeszłości - budynki przywołujące na myśl Grecję, Rzym, gotyk i barok, renesans i oświecenie - wszystko tylko nie współczesną Amerykę.

Profesjonalna architektura była w tym czasie oparta głównie na tradycji i hołdowała tradycyjnej ornamentyce. Nacisk kładziono na inwencję architektów i ich przygotowanie zawodowe. Sullivan natomiast twierdził, że architekci powinni projektować budynki na naturalnych, nie na sztucznych zasadach. A najważniejszym determinantem w architekturze naturalnej jest to, czemu budynek ma służyć - jego przeznaczenie, jego raison d’etre (racja bytu). Nazwał to „funkcją” budynku i w roku 1896 zaprezentował słynne dictum, obecnie lepiej znane niż jego autor: „Forma zawsze podąża za funkcją”.

Sullivan użył tego wyrażenia w eseju o „wysokim budynku biurowym”. (My nazywamy go „drapaczem chmur”; pierwszy taki budynek, Home Insurance Building w Chicago, zbudowano trzydzieści lat przed esejem Sullivana). Jaka jest istota takiego budynku? -zapytuje Sullivan. Jaka jest jego funkcja? Dla człowieka z ulicy budynek powinien kojarzyć się ze wzniosłością i dążeniem do osiągnięcia celu. Naturalna architektoniczna zasada wymaga, aby przy projektowaniu takiego budynku podkreślić wznoszenie i niczym go

211


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20090225082 na to, że porządek dystansów obserwowany u człowieka jest konsekwencją takich przemi
CCF20090225109 kie to mianowicie szczegóły w zachowaniu Amerykanów wywołują w nich wrażenie rozpych
CCF20090610068 (rolę. Nie może być także najmniejszej wątpliwości, iż dokonuje się to za sprawą ali
Platon o państwie Człowiek sprawiedliwy to człowiek wewnętrznie „uładzony",
SPRAWIEDLIWOŚĆ Sprawiedliwość to właściwa relacja wobec drugiego człowieka. Ze względu nie jego
20101214 143007 bmp Sprawia to wrażenie zbytniego wyrafinowania — obawa przed posądzeniem o entuzjaz
DSC02075 (3) Naczelnik Policji — Sprawiacie na mnie wrażenie Herkulesa. któiy rąbie drwa i nosi wodę
skanuj0175 „Strategia jest to sposób, w jaki przedsiębiorstwo zamierza realizować swoją misję: jest
Zdjęcie0551 31R I Zagadnienie (o jest ważne zwłaszcza ze względu na to, że dom ■ nacja człowieka w&n
img066 (35) to:    odwaga, altruizm, przedsiębiorczość, lojalność, a także — poczucie
skanuj0175 „Strategia jest to sposób, w jaki przedsiębiorstwo zamierza realizować swoją misję: jest
Slajd5 (49) Systemy eksperckie (kolejna dennicj.) System ekspercki to program modelujący wiedzę czło
IMGP0636 Występowanie tych niekorzystnych cech w województwie sprawia, że w zestawie strategicznych
- Jak sobie teraz patrzę na to wszystko, widzę to i tamto - to mię to boli. Że sobie człowiek od tyl

więcej podobnych podstron