do jednostkowej. W ten sposób pojawił się pancerz określany jako torsowy bądź pancerz atlety. Nieporównywalnie większym niż w przypadku dzwonowego nakładem pracy odtworzono w blasze muskulaturę torsu męskiego poprzez młotkowanie. Pomysł nie nowy, bo już w epoce brązu mamy pierwsze bardzo udane próby zaznaczania szczegółów anatomicznych na napierśnikach brązowych. Wiązało się to, jak można podejrzewać, z obyczajem występowania do bitwy nago na znak pogardy śmierci i poświęcenia bóstwom podziemnym, a miało odbicie w symbolice dionizyjskiej.17 Z podobnymi praktykami spotkać się można u Celtów oddających cześć bóstwom chtonicznym.18 Ponieważ zdolność przeżycia uzbrojonego, lecz nagiego wojownika na polu bitwy była nikła, poprzez modelowanie płyt pancerza starano się nawiązać do tradycji. W pierwszej kolejności powstały pancerze z prymitywną dekoracją odwołującą się do symboliki nagiego młodzieńca, tzw. kurosa. Ten okres przypada na VII w. p.n.e., a od połowy VI w. p.n.e., wraz z wykształceniem się pełnej zbroi płytowej, zaczęto większą uwagę przykładać do szczegółów anatomicznych. Dekoracja żłobkowa znaczyła płaszczyznę obręczy barkowej, mięśnie klatki piersiowej, a także część żebrową, tworząc tzw. linię omegi.19 Powstanie rozwiniętego pancerza torso-wego wiąże się z przedłużeniem naplecz-nika i napierśnika ( do anatomicznej linii brzucha z pępkiem) około 480 r. p.n.e.20 Te zabiegi zaowocowały powstaniem najbardziej dekoracyjnego uzbrojenia przeznaczonego dla najbogatszych przedstawicieli społeczeństwa i to najprawdopodobniej ateńskiego. Wiele przesłanek wskazuje na to, iż już w okresie wojen perskich nazywano go attyckim z uwagi na wyrafinowaną formę i miejsce produkcji. W Atenach bowiem osiąga on pełnię artyzmu wykonania, tu zapewne brodawki i pępek dekoruje się srebrem, a blachy poddaje złoceniu. Mimo pozoru przepychu dawał porównywalną z dzwonowym ochronę przed cięciami czy rykoszetami, ale nie przed dobrze wymierzonym pchnięciem lub wystrzeloną z bliska strzałą.21 Czy to jednak było przyczyną odrzucenia pancerzy przez hoplitów w połowie V w. p.n.e., wydaje się wątpliwe. Sekunda na przykładzie Spartiatów dowodzi, iż zarzucenie wpłynęło na zwiększenie mobilności na polach bitew i zdolność do podejmowania forsownych marszów podczas kampanii. Widzi w tej decyzji przejściową modę, której kres położył powrót pancerza do uzbrojenia w latach sześćdziesiątych IV w. p.n.e.22 Odmienny pogląd ma Lazenby, który sugeruje istnienie w tym okresie lżej opancerzonych formacji hoplitów warmii spartańskiej, jako eksperymentu w odpowiedzi na dominację peltastów nad niezbyt ruchliwym, ciężkozbrojnym piechurem. Lżej zbrojni walczyli w luźnej formacji i ustawiani byli na froncie, ciężkozbrojni z tarczami w szyku zwartym.23 Hanson przywołuje tradycję, argumentując, iż pokolenie po pokoleniu znosiło niewygody noszenia pancerza płytowego i błędne jest twierdzenie, że w V w. p.n.e. zrezygnowano z tej zasady.24
Biorąc pod uwagę racje wszystkich stron, należy podkreślić pragmatyzm wojenny nieobcy nawet Spartiatom, a przemawiający za tezą Sekundy. Elitarny charakter