dzieli się tę grupę w ten sposób, by się jej druga, część dała przenieść według prawidła pierwszego (76, Łoś s. 71-72), np.: mar-chwi — bo jest: chwila, pel/znąó — bo jest: znale, ciepl/ny — bo jest noc, ścierIpla — bo jest: płaszcz.
W dniu 22 kwietnia 1920 f. Wydział Filologiczny Akademii orzekł, że pozostawia w zasadzie bez zmiany dawną swą uchwałę o dzieleniu grup spółgłoskowych i tylko wyraził życzenie, aby ją uprościć (76, Łoś s. 74-75). Gdy jednak przyszło do szczegółowegd wykonania uchwały, okazało się, że według przyjętych zasad — jak piszą K. Nitsch i J. Rozwadowski (81, s. 85) — nie można nigdy być pewnym, jak należy dzielić (chyba, że się kto wyuczy 34 wyjątków).
2. Nowe zasady dzielenia wyrazów z roku 1931. Inicjatorem uproszczenia zasad dzielenia wyrazów w piśmie był K. Nitsch, który niejednokrotnie dawał wyraz swej krytycznej ocenie tych zasad. Zarzucał im zbytnie skomplikowanie i rozdrobnienie aż na 34 szczegółowe, czysto pamięciowe regułki. W jednym z artykułów (78, s. 99) informuje o swym wystąpieniu wobec Wydziału Filologicznego Akademii z żądaniem zmiany. Okazję zaś do tego dały uchwały ogólnopolskiego Zjazdu Polonistów odbytego w dniacli 6-7 czerwca 1930 r. w Krakowie, żądające rewizji obowiązujących „zasad poprawnej pisowni i słownika ortograficznego” (79, s. 2). Wydział, postanowiwszy w dniu 10 listopada 1930 r. wystąpić na Walne Zgromadzenie z wnioskiem o zmianę zasad dzielenia wyrazów, powierzył tę sprawę Komisji Językowej, która na dzień 24 stycznia 1931 r. przygotowała projekt nowych zasad ujęty w 10 punktów (ogłoszony w „Języku Polskim” XVI, 1931 (79), s. 4-5). Po dłuższych dyskusjach na posiedzeniach Wydziału Filologicznego Akademii, w których rozważano różne
rozbieżne propozycje (zob. „Język Polski” XVI, 1931 (78), s. 100), został w dniu 12 czerwca 1931 r. na Walnym Zgromadzeniu P A U uchwalony następujący tekst bardzo prostych i jasnych zasad dzielenia wyrazów w piśmie:
1. Nie dzieli się:
a) wyrazów jodnozgłoskowych, np. wstręt;
1)) połączeń liter oznaczających jedną głoskę, a więc ch, sz, cz, dż, też rz, o ile się wymawia jak ż lub sz, np. du-sza, to-czyć, mo-rze — natomiast można podzielić np. mar-znie; c) dwugłosek, jak pau-za, Oeu-ta — natomiast można podzielić np. cliude-usz.
2. Jedna spółgłoska między samogłoskami należy do drugiej części wyrazu, np. no-ga, mu-cha.
3. Grupę spółgłosek między samogłoskami w środku wyrazu można albo dzielić dowolnie, albo całą przenieść do następnego wiersza, np. islc-ra lub is-lcra lub i-slcra, ale nie iskr-a.
Uwaga ad 2. i 3. Zostawia się jednak przy pierwszej części spółgłoskę kończącą wyraźny przedrostek, np. od--osobnić, przed-wstępny, roz-igrać się, rozstrzygnąć, naj--uboższy, naj-wcześniej. [„Język Polski” XVI, 1931 (78), s. 97].
W stosunku do 31 szczegółowych, czysto pamięciowych regułek poprzednich zasad dzielenia wyrazów uchwalone wtedy zasady okazały się ideałem. Utrzymały się one bez zmian w r. 1936; zajmujący się wtedy pracami nad ortografią Komitet Ortograficzny PAU wprowadził jedynie drobne uzupełnienia:
W punkcie 1 b: przy połączeniach literowych dz, dż, rz do przykładu mo-rze dodano na no-dze, jeż-dżę (lub je-żdżę), a do przykładu mar-znie — wyrazy od-zywać się, od-żabienie, mające ilustrować możliwość wymawiania połączeń literowych dz, dż jako dwie głoski.
Po tymże punkcie dodano przepis: „Nie dzieli się grup: spółgłoska + i + samogłoska, np. cia-sto, mie-li, nio-sla”.
61