535
534
Tb leży_
ną z się przez kilka dni. zniweczył źródło nie-resie bezpieczeństwa zagrażające żmm” (Ph. rista Aries. Człowiek i śmierć. Warszawa 1989. s. 537).
TRYBUNAŁ ŚMIERCI Tak popularnie nazywano Trybunał Rewolucyjny działający podczas Wielkiej Rewo-sa- lucji Francuskiej, utworzony w Paryżu 10 ria- III 1793 r. Jego twórcą był Danton, który sam przed nim stanął (2 IV 1794 r.) i został skazany na śmierć. Ponurą nazwę „Trybunału śmierci” otrzymał głównie dlatego, iż padały przed nim wyłącznie wyroki śmier-»- ci lub uniewinnienia. Były one ostateczni- ne. a zasądzoną egzekucję wykonywano natychmiast, tj. od jednego do trzech dni. Sędziów powoływał wyłącznie rewolucyjny Konwent. Trybunał został zniesiony de-a. kretem z 31 V 1795 r.
e- „TRYUMF ŚMIERCI”
Tytuł słynnego fresku w Siennie (Włochy), pochodzącego z XV w.
Tryumf śmierci to także temat antro-i- pologiczny. Pisze o tym Philippe Aries „Tryumf śmierci to temat równie częsty jak aries moriendi i tańce śmierci, współczesny im albo i starszy. Treść jest inna; to f- już nie bezpośrednie starcie się człowieka h ze śmiercią, lecz świadectwo jej powszech-i- nej władzy; śmierć, mumia albo szkielet.
>t stoi ze swoją bronią-emblematem w ręce i, i prowadzi ogromny, powoli jadący wóz h zaprzężony w woły. Poznajemy ciężką y machinę używaną podczas uroczystości, i- wzorowaną na scenach mitologicznych - i przeznaczoną na wielkie wyjazdy książąt o odwiedzających swoje zacne miasta, ale )- tutaj książęcymi emblematami są czaszki i- i kości. Wóz mógłby też pochodzić z ksią-t. żęcych konduktów pogrzebowych i w ieźć e «wyobrażcnie» ciała z wosku lub drewna, lć wystrojone na obrzęd pogrzebow y i przy-o pominającc prawdziwe ciało, albo wreszcie [- trumnę okrytą całunem. W fantastycznym b święcie Brucgla staje się on groteskowym
wózkiem. na który grabarze ładują kości i transportują z jednego miejsca na drugie w kościele albo w kostnicach. Niezależnie jednak od wyglądu wóz śmierci jest machiną wojenną, machiną niszczącą, która miażdży pod kołami — a nawet tylko pod ciężarem swojego złowieszczego cienia — tłumy ludzi wszelkiego wieku i stanu” (Ph. Aries. Człowiek i śmierć. Warszawa 1989, s. 123-124).
Jest rzeczą charakterystyczną, że obrazy „tryumfów śmierci” towarzyszyły szalejącym wielkim epidemiom. Tak było m.in. w Pizie. Asyżu i we Florencji. Być może był to objaw działania ludowej zasady zwalczania epidemii przez zaklęcie jej za pomocą symbolu. W tym czasie np. św. Sebastian był często ukazywany jako pokłuty strzałami zarazy. Wielkie obrazy tryumfów' śmierci to także gesty często ekspiacyjne.
Bardzo słynny jest obraz Bruegła Tryumf śmierci, któremu Jean Delumeau odbiera aspekty religijne. .„Ale w «Tryumfie śmierci» pędzla Bruegla nie ma ani aniołów, ani diabłów, ani raju. ani piekła. Odkupienie i zmartwychwstanie zostały z niego usunięte” (J. Delumeau. Grzech i strach. Warszawa 1994. s. 157).
TRYZNA
U starożytnych Słowian była to uczta po śmierci zmarłego (—* stypa), która odbywała się najczęściej na jego grobie (lub obok niego). Tryznę „odprawiano" również w rocznicę śmierci. Podstawowym napojem podczas tej uczty był miód.
TRZEBIĆ
Słowo, którego znaczenie pozostaje w związku z czynnością wyrywania lasu. Wytrzebić znaczy „wyniszczyć z korzeniami”. Metaforyczne użycie tego słowa, jak w Maratonie Ujejskiego, w wyrażeniu „wytrzebić wrogów" przywołuje obraz ..zniszczenia całkowitego wrogów ”, „uśmiercenia ich”.
TRZEWIA Wnętrzności zmarłego.
Trzewia są zaczątkiem procesu gnilnego zwłok. Dlatego w trakcie balsamowania konieczne jest ich usunięcie.
Zmarłym na pustyni z pragnienia trzewia nie gniją, a wysuszają się i wyglądają jak pakuły.
TRZYNAŚCIE (XIII)
Trzynasta karta w systemie tarota jest kartą śmierci.
Por. Tarot a śmierć
TSANTSA
U Indian Jivaro z Amazonii jest to zw yczaj przechowywania czaszek, będących trofeami. Są one przeznaczone do specjalnego rytuału, który polega na przejęciu od nieprzyjaciela sił witalnych.
Por. Pomniejszenie głowy
TSUJI-G1RI (jap.)
..W feudalnej Japonii - czytamy w książce pt. Rytuał krwi - człowiek z ludu spotykający na drodze samuraja musiał zejść z konia, ukłonić się nisko ze spuszczonym wzrokiem i modlić się, by nie stać się celem tsuji-giri. czyli wcięcia na rozstaju**, bo zdarzało się. że samuraj wybierał sobie jakąś przypadkową ofiarę, by wypróbować na niej ostrze miecza” (B. Ehrenreich. Rytuały krwi. Warszaw a 1997. s. 198).
TSUKISOI (jap.)
Nazwa samotnej, owdowiałej kobiety w Japonii, zaangażowanej do opieki przy ciężko chorej osobie w roli pielęgniarki. jednak nie posiadającej zawodowego wykształcenia w tym kierunku. Od tsuki-soi w ymaga się stworzenia wokół ciężko chorego, umierającego człow ieka ciepłej, rodzinnej atmosfery.