O przyszłych postępach ducha ludzkiego 233
stopień ich pewności czy prawdopodobieństwa. Wprawdzie możemy na podstawie samej tylko obserwacji, nic uciekając się do rachunku, wykryć niekiedy jakieś ogólne prawdy, przekonać się, czy skutek wynikający z jakiejś przyczyny potwierdza je, czy im przeczy, ale jeśli tych faktów nie można obliczyć ani zważyć, ich wyników poddać ścisłemu pomiarowi, czy można będzie również ściśle wyznaczyć dobro czy zło wynikające z tej przyczyny? Jeśli to zło i dobro mniej więcej się równoważą, jeśli przewaga jednego nie jest zbyt wyraźna. to nie będzie można stwierdzić z całą pewnością, na którą stronę przechyla się szala. Bez zastosowania rachunku prawdopodobieństwa często nie można by z wystarczającą pewnością wybrać jednej z dwóch możliwości prowadzących do tego samego celu, o ile przewaga jednej nie jest oczywista; Bez pomocy rachunku nauki te byłyby zawsze prymitywne i ograniczone, nie posiadamy bowiem dostatecznie precyzyjnych przyrządów, ażeby uchwycić wymykającą się prawdę, ani maszyn, dzięki którym moglibyśmy dotrzeć aż do głębin, w których kryje się wielka część ich bogactw.
Niemniej jednak, mimo wysiłków niektórych matematyków, uwieńczonych powodzeniem, zastosowanie to uczyniło, żeby się tak wyrazić, dopiero pierwsze kroki; przyszłym pokoleniom przeznaczone jest czerpać z tego źródła wiedzy tak niewyczerpanego jak sam rachunek, jak ilość kombinacji, stosunków i faktów, które mogą być przedmiotem jego operacji.
W naukach tych winien się zaznaczyć jeszcze innego rodzaju postęp, nie mniej ważny, który powinien polegać na udoskonaleniu się ich języka, który dotychczas