CCF20140127026 (2)

CCF20140127026 (2)



2. Rozbieżności dyskursu kulturowego

W poprzednim rozdziale starałem się wskazać, że rozbieżność pomiędzy kulturą i strukturą społeczną rodzi napięcia, z którymi nie może sobie poradzić zarówno społeczeństwo, jak i jednostka. Pozostaje jednak do omówienia inna jeszcze ważna kwestia: wewnętrzna spójność kultury społeczeństwa nowoczesnego; pytanie - czy to kultura, czy też raczej religia dostarczyć może życiu codziennemu rozumowego lub transcendentnego zbioru znaczeń ostatecznych.

Problem spójności kultury wysunięty został w 1800 r. przez Words-wortha w Preface to the Lyrical Ballads, kiedy to opłakiwał „namiętne pragnienie niezwykłych wydarzeń” i „silnych bodźców”, zrodzone przez upowszechnienie środków komunikacji i wzrost tempa życia, w rezultacie czego „dzieła Szekspira [sic] i Miltona spychane są w zapomnienie przez bezsensowne powieści, głupie niemieckie tragedie i zalew ekstrawaganckich wierszowanych historyjek [...]”. Niemal sto pięćdziesiąt lal później, kiedy T. S. Eliot zastanawiał się nad tym problemem, wskazywał, że kultura przybrała różne znaczenia: inne dla całego społeczeństwa, a inne dla jakiejś grupy czy klasy. „W miarę, jak społeczeństwo komplikuje się pod względem funkcjonalnym i różnicuje się - pisał - oczekiwać możemy pojawienia się różnych poziomów kultury; krótko mówiąc, klasy czy grupy ujawniać będą własną kulturę”'-

1 Patrz W. Wordsworth, Selected Poems and Prefaces, Boston 1965, Houghton Mifflin, s. 449 i T. S. Eliot, Notes Towards the Definition od Culture, London 1948, Faber and Faber, s. 25.

Zmiany następujące w oou iycn wsidinujui mwu.i«uv.. ____.....j _.c

współcześnie i siały się zasadniczymi problemami socjologii kultury, choć co dziwne dostrzeżone zostały nie przez socjologów, lecz przez wybitnych pisarzy. Rozpowszechnianie sięszmiry grozi kulturze poważnej zagłuszeniem, a rozwój subkultur stworzył otorbione „nisze kulturowe” dla znacznych odłamów społeczeństwa (vide najnowsza kultura młodzieżowa).

/Zasadniczy problem polega wszakże, jak sądzę, nie tyle na tych przeobrażeniach socjologicznych, ile na załamaniu się samego dyskursu -języka i jego zdolności wyrażania doświadczenia. Z tego bierze się obecna niespójność kulturyj W znacznym stopniu wynika to z wieloznaczności terminu „współczesność”; w jeszcze większym jednak - z załamania się struktur syntaktycznych stylów kultury. Sednem sprawy jest fakt (może powinienem powiedzieć - moja teza), iż jednolita kosmologia, która od czasów Odrodzenia w swoiście racjonalny sposób organizowała percepcję przestrzeni i czasu, uległa załamaniu wskutek działania w estetyce sił odśrodkowych i zasadniczej zmiany stosunku artysty zarówno do doświadczenia estetycznego, jak i do widza (co nazywam przesłonięciem dystansu). W konsekwencji nowoczesność sama powoduje niespójność kultury.

Wszechogarniające poczucie dezorientacji, które rozpowszechniło się poprzez kulturę (i które stanowi o kryzysie nowoczesności) związane jest z brakiem języka zapewniającego odniesienie do pojęć transcendentalnych, czyli filozofii pierwszych przyczyn, czy też eschatologii rzeczy ostatecznych. Terminologia religijna przenikająca nasz sposób rozumienia stała się wyświechtana, a symbole, które ożywiały naszą poetykę i retorykę (proszę porównać Biblię króla Jakuba z nową angielską wersją Biblii), utraciły swą nośność. Ubóstwo współczesnego języka emocji odzwierciedla jałowość życia pozbawionego rytuału.

W pewnym sensie nie ma w tym niczego nowego. Człowiek, jak się zdaje, miał już wielokrotnie poczucie - mniejsza o to, czy nazwiemy je alienacją, zagubieniem czy egzystencjalną rozpaczą - zatracenia, wyobcowania ze świata. We wrażliwości chrześcijańskiej obecny jest dręczący wątek separacji człowieka od Boga. W estetycznym humanizmie Schillera słychać lament, iż warunki greckiego życia, kiedy to człowiek był doskonałą całością, utorowały drogę zróżnicowaniu funkcji, powodującemu rozejście się intuicyjnego i spekulatywnego sposobu myślenia

123

J


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Poznaj C++ w$ godziny0204 Przeciążanie operatorów W poprzednim rozdziale nauczyłeś się przeciążać me
CCF20101213003 zaniu z całością kultury materialnej i duchowej ujawni się w pełni rola książki jako
74440 skanuj0322 (2) Rozdział 12.Tworzenie bazy w praktyceZałożenia W poprzednich rozdziałach zapozn
CCF20101213003 zaniu z całością kultury materialnej i duchowej ujawni się w pełni rola książki jako
H. Kelsey, Zabójcza obrona w brydżu12. OSTATECZNY ROZRACHUNEK Poprzedni rozdział rozrósł się do
CCF20121124003 Autoprezentacj a To proces, poprzez który staramy się kontrolować wrażenie, jakie wy
39 (375) Rozdział B.STOSOWANIEKONSTRUKCJI INTONACYJNYCH W poprzednim rozdziale zapoznaliśmy się z si
3* Co to jest EuroPsy? W poprzednim rozdziale odnosiliśmy się do pytań na temat tego, dlaczego i w j
skanuj0032 (38) Siedliska terenów górskich 62 domieszkowymi - Jw i Jd (od poprzedniego typu różni si
IMGT81 dziewięciu obszarów edukacji (cielesności, kultury naukowej, techniki, miewania się ludzi ze
CCF20090704066 FILOZOFIA RÓŻNICY i W szkicu Tożsamość i różnica starałam się pokazać, że nawet w ty
CCF20091120031 byli tacy, którzy starali się wykazać, że na humanitaryzmie zawsze się ostatecznie d
Popper przedmowa PRZEDMOWA DO WYDANIA ANGIELSKIEGO W Nędzy historycyzmu starałem się udowodnić, że h

więcej podobnych podstron