130
razem na końcu kwestionariusza sprawia, iż dla niektórych respondentów mogą one być nużące i drażliwe; ich sensowne /ze względów tematycznych/ rozproszenie po całym kwestionariuszu, przynajmniej w pewnym zakresie, powinno temu zapobiegać [2l] ,
Badacza bardzo często nadają tytuły swoim kwestionariuszom do wywiadów. Ponieważ trzeba liczyć się z tym, że respondenci mogą prosić o pokazanie kwestionariusza i przeglądają go / tytuł)ten powinien być starannie przemyślany i wybrany. Nie może w nim być słów, które dla pewnych respondentów są niejasne, niezrozumiałe i mogą od razu na początku wywiadu wywoływać niepotrzehne zdziwienie, zaniepokojenie czy nawet uczucie zagrożenia /np. "Badania prestiżu społecznego", "Ankieta na temat aktywności społecznej", "Religijność jako wartość"/. Ze znanych nam badań między innymi dobre nazwy miały kwestionariusze zatytułowane: "Ankieta robotnicza", "Sprawy Polaków", "Jak żyjemy" lub
"Polacy 81". Były to tytuły na tyle ogólne__że. respondenci nie mogli
domyślać się o co będą pytani, a jednocześnie były krótkie i brzmiały zrozumiale i interesująco. Nadawanie tytułów kwestionariuszom nie jest jednak konieczne - można tylko na pierwszej stronie napisać np. ANKIETA Należy raczej jednak unikać w tym przypadku słowa "kwestionariusz", które to słowo aczkolwiek używane jest w spisach powszechnych GUS-u, częściej może kojarzyć się z różnymi sytuacjami urzędowymi niż spopularyzowany już przez polskich socjologów wyraz "ankieta".
Zdarza się również, że autorzy nadają nazwy!nie tylko całemu kwestionariuszowi, ' ale i poszczególnym jego częściom, w których znajdują się pytania poświęcone różnym zagadnieniom. Nie jest to konieczne - a czasami w ogóle bywa niewskazane. Jeśli jednak autor, widzi potrzebę zatytułowania poszczególnych części, wówczas powinien bardzo dobrze zastanowić się nad wybranymi nazwami mając na uwadze to wszystko, co zostało powiedziane wyżej na temat nadawania tytułu całemu kwestionariuszo-wi. Nie można w żadnym przypadku zrobić tak, jak to uczynił autor jednego z kwestionariuszy drukując wersalikami przed każdą częścią następujące tytuły: "1. Stosunki międzyludzkie", "2. Stosunek do pracy zawodowej", "3. Aktywność społeczna"; "4. Stosunek do państwa, ustroju Polski Ludowej", "5. Partiotyzm, internacjonalizm, naród", "6. Władza zakładowa".
y
Nie nadając tytułów poszczególnym częściom, można jednak i wskazane jest umieszczenie między jedną a drugą grupą tematyczną pytań kwestionariuszowych jakichś zdań lub zwrotów wiążących je ze sobą. Są to najczęściej zdania zaczynające się od słów: "A teraz chciałem się dowiedzieć,., ", "A teraz chcę panu zadać kilka pytań na temat... " lub "Obecnie zmienimy temat. Interesuje mnie również, jak,,. ", Układając tego typu "powiązania" między poszczególnymi częściami, należy tylko pamiętać, aby zdania te nie były za długie, zbyt skomplikowane i niejasne. Z doświadczeń pilotażowych wynika bowiem, że zwłaszcza zbyt długie "powiązania" w ogóle nie docierają do wielu respondentów.
Wiadomo jest również wszystkim socjologom, że kolejność pytań w kwestionariuszu powinna być taka, aby wywiad nie stał się dla respondenta nużący i męczący, ponieważ wówczas zacznie on udzielać odpowie-dzi nieistotnych i nietrafnych. Kwestionariusz do wywiadu winien być dla
respondenta interesujący - i w miarę możności nie wy silnego zmęczenia. Tak więc nie można umieszczać jedno za drugim pytań bardzo ^trudnych; niewskazane jest, aby zadawać np. najpierw tylko pytania o opinie, a potem tylko o fakty; nie powinno być całych stron Zajętych pytaniami ze skalami, pytaniami-tabelami, pytaniami z historyjkami itd. Trzeba bardzo uważać, o czym była już zresztą mowa, aby pyta-
>czucia
nia o fakty typu "jak jest" nie mieszały się respondentom z identycznymi treściowo pytaniami o opinie typu "jak powinno być" - nie może ich więc być za dużo, muszą być odpowiednio graficznie "rozdzielone itd. Nie wolno również zaczynać wywiadu od pytań drażliwych. Nie dopuszczalne są bowiem taki e sytuacje jak ta, z którą spotkaliśmy się w jednym z kwestionariuszy. Dwa pierwsze pytania tego wywiadu brzmiały następująco:
"1. Czy zastanawiał się P, kiedyś nad postawami politycznymi swoich współpracowników, podwładnych, kolegów zajmujących podobne stanowisko, przełożonych? "
"2. Gdyby P. miał scharakteryzować postawę polityczną któregoś znanego P, pracownika, to jakie cechy brałby P. pod uwagę? "
Oba te pytania są pytaniami drażliwymi, a zamieszczenie ich na samym początku wywiadu, z pewnością oddziałało na respondentów wywołując u nich zaniepokojenie,poczucie zagrożenia. Można przypuszczać, że
9v ’?■' - > ' ■ :■ •••/ ;;
-_>__■ - _i _:_'