Konkludując, zniekształcenie oświadczenia woli przez posłańca użytego do jego przekazania może stanowić podstawę do uchylenia się od skutków prawnych tego oświadczenia, gdy spełnione są wszystkie przesłanki konieczne dotyczące znamion błędu, wynikające z art 84-86 Kc.
Co do odpowiedzialności za błędy zastępcy pośredniego - działają, cego we własnym imieniu, ale na cudzy rachunek - można to prześle* dzić na typowym przykładzie w prawie polskim, jakim jest komisant (umowa komisu - art. 765 do 773 Kc).1
14. Pojęcie dobrej i złej wiary. Rozróżniamy dobrą wiarę w znaczę* niu subiektywnym i obiektywnym. Pojęcie dobrej wiary w znaczeniu subiektywnym oznacza stan psychiczny pewnej osoby polegający na jej błędnym, ale usprawiedliwionym przekonaniu o istnieniu jakiegoś prawa lub stosunku prawnego, choć rzeczywisty stan prawny jest inny. Pojęcie dobrej wiary w znaczeniu obiektywnym zostało zastąpione w Kodeksie cywilnym (art. 5 Kc) pojęciem zasad współżycia społecznego.
Dobra wiara oznacza miernik postępowania ludzkiego, które należy oceniać jako odpowiednie lub nieodpowiednie biorąc pod uwagę obowiązujące zasady moralne i obyczajowe (zob. Komentarze do art.
5 Kc). Kodeks cywilny nie zna pojęcia dobrej wiary w znaczeniu obiektywnym (zna je nauka prawa), a dobra wiara, o której mowa w art. 7 i dalszych przepisach Kodeksu cywilnego, jest użyta w znaczeniu subiektywnym.
Zła wiara zachodzi u tego, kto ma świadomość niezgodności danego stanu rzeczy z rzeczywistym stanem prawnym albo wskutek niedbalstwa nie zna rzeczywistego stanu prawnego. Jeżeli ustawa uzależnia skutki prawne od dobrej lub złej wiary, domniemywa się istnienie dobrej wiary (zasada ogólna - art. 7 Kc). Dobrą wiarę wyłącza jedynie pozytywna wiadomość o nieistnieniu prawa.
Gdy ustawa nie określa wprost przesłanek, od których zależy przyjęcie dobrej lub złej wiary, należy w drodze wykładni ocenić, czy do wyłączenia dobrej lub złej wiary konieczne jest niedbalstwo zwykłe, czy kwalifikowane (tzw. rażące niedbalstwo)2. Ocena stopnia (rodzaju) niedbalstwa odbywa się przez rozważenie aktów staranności działania charakterystycznych (właściwych) dla stosunków danego rodzaju. Innej więc staranności wymaga się przy zakupie kapelusza, a innej
przy zakupie mienia ruchomego znacznej wartości, działki gruntu obciążonej prawem osoby trzeciej itp.
Ocena, czy domniemanie dobrej wiary zostało w konkretnym wypadku obalone dowodami złej wiary, zależy od okoliczności faktycznych. Domniemanie dobrej wiary istnieje o tyle, o ile niewątpliwy stan faktyczny nie wyłącza wprost jego niedopuszczalności.3
Nie ma natomiast domniemania złej wiary. Ten, kto zarzuca drugiemu złą wiarę, musi ją udowodnić.4
15. Pomyłka. Kodeks nie czyni różnicy między błędem sensu stricto (dotychczas tu omawianym) a pomyłką, tj. gdy oświadczający wolę oświadcza co innego, niż chce, ponieważ albo się przemówił, podpisał inny list, niż chciał podpisać itp., albo myli się np. co do znaczenia swego oświadczenia, nie rozumiejąc dobrze języka, którym się posługuje.5
16. Mistyfikacja, kłamstwo, fałsz. Kodeks nie operuje tymi pojęciami, poprzestając na używaniu innych określeń związanych z nimi, jak np. błąd, podstęp, zasady współżycia społecznego, zwyczaj itp. Mistyfikacja, kłamstwo i fałsz - to pojęcia opisujące stan faktyczny, który może mieć znaczenie dla kwalifikacji prawnej w zakresie oświadczeń woli. I tak np. Kodeks handlowy wprowadza pojęcie dobrych obyczajów kupieckich (art. 240 § 2 i 414 Kh), których ocenę pozostawia zwyczajowi, praktyce i orzecznictwu sądów.6
17. Pojęcie błędu w innych dziedzinach prawa. Rozwiązania systemowe Kodeksu cywilnego, a więc także cała systematyka dotycząca błędu, znajdują zastosowanie w obszarze prawa krajowego, jeżeli nie są one sprzeczne z treścią zasad odrębnych wprowadzonych innymi ustawami. Ilustruje to np. artykuł 300 Kodeksu pracy: W sprawach nie unormowanych przepisami prawa pracy do stosunku pracy stosuje się odpowiednio przepisy kodeksu cywilnego, jeżeli nie są one sprzeczne z zasadami prawa pracy. Dzięki takiemu recypowaniu rozwiązań prawa cywilnego nie potrzeba już w Kodeksie pracy tworzyć odrębnie pojęć błędu, miejsca zamieszkania, sposobu obliczania terminu itp.
Zob. A. Wolter, op. cit., s. 309.
F. Błachuta..., op. dt., s. 69.
Tamże, s. 69-70.
Tamże, s. 71. Por. przytoczone przez komentatorów przepisy Kodeksu.
Por. Roman Longchamps de Berier: „Zobowiązania”, Lwów 1939, S; 84-85 i 87.
Co do obyczajów kupieckich, zob. Maurycy Allerhand: „Kodeks handlowy. Komentarz”, Lwów 1935, s. 380 i tamże tezy 9-11 do art. 240.0 etyce kupca i rzetelności jego postępowania zob. także Aleksander Baykowski: „Droga powodzenia handlowego”, Wyd. Polskie Sp. z o.o., Warszawa 1941, s. 54-55 i 175.