Strona czynna i bierna procesu literackiego... 15
"neoklasycyzm" (w cudzysłowie), "etystyczny pamasizm", naturalizm, "etystyczny impresjonizm". Kalejdoskop wydąje się być dziesięcio-elementowy u. Mieczysław Porębski, autor drugiej koncepcji, też mówi o epoce modernizmu, która obejmuje wszystkie sztuki w kręgu śródziemnomorskim (także literaturę), ale epoka ta zaczyna się wcześniej niż u Lipskiego, w połowie wieku XIX, i inaczej niż u tamtego badacza - kończy się w okolicach roku 1950. W stereometrycznym modelu tej epoki działają określone morfizmy, traktowane chyba jako siły ponadhistoiyczne, a w każdym razie należące do "długiego trwania". Pierwszym morfizmem jest opozycja historia-mit, drugim, metafora-metonimia. Razem tworzą one osiem nurtów: realizm, naturalizm, ekspresjonizm, konstruktywizm, manieryzm, idealizm, eklektyzm, syntetyzm. Trzeci morfizm, opozycja alegoria-symbol, wprowadza następne cztery nurty: modernizm, klasycyzm, awangardy zm, romantyzm, ale są to jakby aspekty nurtów wytworzonych dwoma poprzednimi morfizmami 1S. W obu wypadkach, i u Jana Józefa Lipskiego, i u Mieczysława Porębskiego ta kalejdoskopowa wizja jest statyczna w tym sensie, że obrót historii ustala na dłuższy czas repertuar pojawiąjących się w nim elementów, ale kalejdoskop drga: między poszczególnymi nurtami toczy się ustawiczna walka, spór o dominację. Jan Józef Lipski jeszcze wierzy w proces literacki, mówi o przełomie, o końcu i o początku, ale jego model modernizmu ma więcej cech przestrzennych niż czasowych, linearnych. Mieczysław Porębski idzie dalej, jest już zarażony poglądami szkoły "Annales” i systemizmem, "nową historię" rozumie jako "nową antropologię", co jest równoznaczne z przesunięciem akcentów na to, co ponad-historyczne, niezmienne.
Trzeci schemat procesu to cięcie czasu linearnego na przed i po, czarne i białe, noc i dzień. Wielkim kodem tego schematu są cezury: ab urbe condita, przed i po Chrystusie, przed i po rewolucji: nowa epoka po rewolucji francuskiej wprowadziła kalendarz, który zaczynał się "rokiem pierwszym". Dla ekspresjonizmu taką cezurą była rewolucja bolszewicka rozcinająca historię na dwie nacechowane
u JJ. Lipski: Twórczość Jana Kasprowicza w latach 1891—1906. Warszawa 1975, s. 9-33.
u M. Porębski: Styl epoki. W: Id.: op.cit.