może tego uczynić sam, lecz przedstawia powstałe zagadnienie do rozstrzygnięcia pełnemu składowi izby (lub składowi wyższemu, jeżeli w rachubę wchodzi uchwała izby lub połączonych izb)18.
Przepisy obowiązujące do dnia wejścia w życic powołanej ustawy o Sądzie Najwyższym przewidywały ponadto podejmowanie przez Sąd Najwyższy uchwał zawierających tzw. wytyczne w zakresie wykładni prawa i praktyki sądowej w celu ujednolicenia orzecznictwa: uchwały te zapadały w składzie jednej izby, połączonych izb lub w pełnym składzie Sądu Najwyższego. Obejmowały one wyjaśnienia nie poszczególnych kwestii prawnych, lecz problematykę kompleksową (tak materialno-prawną. jak i procesową) związaną z określonym tematem, np. problematykę odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkody wyrządzone przez jego funkcjonariuszy. Inaczej niż inne uchwały wiązały one nie tylko Sąd Najwyższy, ale także pozostałe sądy. Ta forma działania Sądu Najwyższego odegrała wielką rolę w kształtowaniu prawidłowej wykładni i była — trzeba to przyznać stosowana z umiarem. Niemniej jednak ze względu na to, że funkcjonowała ona na granicy stosowania prawa i działalności prawotwórczej, została uznana za nic mieszczącą się w systemie demokratycznego państwa, w którym stanowienie prawa należy do organu ustawodawczego.
W praktyce lal siedemdziesiątych wykształciła się jeszcze jedna forma uchwał podejmowanych przez izby Sądu Najwyższego (połączone izby, zgromadzenie ogólne) pod nazwą zaleceń kierunkowych. Ze względu na formę i zakres uchwały te przypominały ..Wytyczne", wobec tego jednak, że nie były przewidziane przez ustawę, nie miały mocy wiążącej. Ta forma uchwał nie została także przejęta przez ustawę z. 20.09.1984 r. o Sądzie Najwyższym.
Dorobek wytycznych i zaleceń kierunkowych nic jest jednak nadal pozbawiony znaczenia10. Uchwały te są wprawdzie pozbawione mocy wiążącej, ale mogą być wykorzystywane o tyle. o ile zawarta w nich wykładania może być uznana za prawidłową20.
Zgodna z taką oceną jest uchwała pełnego składu sędziów Sądu Najwyższego z 5.05.1992 r. (OSN 1993, poz. I), w myśl której „uchwały Sądu Najwyższego zawierające wytyczne z zakresu wykładni prawa i praktyki sądowej nic mają mocy zasad prawnych".
Sąd Najwyższy nie ma inicjatywy ustawodawczej^mgżejed)^ nie opiniować projekty nadsyłanych ustaw. Jego orzecznictwo — podobnie jak i praktyka innych sądów odgrywa jednak szczególną rolę przy pracach legislacyjnych, zwłaszcza typu kodyfikacyjnego; wiele rozwiązań kodeksowych stanowi w istocie rzeczy jedynie normatywne ujęcie wyników, do których doszło orzecznictwo sądowe21. Przy wykładni obowiązujących prze-
ls Por. orz. SN z 16.03.1965 r.. OSP 1966. poz. 60 z glosą W. Siedleckiego. Por. także S. Włodyka: Zarys mocy wiążącej wykładni sądowej. SP 1969. nr 23. s. 3; tenże: O naturze prawnej sądowych dyrektyw interpretacyjnych. PiP 1971. nr 7, s. 43; J. Topiński: Prawu gospodarki uspołecznionej, s. 264 i n.
10 Por. przede wszystkim S. Włodyka: Funkcje Sądu Najwyższego. Kraków 1965, s. 92 i n.. s. 114 i n. oraz s. 127 i n. i cytowana tam dawniejsza literatura, a ponadto S. Hanausek. S. Waltoś: O znaczeniu i aktualności wytycznych Sądu Najwyższego. NP 1965. nr 5, s. 455 i n. oraz polemika S. Włodyki: Zagadnienia dowodowe w nowym k.p.c.. NP 1966. nr 1. s. 3; tenże: Specjalne środki nadzoru judykacyjnego Sądu Najwyższego, w: L. Garlicki. Z. Resich. M. Rybicki. S. Włodyka: Sąd Najwyższy w PR!.. Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk-Łódź 1983. s. 208; W. Tranc: Kilka uwag o jednolitości orzecznictwa Sądu Najwyższego, „Zeszyty Naukowe UŁ" 1968. nr 57. s. 35; M. Rybicki: Organizacja wymiaru sprawiedliwości h- PRL. doświadczenia i perspektywy rozwoju. PiP 1984. nr 7, s. 37.
20 Zestawienie wytycznych i zaleceń kierunkowych por. niniejszy podręcznik, wydanie 1986. rozdział III. przyp. 35 oraz: Sąd Najwyższy tr PRL. Warszawa 1988. s. 23.
21 Por. uzasadnienie kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, w: Projekt kodeksu rodzinnego i opiekuńczego i przepisy wprowadzające kodeks rodzinny i opiekuńczy. Warszawa 1962. s. 41.
70